itsgabishou

Hej, mieszkam od urodzenia w Belgii (rozmawiam biegle po francusku) , mam 22 lat. Byłam na 2 kierunkach studiów ale od zawsze ciągnęło mnie do pracy w szpitalach, pomaganiu innym itd. Myślałam o zrobieniu kursu na opiekuna medycznego (aide-soignante) lub pielęgniarstwie. Nigdy nie byłam najlepsza z nauki (mam problemy z koncentracja i mam problem z zapamiętywaniem dużej ilość rzeczy, dlatego zrezygnowałam ze studiów). Czy ktoś z Was ma doświadczenie w tym zawodzie?

Nie, bo dziecko przyzwyczai się do pampersa. W tym wieku, ok wpadka się może zdążyć ale nie można tak dziecka cofać w rozwoju zaraz pójdzie do podstawówki i będzie wstyd

I znów holix na kanale i 10 par butów

Myśle ze chodziło jej o Polaków mieszkających w UK którzy ją oglądają a nie podchodzą poprosić o zdjęcie itd. Kurczę, pomimo że nie jest jakaś super sławna to taka jest akurat cena bycia osibą rozpoznawalną. Jesli teraz to już jest przeszkadza to nie wiem jakby było gdyby mieszkała w Polsce.. Ewa mówi o chodzenie na eventy, stworzenie własnej marki, itd. a za tym się to wszystko ciągnie. Nie każdy jest na tyle odważny aby podejść i się przywitać.

Nowy vlog w skrócie : - usta obrysowane tak że wyglada jak filtr z instagrama (ale Ewa mówi że to takie 90s vibes). - była 2 miesiące na diecie keto, ale to jednak nie dla niej, keto nie działa i więcej diet nie będzie robić. „weszłam do sklepu, zobaczyłam jabłko i powiedziałam „oh my fucking god, muszę mieć to jabłko” - robi bagelsy po tym jak je zobaczyła u jakieś angielskiej infuencerki. 27min stracone

Uwaga, nowa produkcja na kanale „rzeczy bez których nie mogę żyć” pierwsza rzecz : brokat

Mnie to już nie dziwi, w kółko to samo a na ostatnim zdjęciem na insta „à la paryżanka” wyglada po prostu brudno a robi się na wielką influencerke z UK

Każda choć trochę mądra osoba nie trzymałaby się z S. królową kiczu, patusiarstwa na dodatek bijąca psa. Dużo osób miało ją za wielce inteligentną bo skończyła studia w UK i tyle a ona nawet porządnie zdania nie umie skleić i widać to szczególnie na livach kiedy np. Ktoś spyta się o cokolwiek a ona na to „ co to jest „słowo X”?, „nie rozumiem” A ciągle darcie japy „OMG”, „cute”, „eksjusmi”, itd. mówi samo za siebie ale wiadomo ona robi z siebie influencerke z UK

Tak, „Ewcia approved » Masakra, widać nie ma już na co hajsu z torebek wydawać

Już jest nowa torebka i darcie mordy „love iiit” i powtarzanie że jakby zobaczyła swoją torebkę na ulicy to by pomyślała że jest z jakiegoś francuskiego luksusowego domu mody

Potwierdzam, nie da się już jej oglądać „Moje kochane dziubaski”; „haulix”, „Bazix”, „cuuute”, „ma srebrne guziki a ja jestem ciepła”, „yaaas”, „bejsik”,.. Z dnia na dzień, coraz uboższe słownictwo. Już sobie wyobrażam jej gadkę o torebkach przez następne miesiące

Czy ona musi robić z siebie na siłę taką pustą „angielską” influencerke czy cokolwiek innego? Co drugie zdanie angielskie wstawki „are you kidding me?”, „omg”, „cute”, „enjoy”, „fuckin’ hell” itd. + głupie miny (rozdziawiona gęba na pół ekranu bo lustereczko spadło). i te wieczne bronienie tiktoka, jak to ona go nie kocha Zaczyna się cofać w rozwoju jak Sara..