Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

chlodna1998

Zarejestrowani
  • Zawartość

    5
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez chlodna1998


  1. 1 godzinę temu, ddt60 napisał:

    to źle robisz. Możesz trafić na faceta, któremu zależy TYLKO na seksie + mile spędzonym czasie ALE który nie będzie się chciał zaangażować w miłość. I zostaniesz zraniona z własnej winy BO TAK FORMUŁUJESZ ogłoszenie, że nie możesz oczekiwać miłości - prawda? Dlaczego nie chcesz przedstawić się jako wartościowa, wrażliwa osoba która pragnie miłości i seksu ?

    Ja wiem, że to strasznie nierozsądnie brzmi. Chyba muszę pójść po rozum do głowy. Dzięki


  2. 8 minut temu, KermitZaba napisał:

    Według mnie, jak się ma wątpliwości, to na pewno nie powinno się takich rzeczy robić. Jak pisałem, niektórzy się do tego nie nadają, a na innych to nie zrobi wielkiego wrażenia.  Nic nie zyskasz, oprócz być może, kilku-kilkudziesięciu minut przyjemności, a możesz skończyć z przykrymi wspomnieniami i obniżoną samooceną na lata. Tamta dziewczyna płakała, jak mi o tym mówiła i były to łzy autentyczne, poznałem ją dość dobrze, a mówiła mi to po kilku latach po tamtej relacji.

    Poza tym są też inne zagrożenia jak nieplanowana ciąża, choroby weneryczne w tym HIV (prezerwatywy nie dają 100%), w przyszłości można np. dostać raka za sprawą wirusa HPV, czy facet może się okazać agresywny, albo ty zrezygnujesz w ostatniej chwili, ale on będzie miał inne zdanie co do waszego współżycia i Cię zgwałci. W końcu nic o tym facecie nie wiesz.

    Takie zachowanie jest też po prostu nierozsądne.

    A co do partnera życiowego. To nikt nie mówił, że będzie łatwo. Robisz coś w celu jego znalezienia? Oprócz przesiadywania na Tinderze, który ma opinię aplikacji, która się bardzo słabo nadaje do tych celów.

    Dzięki za mądre porady. Naprawdę bardzo mi pomagają. Chyba trochę ostatnio się nakręciłam i nie myślałam obiektywnie. Ogółem na Tinderze prościej z kimś zagadać, bo jednak jest to wirtualny świat, w rzeczywistości jak spotykam kogoś to staje się strasznie nieśmiała i siedzi we mnie jakaś blokada. 


  3. Dnia 26.08.2020 o 21:24, ddt60 napisał:

    ale powiedz . Jesteś tak nieatrakcyjna i brzydka i nieciekawa, że nie masz szans poznania i zaangażowania się w fajną relacje i związek obejmującą miłość i seks. Czy może tak bardzo się boisz wchodzenia w stały związek i miłość, że wolisz uprawiać seks dla seksu. Zauważ, że friends with benefits to oksymoron lub oszukaństwo. Prawdziwy przyjaciel albo nie uprawia seksu z przyjaciółką albo uprawia wtedy, gdy przyjaźń zamienia się w miłość. Opcja o której mówisz to hedonizm.

    Nie jestem nieatrakcyjna, brzydka czy nieciekawa. Jestem po prostu nieśmiała i mam strasznie zaniżoną samoocenę. I w gruncie rzeczy zastanawiam się nad tym układem, ale tak naprawdę liczę na coś więcej. 


  4. Dnia 26.08.2020 o 20:39, KermitZaba napisał:

    Wydaje mi się, że jeśli masz spore wątpliwości, to powinnaś sobie odpuścić.

    Znałem dziewczynie, której doskwierał brak seksu, ba nawet kilka, ale tamta akurat miała doświadczenie w tego typu relacji. Ona podchodzi dość emocjonalnie do seksu i dla niej to było bardzo przykre doświadczenie, spotykała się z tamtym facetem kilka miesięcy, by to w końcu zakończyć i skończyć z obniżoną samooceną.

    Niektórzy po prostu się do takich rzeczy nie nadają.

    Może, zamiast szukać faceta na seks układy, zacznij intensywniej poszukiwać partnera życiowego. Tinder to jest jakieś miejsce, ale z tego co tu czytam, to jedno z gorszych.

    Rzeczywiście, też jestem osobą, która podchodzi do życia dość emocjonalnie i właśnie tego się najbardziej boję, że skończę z ogromnymi wyrzutami sumienia.... A co do partnera życiowego, do nie tak łatwo go znaleźć, niestety 


  5. Cześć wszystkim ! Potrzebuję porady . Mam 22 lata . Od pewnego czasu odczuwam potrzebę silnej bliskości z drugą osobą.  Nie chcę przez cały czas się ograniczać i samozaspakajać własne potrzeby seksualne. Oczywiście wolałabym cos na stałe , ale nikt wartościowy nie znalazł się w moim życiu. Warto też wspomnieć , że nie mam dużego doświadczenia seksualnego. Miałam jednego chłopaka, z którym byłam przez dość krótki okres czasu. Jednak , przechodząc do sedna sprawy: niedawno założyłam konto na Tinderze. Pisałam przez pewien czas z pewnym chłopakiem, aż ten zaproponował mi relację typu friends with benefits.   Nie wiem co o tym myśleć, ponieważ pociąga mnie chęć spróbowania czegoś nowego , nawet z nieznajomym , a także potrzeba fizyczności. Jednak też obawiam się konsekwencji ,że np. spodoba mi się, lub że będę w przyszłości będę spostrzegała własną osobę jako puszczalską .  Jestem też osobą dość nieśmiałą i czy myślicie , że ten typu układ pozwoli mi stać się bardziej otwartą? Mam pytanie do osób , które spróbowały tego typu układów : jak długo trwały? , jak często się spotykaliście ? czy drugi raz weszlibyście w podobną relację ?

×