Siemanko,
Może was zdziwi że pisze tu facet ale czy można mieć lepszą motywację do chudnięcia niż rzesza kibicek?
Jeżeli o mnie chodzi to zaczynam dzisiaj walkę z moją wagą. Widziałem, że dużo piszecie o tym, że picie wody potrafi zdziałać cuda.
TO SAMO POWIEDZIAŁ MI ZNAJOMY DIETETYK! Dlatego postanowiłem spróbować... W tym celu zamówiłem sobie system WaterPoint, czyli bezbutlowy dystrybutor (mam pitną czystą i smaczną kranówkę). Nie uwierzycie, ale przez to że za każdym razem jak wchodzę do kuchni zamiast patrzeć do lodówki robię sobię szklankę wody daje niesamowite korzyści. Nie dość, że człowiek czuje się lepiej to jeszcze chudnie!
Trzymam za Was kciuki!
Pozdrawiam
K