Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Dreamscometrue

Zarejestrowani
  • Zawartość

    373
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Wszystko napisane przez Dreamscometrue

  1. Dreamscometrue

    In vitro 2020

    Hej. Ja tak miałam kiedy zaczynałam stymulację. Zadzwoniłam do lekarza i powiedział mi dosłownie "mam nadzieję,że nie liczy Pani tego jako pierwszy dzień, pierwszy dzień uznaje się wtedy kiedy wystąpi prawidłowe pełne krwawienie a nie plamienie " Tylko nie chce Ci tu doradzać , zadzwoń do swojego lekarza i zapytaj tak będzie najpewniej.
  2. Dreamscometrue

    In vitro 2020

    Dobrze pamiętasz. To cieszę się ,że realnie potwierdziłaś to co mają napisane w ostatniej informacji na stronie z 20stego października. Mam nadzieję,że nie przechodzisz tego świństwa bardzo źle, życzę Ci dużo zdrówka.
  3. Dreamscometrue

    In vitro 2020

    Przeczytałam właśnie oświadczenie na stronie mojej klinki ,że na razie wszystko odbywa się normalnie z zachowaniem szczególnych zasad. U mnie żadnego testu nie robią na COVID. Mi został już z tego wszystkiego po tylu miesiącach czekania tylko transfer. Stres mi na pewno nie pomaga bo czekam na okres jak na zbawienie jakieś
  4. Dreamscometrue

    In vitro 2020

    Dziewczyny może trochę inaczej dzisiaj napiszę ,ale zaczęłam się od wczoraj porządnie stresować obecną sytuacją związana z możliwym lock downem. Lada dzień mam zacząć brać estrogen , przygotowywać się do transferu a nie opuszcza mnie myśl co będzie jeśli zamkną klinikę tak jak to zrobili w marcu. I wizyty były tylko dla pacjentek mających już umówione zabiegi. W mojej głowie wciąż krąży co jeśli w piątek ten "rząd" ogłosi zamknięcie ja będę przed braniem tabletek i co kolejne miesiące czekania? Może to głupie ,ale na prawdę mnie to meczy. Oczywiście w klinice nic jeszcze nie mówią co będzie jeśli, chociaż na ostatniej wizycie ja i mąż dostaliśmy ankiety covidowe oraz do podpisania zgody na kontynuację leczenia w obecnej sytuacji.
  5. Dreamscometrue

    In vitro 2020

    Tak też myślę po uspokojeniu się trochę,że faktycznie przez te strzały hormonów do stymulacji wszystko się mogło zmienić. Jak nie dostanę w terminie i tydzień po to zadzwonię o lekarza.
  6. Dreamscometrue

    In vitro 2020

    Ah te wszystkie biologiczne pogmatwania Może faktycznie stresuje się na zapas a to na pewno mi nie pomaga. Może spokojnie poczekam do czasu kiedy miała bym dostać normalny okres a jak się zacznie spóźniać to wtedy zadzwonię do lekarza i zapytam co robić. Bo oprócz mojej niepotrzebnie myślącej i zamartwiajacej się głowy to nic mi nie dolega A dwie zamrożone blastki spokojnie sobie mogą na mnie poczekać.
  7. Dreamscometrue

    In vitro 2020

    Syrop lactuokusum bez recepty - mój lekarz kazał mi go brać ,albo czopki glicerynowe jak już tak ekstremalnie zaparcia dokuczają.
  8. Dreamscometrue

    In vitro 2020

    Tylko,że 25dc jest jutro i nie mam szansy go zrobić bo wyjeżdżam na weekend na przysłowiowe zad.upie Jestem pewna,że owulacji nie było i nie chodzi o czucie owulacji bo ja prawie nigdy nie czuję bólu owulacyjnego. Moja temperatura ewidentnie wskazuje na jej brak. Chodzi mi głównie o to czy stymulacja przed punkcja mogła mi pomieszać w hormonach ,że tak to wszystko się poplątało .
  9. Dreamscometrue

    In vitro 2020

    Dziewczyny ja z takim pytaniem/sprawą tym razem. Od początku: 5 dni po punkcji dostałam okres i lekarz powiedział że tak może być że się wcześnie dostaje i to normalne, 12dc zgłosiłam się na kontrolę żeby sprawdzić endometrium czy robimy transfer czy nie. Niestety w tym cyklu było za małe tylko 6mm i słabo dojrzały pęcherzyk w jajniku. Więc mówi czekamy na następny cykl i zacznę brać tabletki na rozchulanie endometrium. No,ale i tu właśnie się zaczyna moje pytanie : w związku z tym, że ja akurat od dawna obserwuje swoj cykl poprzez mierzenie podstawowej temperatury ciała,śluzu i położenia szyjki wiem,że do dnia dzisiejszego a jest to 24 dzień cyklu nie miałam owulacji. Nic nie zapowiada się na okres, choć zapowiadało się na owulację obserwując śluz,ale widzę ,że wszystko odeszło. Czy któraś z was też tak miała,że stymulacja rozregulowała wam cykl? Bo przyznam szczerze, że jak nigdy się na ten okres nie czeka tak ja czekam z niecierpliwością żeby nie było tak,że się spóźni nie wiadomo ile ,czas będzie leciał a niby dopiero za 2 miesiące Święta a ja się nie "wstrzelę"z cyklem przed wolnym i będzie klops i znowu czekanie z transferem do stycznia. Buziaki i cieszę się jak czytam wszystkie wasze pozytywne wpisy
  10. Dreamscometrue

    In vitro 2020

    Nie steruj się.krwawic przestałaś,gorączki nie masz. Ma prawo boleć w końcu punkcja to zabieg medyczny inwazyjny poniekąd. Rozumiem Cię że się martwisz , zawsze się o coś martwimy na każdym etapie.
  11. Dreamscometrue

    In vitro 2020

    Spokojnie to normalne. Miałam tak samo. Zapytam wprost: byłaś w toalecie żeby oddać stolec ? Mnie brzuch bolał od tego, że nie mogłam się wypróżnić. I lekarz ostrzegał mnie,że tak może być i wtedy się myśli,że to jajniki bolą. Powiedział że to ważne aby po punkcji nie było zastoju w jelicie. Wzięłam czopki, syrop i pomogło. 4 dnia po punkcji wróciłam do całkowitej normalności.
  12. Dreamscometrue

    In vitro 2020

    P. Lachowski. Specyficzny facet ,ale bardzo go lubię przez to
  13. Dreamscometrue

    In vitro 2020

    Oo też jestem w Invimed Kto jest Twoim lekarzem ?tak z ciekawości pytam
  14. Dreamscometrue

    In vitro 2020

    Napiszę prosto...dziękuję Milach
  15. Dreamscometrue

    In vitro 2020

    Dziękuję. Mówisz jak mój niemałż on też właśnie postawił mnie do pionu ,kazał się nie dołować tylko cieszyć, że są dwa .
  16. Dreamscometrue

    In vitro 2020

    Hej. Dziękuję za tak wyczerpujący wpis. Może zacznę od odpowiedzi. Tak to była moja pierwsza stymulacja. Dostałam informację kiedy się zatrzymały ,ale nie pamiętam z tego szoku pierwszej informacji nie zakodowałam w głowie tej informacji ani nie zakodowałam jakiej jakości są te dwa do mojego mózgu dotarło tylko, że jeden jest chyba a1 a drugi też coś z a ale dalej to mój mózg przetwarzał na bieżąco nic nie zapamiętując. Nad dofinansowaniem będziemy chyba myśleć jeśli dojdzie do tego,że będzie trzeba. Mam tylko jeden jajowod. Jeden straciłam w wyniku ciąży pozamacicznej,drugi jest drożny,ale moim problemem są najprawdopodobniej rzęski które nie pchają jajeczka do macicy w wyniku czego druga ciąża również była pozamaciczna zatrzymana zaraz na początku jajowodu i nastąpiło poronienie trąbkowe . Dziękuję za te kilka statystyk , może nie dziś tak w pełni ,ale podnoszą na duchu bo masz rację muszę to sobie wszystko poukładać .
  17. Dreamscometrue

    In vitro 2020

    Hej. Miałam dać znać po kontroli więc po wypłakaniu się daje znać. Z 21 oocytów 15 było dojrzałych , 10 się zaplodnilo, niestety przetrwały tylko dwa. Więc mam dwa zarodki jeden 5 dniowy drugi 6 dniowy. Mój lekarz też był zaskoczony spodziewał się jak sam mówi 5 albo 6. Dla mnie to dzisiaj szok i swiadomosc,że mamy tylko te dwie szanse ( na więcej nas zwyczajnie nie stać ). Transferu w tym cyklu nie będzie, endometrium dzisiaj 13 DC tylko 6mm więc Estrofem i Acard od następnego cyklu. Nie będę robić dziś dobrej miny do złej gry bo prawda jest taka,że się trochę podłamałam,że tylko 2 zarodki przetrwały. Nie chcę myśleć negatywnie , nastawiać się pesymistycznie, ale boje się wybiegając myślami w dalszą przyszłość,że problem jest bardziej złożony niż jak do tej pory wszyscy myślimy łącznie z lekarzem, że problem to tylko mój jajowód. Boje się,że to się nie uda , tak wiem jest tylko kilkadziesiąt %,że się uda i chce w to wierzyć ,ale na świeżo po tej wiadomości o 2 zarodkach ciężko mi dziś myśleć pozytywnie.
  18. Dreamscometrue

    In vitro 2020

    Wiadomo,że każda z nas jest inna ,ale u mnie w do drugiego dnia po byłam senna. Później zaparcia..rany jak ja się męczyłam żeby iść do wc 🥴 tak że aż mnie dół brzucha bolał. Poza tym nic mi już nie dolagalo bo po 5 dniach dostałam okres i wszystko wróciło do normy. Bałam się tak jak Ty i powiem Ci że nie ma czego , w życiu mi się tak dobrze nie spało jak po narkozie
  19. Dreamscometrue

    In vitro 2020

    Ja tak miałam tzn. mam Moje jajniki tak pracowały,że miałam 25 pęcherzyków z czego uzyskano 21 oocytów. Lekarz też odłożył transfer żeby nie doszło hiperki i żeby organizm wrócił do normy. I mam nadzieję,że wrócił bo czuję się świetnie w poniedziałek kontrola czy już się nadajemy na transfer czy jeszcze czekamy .
  20. Dreamscometrue

    In vitro 2020

    Nie martw się lekarz wie co robi chcąc Cię uchronić przed hiperka. Ja miałam estriadol ponad 6500 🥴 i też odroczony transfer. W poniedziałek mam kontrolę i zobaczymy czy startujemy z moim transferem czy jeszcze nie.
  21. Dreamscometrue

    In vitro 2020

    Ja wzięłam tylko 4 dni zwolnienia. Zależy jak się będziesz czuła. Ja 3 dni po punkcji już doszłam do siebie normalnie. Ostatnie dni stymulacji zaraz przed punkcja były dla mnie bardzo męczące psychicznie i fizycznie ,ale miałam urlop ( planowany już dużo wcześniej ) i w sumie dobrze mi ten relaks zrobil. Pamietaj, że każdy organizm reaguje inaczej, słuchaj swojego ciała i jak będziesz miała ochotę poleżeć to weź zwolnienie i leż
  22. Dreamscometrue

    In vitro 2020

    Mi do 4 dnia nic nie dolegało..do czasu ,płacz w korku bo korek, złość bo odkurzacza nie poskładał tak jak trzeba a już dzień przed punkcja ledwo chodziłam. W dzień punkcji tak mnie bolało w dole brzucha jakbym tam co najmniej arbuza miała. Jak szłam na punkcję w zasadzie to się toczyłam już do sali to pielęgniarki chórem "ojej aż tak?? Pociesze Cię, że po punkcji wszystko przeszło. Zaczęły się za to inne dolegliwości ale na szczęście trwały tylko 3 dni
  23. Dreamscometrue

    In vitro 2020

    Sorry za wielkie litery,ale:NIE JESTEŚ BEZNADZIEJNA !!! Żadna z nas nie jest ani żaden partner nie jest jeśli problem jest z jego strony. Nigdy, przenigdy nie wolno tak myśleć i mówić o swojej niepłodności ! Niepłodność to choroba a nie beznadziejność , a medycynę mamy po to żeby ją leczyć i wierzyć ,że kiedyś w końcu się uda.
×