DZiewczynki
Piszę, bo tu bylam czytałam, potem znikłam....
Bylyscie i jesteście nieocenioną kopalnią wiedzy i wsparcia.!
Ku pokrzepieniu. Moja Laura - ostatni kropeczek, mały cud ma juz 3 miesiące.
Jest cudowną kopią mojego męża
Każdego dnia dziękuje za to, że ją mam choć nie powiem - daje w kośc
Walczcie i nigdy się nie poddawajcie !!!!
W życiu nie ma nic ważniejszego od rodziny.
Przesylam wam dobre moce