Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

dziewucha97

Zarejestrowani
  • Zawartość

    81
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez dziewucha97

  1. Nie moge znalezc pracy biurowej bo mieszkam w malym mieście,...Mam tylko 4 mce doświadcznia a to jest widocznie za mało badz mam pecha na tych rozmowach... Więc pomyślałam ze sama zgłoszę sie do jednej z dużych firm na taki bezpłatny staż 1-3 mce...aby czegoś się nauczyć.. Ale czy wypada osobie po 30 . Trochę czasu "przespałam" bo wychowywałam synka...a teraz cieżko wrócić..bardzo proszę o rade.Czy samej zglłosić się na bezpłatny staż aby zdobyć doświadczenie? praktykę? czy bedzie to jakiś akt desperacji i nie robić tego??
  2. Ja nie pracuję ponieważ chciałam "odchować" synka i przez to "wypadłam" trochę z rynku pracy. Wiem,że o to zapytają..;-)
  3. Tak zrobię-bardzo dziękuję Do tego jeszcze pytania znajomych i rodziny " gdzie pracujesz? wcale mi nie pomagają,człowiek czuje się jakiś gorszy...
  4. Urząd miasta nie ma SZANS...obsadzone już takimi pociotkami i "ręka ręke myje" do 3 pokolenia ;-).. Urząd gminy to samo... Jak ide na rozmowy to już mi się STRES włącza bo mi tak zależy i to też jest zle...Powoli zaczynam bardzo się tym martwić i zniechęcać...
  5. Wiem o stażach z UP że są ograniczenia wiekowe 25 albo 30...nie łapię się już niestety...
×