agent of Asgard
Zarejestrowani-
Zawartość
31918 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
2
Wszystko napisane przez agent of Asgard
-
Jeżeli chodzi o to, czemu 30-letni, zdawałoby się w miarę rozsądny, mężczyzna, który rzekomo posiada jakieś zainteresowania, marnuje tyle czasu na babskim forum, skoro nikogo nie pragnie poznać - to odpowiedź jest, wydawałoby się, dość prosta. Otóż realizuje on tu jakieś swoje potrzeby czy też uzupełnia braki. A to, czy jest to dół zimowy, odreagowywanie czegoś, jakaś sprawa osobista, czy jeszcze coś innego, pozostawiam Wam. Oczywiście nie byłoby mnie tu, gdybym potrafił w tym momencie tak poukładać sobie życie, aby cieszyć się każdą jego chwilą sam ze sobą i czerpać moc i inspirację z siebie i z otoczenia. Gdyby moje zainteresowania i fascynacje brały górę nad moim leniem. Gdyż jest to dość bezproduktywnie stracony czas. Choć oczywiście nie do końca, bo nawet z pozornie prostych wymian zdań można wyciągnąć coś, co jest cennym okruchem, wartym zachowania na przyszłość. O to chodziło?
-
Jeszcze mam tu syna, narzeczoną, żonę i wyrodną matkę, która mnie po urodzeniu wsadziła do beczki po kapuście. Powtórz, że bierzesz to na poważnie i na tej podstawie dokonujesz analizy mego spier-dolenia.
-
Jestem przeciwny kursom uwodzenia, panie prokuratorze, albowiem nie prowadzą do budowania prawdziwych więzi, a bazują na instynktach i niskim poczuciu wartości.
-
Może nie są to rzeczy takiego kalibru, jak Twoje, ale jednak chciałbym w tym miejscu zachować anonimowość. Jednak nie zamierzam tu siedzieć latami.
-
Mowa o cnych czy niecnych czynach?
-
Owszem, o wielu rzeczach nie wiesz. Tak? A pisałem kiedyś, że ktoś mi się podoba? Czy to tylko pobożne życzenia i nadinterpretacje moich żartów?
-
Nigdy tego nie ukrywałem, więc też mi odkrycie.
-
Z facetami też rozmawiam z podtekstami. Po prostu taki mam sposób bycia. Nigdy nie wychodzę poza pewne granice ani nie żartuję w ten sposób z osobami, które tego sobie nie życzą. Co do atencji, dobra, niech Ci będzie, że jestem full-tilt diva.
-
Mówiłem Ci już, że nie trafiasz ze swoimi interpretacjami. Nic się w tej mierze nie zmieniło.
-
Coś nie tak?
-
Nie rozumiem pytania.
-
Dla mnie sex to nie tylko penetracja. Doprowadzenie kogoś do orgazmu również. 🖐
-
Dobrze, cofam.
-
Czy możesz mi zdradzić, jakiej płci jesteś, bo drapie mnie to zagadnienie po korze mózgowej (do tej pory sądziłem, iż jesteś kobietą)?
-
Dzisiaj jestem w nastroju filuternym.
-
Niestety, ale kojarzy mi się bardzo nieprzyzwoicie. Dużo bardziej nieprzyzwoicie, niż sam „siurek”, powiewa perwersją.
-
Doktor Siurek jakich mało, włada słowem i swą pałą, lecz do tajnych swoich włości nie zaprasza żadnych gości...
-
Z przyjaciółmi z reala na żywo, ze znajomkami z wirtuala literkowo. Za dużo żem tu o sobie pisał i za wiele planuję jeszcze pisać, bym miał się zmaterializować. Zatem wirtualne imprezy i wirtualne orgie (dodam, zanim mi się ktoś na priv wrzepi - tylko z wyselekcjonowanymi osobami i tylko dla hecy). Doktorze Siurek, jaka jest geneza Twojego nicka?
-
Jak widać dr Siurek, tak, jak i ja, preferuje wirtualne imprezy.
-
Czuję się zaszczycony. Czy te specjały mogą być własnej roboty i czy to konieczne, aby strój był normalny (obiecuje jednak, że będzie kompletny i wyjątkowo nawet majtki założę - mogę dwie pary). 🖐
-
Czy nie uważacie, że mój facet daje się łatwo ogrywać swojej byłej ?
agent of Asgard odpisał slowik038 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
To są jego pieniądze, więc robi z nimi, co chce. Widać stać go na to i nie przeszkadza mu taka sytuacja. -
Fajnie czytać ludzi, którzy potrafią cieszyć się życiem.
-
Z dedykacją dla żuli.
-
A co w tym trudnego? Robisz to raczej „na czuja” niż oglądając się w lustrze, tylko dotykasz, czy gładkie.
-
Jak walczyć z nałogiem masturbacji i pornografii?
agent of Asgard odpisał Wojtek Zawadzki na temat w Życie erotyczne
Są jeszcze amatorskie por-nole.