Ten post to ofc same reklamy knajpek, ale jeśli ktoś jak ja trafi tutaj z nadzieją, na szczere opinie, to ja się podzielę tym co z znam z Warszawy. mieszkam tu krótko, więc nie będzie tego za dużo. i staram się wege, choć czasem grzeszę
- cool cat - moje ulubione. polecam szczególnie wege fejkowe KFC (nie ma tam w ogoóle smaku KFC, ale jest pyycha) i wege ramen. Jadłam też tteokbokki, smaczne, ale trochę za mała porcja.
- bar pacyfik - chyba klasyka w Warszawie, ja jadłam tofu z czarnym ryżem, mniam
- tel aviv urban food - sieciówka. byłam na lunchyku, smacznie, niedrogo
- Co Tu na pawilonach na Nowym Świecie - perełka tam jadłam nie wege, wołowinę na gorącym półmisku. najtańsze jedzenie z jakim się spotkałam. szybciutko, obsługa miła i smacznie