Żarówka100W

Pytanie czy on czuje się samotny czy Tobie się tak wydaje? Często te dzieci sa szczęśliwe same ze sobą. Dobrze jeśli mają silna wiez z jednym z rodziców i to wystarczy 

Ja znam dwie Vanessy. Fajne są, ale z najzwyklejszym nazwiskiem polskim dziwnie brzmi.

Dnia 20.12.2021 o 18:47, Gosciuwa napisał:

Witam. Mam takie pytanie, czy przy pierwszym dziecku w wieku 3 lat na drugie przysługuje 1000 złoty przez 12 mies albo dodatkowe 500 na dwa lata??

Tak. Nie słyszałam, żeby ktoś wyznaczał granice różnic wieku między dziećmi. Drugie to drugie i tyle.

Dnia 10.11.2021 o 13:35, Kinga230686 napisał:

wypraszam sobie takie chamskie uwagi dotyczące mnie i mojego dziecka. Urodziła córę jak miałam 20 lat (co prawda nie skończone, bo urodzilam sie w czerwcu 86r.)  w styczniu 2006 roku.

Czyli nie miałaś 20 lat a 19 jak urodziłaś. Zaszłaś w ciążę w wieku 18 lat. A teraz sama widzisz co robi córka. Jeśli jeszcze rzeczywiście nie współżyją to na pewno się całują i dotykają. Nie wierz w inne tłumaczenia. Taki młody facet myśli o sexie i będzie do niego dążył.  A jesteś z ojcem córki??

Jesteś bardzo dziwna. Przeczytaj swoje wpisy od początku. Co chwilę masz inne zdanie. Pisałaś że pedagogika to była pomyłka, że denerwowały Cie dzieci w żłobku to poszłaś do przedszkola a teraz jest jeszcze gorzej i uciekasz spowrotem. Mnie byś denerwowała 

Mam jeden wiatrak około 400m od domu. Pierwszy rok było ciężko. Rzuca cień do domu, miga strasznie jak słońce jest nisko.Przeszkadzal mi hałas bardzo mocno. Po roku się przyzwyczaiłam. Już go wciąż nie słyszę 

gdzie ty teraz bedziesz szukac nowej pracy czy branzy.studia mgr to tylko 2 lata tym bardziej ze licencjat masz w tym kierunku. poznasz nowe osoby to i nowe zrodla informacji i pomocy do twojej pracy. 

Myślę że za szybko się poddajesz. Dopiero co zaczęłaś prace a 25 godzin to marzenie. Teraz masz dużo szykowania, pisania, wycinania ale będzie coraz mniej jak wejdzie Ci to w nawyk i wykorzystasz juz to co masz. 

Dnia 18.08.2021 o 12:57, Stała napisał:

A widzisz. Tu cię boli. Chcesz być sama kiedy przyniesiesz małe do domu. Trzeba było tak od razu a nie krążysz jak małolata i szukasz usprawiedliwień.

Dokładnie tak. I piszesz ze ta młoda była przy powrocie pierwszego dziecka do domu 2 lata temu więc miała 13 lat teraz może jest inna skoro ma 15

Chyba że jeszcze poczekasz. 4 dni to nie jest az taka tragedia. Niech dużo pije i ruszy w końcu. 

No może jednak da się przekonać że to taka tabletka na kupę. Najlepiej żeby się wypięła i nałożyć dużo kremu na czopek np sudokremu wtedy szybko wskoczy i nie boli. Na siłę i na sucho będzie bolało. 

Moja mama miała bardzo mocno obfite miesiączki i po wizycie u ginekologa miała łyżeczkowanie.  Trzeba uważać i lepiej pójść raz za dużo do lekarza niż za mało jak coś Cie niepokoi.  Mama po zabiegu definitywnie przestała miesiączkować ale miała coś około 56-57 lat wtedy 

Kochana masz dopiero 17 lat i uwierz mi za kilka lat jak wspomnisz tą sytuację to stwierdzisz że mieliśmy rację. Rodzice Cie kochają dlatego się o Ciebie martwią. Jesteś jedynaczką więc tym bardziej chcą dla Ciebie jak najlepiej. Uwierz mi jak pójdziesz do pracy za najniższa krajowa to będzie Ci się ciężko żyło. A co jak urodzin dziecko? Skad środki do życia? Teraz ucząc się pracujesz na swoją przyszłość. Masz 17 lat to rodzice się pytaka gdzie wychodzisz i do której. Ja tez bym pytała.  Odpowiedź bardzo ogólnie i tez będzie ok. Nie roztrzasaj tego tak.rozumiem Twój bunt ale taki przechodzą raczej młodsze nastolatki a Ty jesteś juz za chwile dorosła 

Tak jest możliwe. Często jak kobieta karmi piersią to miesiączka się przesuwa i wtedy ileś czasu nie zajdzie w ciążę. Jednak nigdy nikt nie wie kiedy ten okres nadejdzie. Ja karmiłam i mimo to szybko dostałam miesiączkę. Mam koleżankę która zaraz po porodzie zaszła w drugą ciążę.  Nie zdążyła dostać miesiączki. Zdarzają się przypadki ze kobieta ma dwójkę dzieci w jednym roku 

Normalnie powiedz, albo napisz na kartce . Pewnie będą zaskoczeni tak samo jak Ty byłaś ale z czasem dają radę. Dbaj o siebie 

Ewentualnie klasa integracyjna. Do normalnej bym nie dała.  Dzieci zobaczą szybko różnice i szkoda tej dziewczynki. To nie jej wina ze jest taka a nie inna. Trzeba jej pomóc 

Mi sie wydaje że Ty jednak bardzo byś chciała w tej ciąży być. Wszystkie objawy to twoja psychika. Za 10 lat zrozumiesz jakie to głupie co teraz robisz. Ten "sex" i te twoje wypociny tutaj.  Nie wiem ile masz lat ale dziewczyno ogarnij się i korzystaj z życia. 

4 godziny temu, Lusilinda napisał:

Może zostałam źle zrozumiana, chodzi mi o to czy urodziny gdzie jest tylko kawa i tort są ok bo nie mam ochoty na wyprawianie wystawnego przyjęcia.

Moje dzieci mają latem urodziny to robię kawę, tort, lody i kolację sałatkę, grilla, zapiekankę.  

Tez czasem narzekam ale koniec końców dziecko jest przeszczesliwe jak ma tyle gości i prezentów. Długo wspominają zabawę. 

Mroczny ? Nie przesadzaj. Szkoda dziecka ale dlaczego miałabyś go skreślić? 

Oczywiście że pokazać. Szkoła opinie tez musi realizować.  Najlepiej jakby to była klasa integracyjna. Córka ma obnizona inteligencję więc lepszych ocen nie będzie miała.  

A i jeszcze bym zbadała wzrok i słuch przed diagnoza autyzmu. Różne sa zakresy i do tego dziecko może mieć uposledzenie umysłowe ale tez nie musi. Ważne jest teraz te kilka lat do rozpoczęcia szkoły. Masz ten czas na pomoc dziecku. Może iść do logopedy na zajęcia. Niestety to jest latanie od specjalisty do specjalisty i duzoooo ćwiczeń w domu. Wszystko zależy od rozwoju dziecka. Niech się czuje kochane a będą widoczne poprawy 

Przede wszystkim Ty się z tym pogódź i zaakceptuj dziecko takie jakie jest.  Złóż wniosek w poradni psychologiczno pedagogicznej o wczesne wspomaganie rozwoju dziecka. Należy się takim maluchom do czasu rozpoczęcia szkoły.  Te kilka lat będzie kluczowe. W ciągu 2 miesięcy nie licz na nie wiadomo co. Dziecka nie wyleczysz z autyzmu bo to nie choroba a inny sposób myślenia, reagowania. Warto zgłosić się do poradni pp jak pisałam wcześniej dziecko może otrzymać orzeczenie , kształcenie specjalne i pomoc w przedszkolu a później w  szkole. 

Daj normalne imie. Jeśli tylko te dwa bierzesz pod uwagę to lepiej Dawid 

Chyba ze tak. No to zróbcie wtedy kiedy przypadają. Nie gniewaj się na rodzinę męża. Źle nie chcieli tylko głupio wyszło. No i ma być brat którego nie będzie później więc to jest dla mnie zrozumiałe chcą być całą rodziną razem. 

Ja lubię urodziny ale tak nie przeżywam. Jeśli teciowa chce pomóc na urodziny męża to się zgadzam. 

Lepiej w święta i spokój tak jak mówią. Jestes przewrazliwiona. W dobie pandemii niech Twoja rodzina przyjedzie w jego urodziny a tamci w święta i juz.