Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

34wiosen

Zarejestrowani
  • Zawartość

    5
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral
  1. Oo 2 tyg to też nieźle, skoro test i beta nie wykrywa.. Być może masz rację z tą owulacja, acz kolwiek od roku jak sobie kontroluje, regularnie dostaje okres.. Zrobię kolejny test za kilka dni
  2. Zrobiłam 1 test - dziś rano, 6 dni po terminie spodziewanej miesiączki.. Dlatego się zastanawiam czy jest sens robić drugi test za kilka dni... W sensie czy może słyszałyście o przypadkach gdzie po terminie miesiączki test się mylił.. I czy jednak jest szansa aby jeszcze nie wyczuł ciąży.. Szukałam wątków na ten temat i ktoś się wypowiadał ze po 2 tyg od terminu wyszły pozytywne.. Ale sama nie wiem czy to możliwe.. Dzięki Za odzew
  3. Czesc, przepraszam że wam się wtrącę w wątek, gdzie już jesteście w ciąży Ale mam pytanko, a ciężko znaleźć wątek gdzie ktoś pisze.. Czy jest możliwe aby 6dni po terminie miesiączki test wykazał wynik negatywny a byłaby mimo to możliwa ciąża.. Czy się jednak nastawić że ciąży brak.. Pytam czysto hipotetycznie, na betę dam radę iść dopiero w czw. Pozdrawiam
  4. Hej, jestem nowa, może któraś miała podobny przypadek.. 6 sierpnia miałam ostatnia miesiączkę, powinnam 5.09 dostać okres, dziś mija 37dc a ja wciąż nie mam okresu. Zrobiłam dziś rano test - nagatywny. Jestem zmęczona, senna, ciągle mnie bolą krzyże i brzuch, mam poranne mdłości.. Myslalam, że zaciazylam.. Ale test wyszedł negatywny.. 6dni po terminie miesiączki powinien już chyba wyjść wiarygodnie.. Pytanie więc moje czy mając test negatywny po terminie miesiączki okazało się że jesteście w ciąży...? Ciekawa jestem czy ktoś był w podobnej sytuacji.. Jeśli dalej nie przyjdzie zrobię betę ale z ciekawości pytam czy jest to prawdopodobne..
×