Mąż zginął pół roku temu... Byliśmy razem 14 lat,nierozłączni, na wbrew wszystkim, syn ma 10 lat, nie potrafię żyć bez niego...wyszedl , porostu i miał wrócić, nie radzę sobie z życiem, mam syna jest dla mnie wszystkim... W nim widzę jego... to tak boli