Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

JusynaKP

Zarejestrowani
  • Zawartość

    66
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez JusynaKP


  1. Cześć Dziewczyny. Ja jestem po transferze w poniedziałek. 

    Z 4 moich zapłodnionych komórek,podali mi jedną w poniedziałek. A tylko jedną udało się zamrozić w ponad szóstej dobie.. 

    To czekanie teraz jest najgorsze, choć mój facet staje na wysokości zadania, bardzo się o mnie troszczy, wszystko ogarnia żebym się nie przemęczala i bardzo mnie wspiera. On twierdzi że uda się za pierwszym razem 😄 ja jednak jestem trochę innego zdania. 

    Szkoda że udało się nam zamrozić tylko jedna blastke i to jeszcze w 6,5 dobie 😞

     

     


  2. Dziękuję za odpowiedź. 

    Właśnie niestety nie dopytalam. Wczoraj punkcja. Dziś o 13:00 mogłam dzwonić do laboratorium z pytaniami, ale bylam od rana w takim stresie , że w rezultacie nie wiedzialam o co pytać. Jak uslyszalam że tylko 4 się zaplodnily, z czego  dwa są w gorszej kondycji to już bałam się więcej pytać. 

    To moja pierwsza próba in vitro. 

    Mąż ma problem z ruchliwością plemników. Po za tym niby wszystko okej. 

     


  3. Czesc dziewczyny. 

    Jestem nowa.

    Jestem po pierwszej punkcji i bardzo się stresuje.

    10 komórek pobrano, zapładniali tylko 6, zaplodnilo się z tego tylko 4. 

    To chyba kiepski wynik ? Dopiero 1,5 dnia od punkcji. 

    W poniedziałek transfer.

    Co z pozostałymi 4 komórkami które pobrali a nie zapładniali? 

×