Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Bambam

Zarejestrowani
  • Zawartość

    391
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Bambam

  1. Dziewczyny jak z waszym snem? Ja od 4 dni nie mogę usnac w nocy z może z 2,3h śpię Aguś moczysz ranę pod prysznicem?
  2. Ola, staraj się nie myśleć o CC. Ja tak jak ty też będę miała drugie i momentami oblatuje mnie stres, zwłaszcza wieczorami jak sama siedzę. A pamiętam 4 lata temu też się stresowałam a jak przyszedł dzień planowanej CC to cały stres zszedł także jak najmniej myśleć o porodzie, nie ma co się stresować:) Ja jak zaczynam myśleć o porodzie to staram się zająć głowę inna rzeczą, a bron Boże o czytaniu jakichś artykułów o CC
  3. Melisa, Aguś gratulacje! Jesteście bardzo dzielne dziewczyny!
  4. Hej dziewczynki, trochę mnie nie było, nadrabiam Blue gratulacje, piękna Ci niespodziankę mała zrobiła, sama sobie wybrała termin dużą dziewczynka, fajnie że masz już za sobą CC. Ilonka ja nie biorę żadnych sztućców czy kubków, ostatnio nie były mi potrzebne, jedynie wodę, może jeden talerzyk Aneczka, teraz kolej na Ciebie trzymam kciuki żeby tam mąż dobrze zadziałał Karolina.kubek wiesz myślę że nie ma się sensu spierać i licytować, ja chciałam planowałam dziecko listopadowe lub grudniowe bo uwazam że to najfajniejszy miesiąc na urodziny i dwa razy poroniłam, także tak cokolwiek można zaplanować. Najważniejsze żeby było zdrowe. Aguś Ty to masz biedna przygody, ściskaj nogi i wytrzymaj jak najdłużej w dwupaku a ile waży malutka?
  5. Ja dziś po wizycie, 31 tydzień mały waży 2kg, jestem zapisana na CC na 12lutego, także nastawiam się psychicznie po świętach kompletuje resztę wyprawki. Wesołych świąt dziewczyny przede wszystkim spokojnych i zdrowych
  6. Ola, z córką miałam CC w 38+5 z tego co pamiętam i ważyła 3kg i 54 cm. Ale jak się urodziła to nie tyła tak szybko jak inne dzieci, ale zawsze była w normie. Teraz widzę że będzie figurę miała po mnie, tak samo włosy :) ja do 23 roku życia nie mogłam przekroczyć wagi 50kg przy 166 jedząc wszystko na co miałam ochotę. Szkoda, że przed 30 spalanie już nie jest tak łaskawe
  7. Dla maluszka to chusta, a jak usiądzie to nosidełko, my mamy Tula, polecam, na wyjazdach czy ząbkowaniu nie raz uratowało Ja sporo przytyłam , tydzień temu miałam jakiś plus 12, aż boje się wchodzic na wagę. Ale macie już blisko do porodów. Ja po świętach w końcu muszę dokupić resztę wyprawki bo czasem nocami mam wrażenie że mi wyskoczy . Ja z córką miałam termin na 1stycznia, urodziłam końcem grudnia, nie chciałam czekać. U nas w rodzinie prawie sami grudniowi. Teraz się wycelować nie udało. Martwiłam się że może będzie bardzo odstawać od rówieśników, ale co kilka msc spotykam się z panią i mówi że pięknie sobie radzi ze wszystkim. Pani mówiła że z mową zdecydowanie wyprzedza inne dzieci. Na pewno jest mniejsza( ale to też geny) i jakiś czas temu było widać różnicę w sprawności, była bardziej ostrożna, wolniej wchodziła na drabinki a nie wybiegała pędem nie wiem jak teraz przez tego wirusa. Zobaczymy jak będzie jak będzie kończyć przedszkole, zawsze jest opcja wysłania później do szkoły, ale póki co nikt nie widzi powodów
  8. Aguś kochana już niedługo, oby tylko dotrwać do terminu. Jesteś na pewno pod dobrą opieką
  9. Wiesz, są ludzie którzy nie chodzą w ogóle z dzieckiem do lekarza, leczą je sami, nie szczepia i korzystają z porad znachorów typu Jerzy zięba, nic mi do tego, jak dla mnie raka mogą sobie leczyć jak leczą witamina c. Mam takich sąsiadów, moje dziecko i my jakoś się z nimi dogadujemy. Każdy wie jak jest z naszym NFZ, nie łatwo się dostać i trzeba czekać, dlatego większość chodzi prywatnie. Nie podwazalne jest że każdy człowiek ma swój rozum i zna swoje dziecko najlepiej i myślę że większość mam myśli samodzielnie i działa w pierwszej kolejności kierowana własnym doświadczeniem i znajomością swojego dziecka . Kazda z was, nas ma jakąś prace i jest specjalistą w jakiejś dziedzinie, czy jesteś logopeda, czy architektem, czy HRowcem.
  10. Ola, moja córka też podobnie jak Twój synek, mając 3msc AZS i alergia na białko mleka krowiego, też w okolicy 2,5 roku przeszło, ale uczuleniowa pozostała do dziś. Każde ugryzienie komara to katastrofa, cała spuchnięta i pylenie drzew. Każda z nas jest najlepsza mama dla swojego dziecka niezależnie od sposobu karmienia, odpieluchowania itp. i nie nam oceniac postępowanie drugiej mamy. Forum jest po to żeby dyskutować, dzielić się swoimi doświadczeniami, mimo różnic w poglądach zawsze się coś przydatnego wychwyci Ps. Odnośnie rad mam i babć, ja bym uważała bo są babcie idące z duchem czasu i zacofane które wszystko wiedzą najlepiej. Moja mama kiedyś podała mojej córce jogurt i skończyło się wizyta w nocnej opiece, bo chciała udowodnić że alergolog się myli a dziecko odczuła się tym na co jest uczulone za drugim razem były jaja z orzechami z moja mamą w roli głównej kochana kobieta, wspaniała babcia ale uważam na czorta jak cholera
  11. Aguś oglądałaś serial Gambit Królowej? Jak nie to obejrzyj, fajny jakie książki czytasz? dziewczynki są pod dobrą opieką
  12. Nie, nie pierwsze. Drogi gościu, jako że jestem kobietą mądra, piękna i wykształconą korzystam z porad specjalistów. Od leczenia dzieci jest pediatra, od alergii alergolog, od kp CDL plus przy problemach koniecznie neurologopeda, bo często problemy z karmieniem są wina wędzidełka. Najłatwiej wszystko zgonic na biedna kobietę i jej ryż z jabłkiem wcisnac pod nos . Aneczka, oczywiście tu nie chodzi o to kto ma rację, a kto nie, tylko o szerzenie nieprawdziwych informacji, potem niejedna nieświadoma mama trafia na taki wpis i robi sobie krzywdę, a noworodek jak noworodek ten układ pokarmowy ma niedojrzały i nie wolno winić o to mamy Ale to nie tylko kwestia kp, gdzie rozpowszechnia się bzdury, wystarczy wejsc na fora antyszczepionkowcow i zobaczyć co wypisują świat poszedł do przodu, nauka, medycyna a mnóstwo ludzi jakby w średniowieczu...
  13. Dokładnie, niech każdy korzysta z takich źródeł wiedzy jakie mu odpowiadają i jak któraś chce to niech sobie uważa że dziecko ma śmierdzące bąki po kapuście z rzetelnych źródeł nie ma czegoś takiego jak dieta matki karmiącej, niektóre mamy rzeczywiście ląduuja na diecie eliminacyjnej np bez bmk ale jest to rzadkie. Ja jeszcze nie kupiłam ubranek wszystkich, będę się brała za to po świętach
  14. Pieczonego?! Przecież to jeden z najzdrowszych sposobów przyrządzania potraw
  15. Ja teraz obczajam hafije i inne rzetelne stronki o kp i już mi nikt nie wmówi żadnych bzdur jak to miało miejsce ;)i będę słuchać jedynie CDL, żadnej położnej czy pediatry. ja nie jem mięsa od dawna, a przez ten krótki czas zdążyłam usłyszeć że zaglodze przez to małą teraz już wiem jak mało wiedziałam
  16. Kamcia jakbym siebie czytała. Ja karmiłam mieszanie do 3 msc, gdzieś to już na forum opisywałam moje przejścia kp wspominam tragicznie, mam nadzieję że tym razem będzie lepiej
  17. Dziś byłam z córa na zakupach bo marzy o sesji zdjęciowej, ja nie byłam za tym w pandemię, ale tak prosiła że uległam, będzie fajna pamiątka:) musiałam sobie kupić ...enkę i małej oczywiście przy okazji nie podoba mi się mój wizerunek w lustrze z całą miłością do dziecka w brzuchu, ale wolę jednak być sama niż w dwupaku
  18. Ola, tak na prawdę pocierpialas podwójnie, bo pierw ta próba porodu naturalnego, która na pewno bardzo Cię umeczyla i fizycznie i psychicznie, a potem operacja... Myślę że jak jest planowe CC to przebiega to na pewno mniej stresowo niż na cito. Dodatkowo postawa faceta, masakra nie dość że w bólach to on jeszcze nie stanął na wysokości zadania. Zobaczysz teraz będzie dużo lepiej Ja mogę trochę pocieszyc, miałam CC planowane i bardzo dobrze zniosłam, nie mam żadnych przykrych przeżyć, ból po cc był bardzo mały tak że tylko jeden dzień po wzięłam paracetamol. Przy okresie miałam wieksze bóle. U nas w szpitalu pionizuja max po 8h, ja wstałam po 6, przeszłam się kilka metrów, umyłam zęby, wysikalam i poszłam leżeć dalej, a za godzinkę znowu wstałam. Podobno im wcześniej wstaniesz tym lepiej, najgorzej jak długo leżysz. Także u mnie CC to bajka, jak wizyta u dentysty. Jednakże zdaje sobie sprawę iż jest to poważna operacja i tym razem może być inaczej. Mogą być zrosty itp, też się boję trochę, myślę że to normalne. Chciałabym szybciutko wyjść do domu, bo ostatnio trzymali mnie 3,5 dnia, a niektóre dziewczyny po cc wychodzily po 2 dniach.
  19. U nas będzie Bartuś tak pewnie, też jestem tego zdania że nic na siłę, będę robić wszystko żeby kp ale jak znowu nie wyjdzie to nie będę płakać tylko podam butle Ja córcie urodziłam jak miałam 26, teraz 30 będę mieć i szczerze nie widzę żadnej różnicy rozstępów nie mam i nie miałam nigdy, ale w ciazy z córką wyskoczył mi żylak , który jest już usunięty laserowo. Póki co nogi mam czyste i mam nadzieję że tak zostanie
  20. A no pewnie, jak dla mnie to każdej indywidualna sprawa. Niektórzy wszędzie by wsadzili swój nos i nie umieją się powstrzymać od zbędnych komentarzy. Ja takim to współczuję, zmarszczylam czoło, zrobiłam dziwną minę i złapałam się za głowę, szkoda słów.
  21. W ogóle byłam dziś w diagnostyce i kobieta co pobiera krew w trakcie rozmowy zapytała mnie czy nie bałam się w takim starym wieku( dosłownie tak powiedziała) zachodzić w ciążę. Dodała, że dla niej max wiek to 25, a teraz takie babcie zachodzą w ciążę. Zatkało mnie, serio będę miała 30 jak młody się urodzi, a to drugie dziecko, to myślałam że nie jest tak źle, a jednak jest
  22. Hej Kamcia, ja za bardzo nie pomogę, ale na Twoim miejscu wolałabym mieć zaświadczenie od lekarza od kręgosłupa. Teraz ponoć poprzednia CC nie jest wskazaniem do następnej ( a szkoda) . A rozmawiałaś z ginem na ten temat?
×