Magdaszek
Zarejestrowani-
Zawartość
405 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Magdaszek
-
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Magdaszek odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witamy -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Magdaszek odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tak. To wygodne, bo się nie przychylasz np. do przewijania. Wszystko masz pod ręką. Kiedy jestem u siostry i przewijam Małego w niewygodnej dla mnie pozycji na kanapie, to cieszę się że mam przewijak. -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Magdaszek odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ponadto nigdy nie wiadomo, czy będziesz mogła biegać. Ja ostatnie 2 m-ce leżałam. Zacznij od spraw grubszych: wózek, fotelik, łóżeczko. Wózek trzeba koniecznie zobaczyć i się do niego przymierzyć. Musi być ładny, ale też wygodny w użyciu: lekki, łatwo się prowadzić i składać i duże pompowane koła są dobre. Dużo kupisz w necie. Masz czas to nawet wyprzedaż niejednokrotnie trafisz. Ubranka musisz wyprać, wyprasować. Na wszelki wypadek należy też pokazać Mężowi dobry stacjonarny sklep dzidziusiowy, gdzie na szybko uzupełni braki - zawsze czegoś brakuje. Pierwsze ubranka 56 też wystarczyły. Mniejszych nie potrzebowaliśmy. Z rzeczy godnych polecenia: bodziaki kopertowe, żeby nie męczyć się i dziecka szarpaniem przez głowę. Pieluszek muślinowych / tetrowych musieliśmy dokupić, bo synek ulewał, a codziennie prać mi się nie chciało. Teraz się ślini, ale 15 śliniaków ogarnia temat. -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Magdaszek odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Poddusza się W ciąży trzeba spać na lewym boku, to nie uciska aorty brzusznej - tak czytałam, więc spałam tylko na lewym boku. Na plecach nie mogłam, bo chrapałam i Mąż mnie turlał na bok -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Magdaszek odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Laktatory są różne. Mój ręczny Avent boli i jakby go używać codziennie, to sutki zmasakrowane. Na codzień mam szpitalną Medelę - ultradelikatna, ale można podkręcić moc. Pamiętaj regularnie odciągać pokarm, to unikniesz takich niespodzianek -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Magdaszek odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
-
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Magdaszek odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Podziękuj Bogu, że celuje w żebra Wolisz oberwać w pęcherz? Ja raz dostałam, to wiem, o czym mówię -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Magdaszek odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Coś tam próbuje. Czasem nawet się przemieści, ale dla mnie to nie jest za bardzo pełzanie - raczej efekt odrzutu przy jednoczesnym podrzuceniu główki i dupki w górę U niego nóżki już próbują się odpychać, czasem nawet bywa, że coś grzebią naprzemiennie, ale nijak nie ma to związku z działaniem łapek. Jego ulubioną formą ruchu jest ruch okrężny wokół własnej osi Umie z brzuszka turlnąć się na plecy, ale odwrotnie jeszcze nie. "Postawiony" na nóżkach kroczy nad podłogą. -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Magdaszek odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Odciągasz po 7 minut z obu piersi, potem 5 minut, potem 3? To pomaga rozkręcić laktację. Okłady ciepłe przed i zimne po też pomagają. Dużo pij. Na pół godziny przed odciąganiem szklankę wody -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Magdaszek odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Długi i chudziutki ale słodziutki Gratulacje dla Mamy 🥰 Nieźle Cię wymęczyli 🥴 Ja też po CC miałam synka w inkubatorze, bo mu było zimno. Trzymali go 2,5 doby. Jedyny plus z tego jest taki, że po CC szybko stanęłam na nogi, bo do inkubatora miałam że 100 m w jedną stronę. Już 7 godzin po CC dowlokłam się do mojego maleństwa Sobowtórem na łóżko było dużo dalej.... I chyba pod górkę 🥴🥴🥴🥴 Teraz tylko rozkręcaj laktację. Mi pomógł Femaltiker, takie saszetki że słodem jęczmiennym. -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Magdaszek odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Gratulacje Jaka Ona maleńka śliczne imię Jej wybraliście Teraz tylko szybko do domu, żebyście mogli się sobą nacieszyć Czytam o Twojej kruszynę i przy moim 6,5 kg chłopie, to aż trudne do wyobrażenia. A przecież sam był tylko 0,5 kg od niej większy po urodzeniu. Wtedy wydawał mi się taki malutki, że aż się stresowałam, jak Go dotknąć , przebrać, trzymać, żeby nic Mu się nie stało. A Twoja jeszcze mniejsza -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Magdaszek odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wow 2 kilo???? Ja na taki wynik musiałabym tylko śnieg jeść, a skąd na dzień????? -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Magdaszek odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
My zamiast clotrimazolu mamy Nizoral. Jakoś się z tym kulamy. Prawie się udało. Gorzej że kaszel trwa już 4 tygodnie 🥴🥴🥴 Sinekod dostaje wieczorem, żeby w nocy spał. Rano kilka razy zakazszle, przez cały dzień kolejne kilka, ale długo się to wlecze..... Mój na rozpulchnione dziąsełka i na górze widać już 2 białe kreseczki pod skórą -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Magdaszek odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czy szczepiłyście dziecko na rotawirusy? -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Magdaszek odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Diabli wiedzą skąd, Mały na katar i kaszel. Wieczorem byliśmy u lekarza: podobno podłapał jakąś infekcję 🥴🥴🥴 Sinekod, Nasivin i inhalacje mamy zażywać 3x dziennie. Poprzednia noc była do dupy, ta też.... Smarki zalewają mu nosek.... -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Magdaszek odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czosnek do kanapki schować pod wędliną. Mężowi też, to nie będzie czuł, że zalatujesz smrodkiem czosnkowym. Do popicia herbaty z malinami lub czarnym bzem. Ciepła kąpiel i pod wygrzaną na kaloryferze kołderkę hop Mi pomaga zawsze. W ostateczności przyjeżdża siostra i robi mi bańki. Praktycznie nie stosuję antybiotyków -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Magdaszek odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Normalne. Dlatego w ciąży nie zmieniamy okularów, bo nie warto -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Magdaszek odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A nie lepiej skoczyć na betaHCG? Pewność 100% -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Magdaszek odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dokładnie tak. Ja popędziłam na 7 rano bo jak tu dłużej wytrzymać??? -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Magdaszek odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kup sobie glukozę cytrynową. Chlapnij cały kubek na raz jak kielicha, i nie myśl o -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Magdaszek odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
W Gamecie. Najpierw u prof. Michała Radwana, a potem u prof. Jacka Wilczyńskiego. Ten ostatni pracuje w CZMP i ma prywatną praktykę. Faktycznie nie mamy daleko. Na połowę drogi, na kawę w Łodzi możemy się umawiać -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Magdaszek odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czyli teraz jesteście w trakcie przygotowań do... I jak wszystko dobrze pójdzie, to wkrótce wracacie do starań Mnie się trafił w Kaliszu bardzo dobry ginekolog i całą ciążę prowadził. Na leczenie odesłał mnie do specjalistów z Łodzi, żeby nie marnować mojego czasu, bo mi zegar tyka.... Byłam u profesora ginekologa endokrynologa, a potem ginekologa immunologa. -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Magdaszek odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hejka Z tego pośpiechu zapomniałam wspomnieć o kwasie foliowym. To też brałam, tak z pół roku przed odstawieniem antykoncepcji zaczęłam. Mnie się taki doktor nie trafił, a szkoda... Mam cięty i bywam złośliwa Ogarnęłaś już te infekcje? A tarczyca? -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Magdaszek odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witaj Gosiu, dobrze, że do nas dołączyłaś, bo - jak mówią - w kupie siła a nas tu sporo jest, więc zawsze się znajdzie ktoś, kto już przecierał szlaki przed nami My we wrześniu 2018 odstawiliśmy antykoncepcję, bo na styczeń 2019 był organizowany ślub, a nie sądziliśmy, że tak od razu się nam uda. W pażdzierniku betaHCG wykazała ciążę 🥰 Po 8 tygodniu dzidzia nie urosła i serduszka nie było słychać....Lekarz kazał odstawić leki na podtrzymanie Potem jeszcze 2 razy byłam w ciąży, ale krócej niż 4 tygodnie. Przed odstawieniem antykoncepcji brałam cit D3 i suplementy Femibion 1. Nigdy nie paliłam, picie = kieliszek wina na imprezie, zdrowo się odżywiać, że sportu to tylko spacery i 1 w roku kajaki i 1 raz narty. Z badań zrobiliśmy oboje podstawowe i kariotyp (drogie to było 1600 zł), bo nie wiedzieliśmy, czy nasze geny jeszcze się do czegoś nadają. Geny były ok. Wśród podejrzanych o obumarcie Dzidziusia była tarczyca i jeden z moich 3 malutkich mięśniaków. Wyregulowali mi tarczycę, usunęli mięśniaka (histeroskopia) i dali zielone światło. Drugie poronienie po 2 cyklach... Trafiłam do ginekologa immunologa. Z badań (znów drogich) wyszło, że nie znoszę ciał obcych = na przeszczep też reagowałabym odrzuceniem. Dostałam 2 serie szczepień z limfocytów Męża, żeby "polubić ciało obce", czyli moje własne Dziecko Potem dali mi pół roku na zajście, bo przestanie działać to szczepienie... Że stresu zaszliśmy dopiero w 3 cyklu. Od pierws,ej dodatniej bety miałam leki na podtrzymanie. Udało się... 9 X urodziliśmy Danielka Choć I trymestr był wybitnie stresujący, bo każda niteczka krwi wywoływała panikę... Jesteś młodsza, to też Ci się uda No bo kto jak nie my !!! Będę trzymać Pozdrawiam -
Dziewczyny z tematu starania się o dzidziusia
Magdaszek odpisał Marzycielka Monika na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam "stare" i nowe Dziewczyny Gratulacje dla Dory i Editt Po kolei: wszystkiego najlepszego w Nowym Roku, oby nam się dobrze działo Nadrobiłam forumowe zaległości czytelnicze , bo dawno mnie nie było, ale działo się: 45 rocznica ślubu Rodziców, druga naszego, urodziny Męża, mojna całych feriach byli siostrzeńcy i wpadł na tygodniowe odwiedziny syn jego Męża. Ale teraz już spokój ma być... Przy okazji uzupełnienia tabelki: mój Synek na na imię Daniel. Padło pytanie o laktację: też polecam Femaltiker. W smaku lepszy jest karmelowy niż czekoladowy. Efekt murowany i przy rozkręcaniu i w kryzysie laktacyjnym Kolejne pytanie dotyczyło późnego macierzyństwa: mój pierworodny ma prawie 4 m-ce, a ja 44 lata, Mąż 52 Na miłość nigdy nie jest za późno, tyle że badań trzeba zrobić więcej, żeby mieć swoje Szczęście maleńkie a że jest pod górkę... No cóż nikt nie mówił, że będzie lekko Kolejne pytanie dotyczyło możliwości wyboru SN lub CC. Ja jestem po CC. Tu nie ma co chcesz, SN z natury jest lepsze dla dziecka, a CC tylko gdy nie można inaczej. Okulistyczne krótkowzroczność nie jest przesłanką do CC. A samo CC to poważna operacja i po CC różowo też nie jest... W kwestii odchudzania po ciąży: zostało mi 7-8 kg. Gdyby nie miłość do słodyczy, to pewnie karmienie piersią już by mi te kilogramy zredukowało.... Dzięki za patent na pleśniawki. Jeszcze nie mieliśmy, ale lepiej wiedzieć U nas obecnie trwa walka z ciemieniuchą Teraz już wracam na forum