

agent of Asgard
Zarejestrowani-
Zawartość
31918 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
2
Wszystko napisane przez agent of Asgard
-
Jak wyżej.
-
Pan Loki.
-
„Pan” wystarczy.
-
A rodzina? Czemu spędzasz swięta sam?
-
A ja miałem i aktualnie też siedzę z kotem.
-
To, że ja potrafię kochać. A skoro to potrafię, to miłość istnieje.
-
Przeczytaj jeszcze raz, co napisałem, bo tłumaczy Cię tylko późna pora.
-
Nie wierzę. Wiem.
-
Wolicie zamieszkać razem, czy miła relacja i mieszkanie osobno?
agent of Asgard odpisał Jack445 na temat w Życie uczuciowe
To mówisz, że jednak nie chcesz ze mna mieszkać? -
Jak zachowuje się facet, który interesuje się dziewczną?
agent of Asgard odpisał bbcw na temat w Życie uczuciowe
Rozumiem, że szef na Ciebie leci, a nie ja jestem Twoim szefem? -
Jak zachowuje się facet, który interesuje się dziewczną?
agent of Asgard odpisał bbcw na temat w Życie uczuciowe
Kiedyś, gdy mi się ktoś podobał, to byłem wobec tej osoby bardzo zdystansowany, żeby tylko się nie domyśliła. Teraz mówię wprost i domyślać się nie trzeba. Osobę zainteresowaną Tobą poznasz po tym, że słucha uważnie, zwraca się w Twoją stronę, odzwierciedla Twoje gesty. Ale to jeszcze nie znaczy, że jest zakochana. Pożądanie, pociąg poznasz po rozszerzonych źrenicach, wyprostowanej postawie, rozstawionych nogach (gesty kogucika) i tym, że ta osoba dąży do tego, by Cię przypadkowo dotknąć. -
Wolicie zamieszkać razem, czy miła relacja i mieszkanie osobno?
agent of Asgard odpisał Jack445 na temat w Życie uczuciowe
Zrozumiałem, że dla Ciebie jest wadą chęć spędzenia czasu bez drugiej połówki. Pewnie, każdy ma wady. -
Wolicie zamieszkać razem, czy miła relacja i mieszkanie osobno?
agent of Asgard odpisał Jack445 na temat w Życie uczuciowe
Dla mnie to nie wada. Nie wyobrażam sobie, bym nie miał czasu tylko dla siebie. -
Czy to jest normalne zachowanie faceta ?
agent of Asgard odpisał Malutka255 na temat w Życie uczuciowe
Nie. Takie zachowanie oznacza, że Twój partner nie umie rozmawiać o swoich potrzebach oraz, że kiedy pojawia się jakiś problem, nie dąży do rozwiązania go, a wywleka inne sprawy. Z osobą o takim podejściu trudno będzie zbudować wartościowy związek. -
Wolicie zamieszkać razem, czy miła relacja i mieszkanie osobno?
agent of Asgard odpisał Jack445 na temat w Życie uczuciowe
Ja jestem dość introwertyczny, więc nie przeszkadza mi, że druga strona ma swoje życie, swoje hobby i zamyka się w pokoju na kilka godzin by robić coś tam dla siebie. Ale lubię wiedzieć, że jest obok. -
Z opisu nie wygląda to na ofertę pracy.
-
Wolicie zamieszkać razem, czy miła relacja i mieszkanie osobno?
agent of Asgard odpisał Jack445 na temat w Życie uczuciowe
Nie lubię mieszkać sam. -
Czy mogę podpisać umowę będąc w ciąży?
agent of Asgard odpisał Ewaa22 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Zwykle ZUS sprawdza takie umowy, więc możliwe, że uzna to za wyłudzenie i nie dostaniesz zasiłku. -
Też mam za soba kilka nieudanych związków, ale nie przenoszę tych doświadczeń na całą płeć. Jak z takim podejściem chcesz zbudować zdrowy związek?
-
Poszedłem do sklepu bez maski i czułem się jak ufoludek
agent of Asgard odpisał bezmaski na temat w Życie uczuciowe
Porównujesz boreliozę do koronawirusa, a ja napisałem Ci, że nie masz podstaw do porównywania tak odmiennych chorób. -
Poszedłem do sklepu bez maski i czułem się jak ufoludek
agent of Asgard odpisał bezmaski na temat w Życie uczuciowe
W tym momencie przenosisz na mnie swoje uprzedzenia w stosunku do władzy, a ja nawet nie mam pojęcia, do czego nawiązujesz. Wyrażasz się tak niejasno, że jeśli dalej będziesz argumentował w podobnym stylu, nie udzielę Ci odpowiedzi. -
Poszedłem do sklepu bez maski i czułem się jak ufoludek
agent of Asgard odpisał bezmaski na temat w Życie uczuciowe
Po prostu nie rozumiem, w czym się ze mną nie zgadzasz. Wiem, że to już kolejny Wasz temat o wirusie, ale nie czułem się zobowiązany do śledzenia tego, co piszecie. Jeśli chodzi o szczepionkę, to moim zdaniem jest ona nieprzetestowana. Jeśli wolisz, jest prototypem i przeprowadzane są właśnie eksperymenty na ludziach, a ewentualne powikłania wyjdą później. Moi krewni się zaszczepili. Ja nie planuję. Nie przypominam sobie, bym kiedykolwiek uwłaczał Twojej inteligencji. Chyba, że masz na myśli odmienne do mojego zdanie. Jeśli chcesz je zmienić, musisz posłużyć się konkretnymi i naukowymi argumentami, bo wystarczająco długo śledziłem cały ten cyrk, by wyrobić sobie własne zdanie. -
Poszedłem do sklepu bez maski i czułem się jak ufoludek
agent of Asgard odpisał bezmaski na temat w Życie uczuciowe
Borelioza nie jest wywoływana przez wirusy a bakterie z wirusy krętków. Nie widzę sensu porównywania chorób o zupełnie innych przyczynach (bakterie, wirusy), zupełnie innej zaraźliwości, odmiennych objawach itd. To tylko figura retoryczna. Irytują mnie rozmowy o koronawirusie, ponieważ obydwa obozy biją pianę, by udowodnić swoje racje, zamiast szukać rozwiązań, najlepiej w możliwie największym stopniu zadowalających wszystkich zaintetesowanych. -
Poszedłem do sklepu bez maski i czułem się jak ufoludek
agent of Asgard odpisał bezmaski na temat w Życie uczuciowe
Nie rozumiem, co uważasz za ściemę. Istnienie koronawirusa? Moje stanowisko jest raczej pośrednie, to znaczy ani nie panikuję, ani nie bagatelizuję. Możecie się ze mną nie zgadzać, ale proszę bez wycieczek w stronę mojej intligencji. Proponuję w tym konkretnym przypadku przejaskrawiać. Zacytowałaś mnie, a ja napisałem o maseczkach i o niczym więcej. Jeśli chodzi o rządowe decyzje związane ze służbą zdrowia i szkolnictwem, uważam je za kompletnie chybione. Było wystarczająco dużo czasu, by zorganizować szpitale polowe (stare szkoły były budowane w taki sposób, by można było je wykorzystać podczas wojny - można część z nich wykorzystać, zajęcia dla starszych dzieci, licealistów zrobić zdalne, a dla młodszych - stacjonarne). Do do galerii handlowych - uważam, że dobrym rozwiązaniem jest nakaz noszenia przez klientów maseczek (poza strefą gastronomiczną, gdzie stoliki należy oddzielić pleksą). Twój plan ma jeden poważny minus, a mianowicie niesprawiedliwe traktowanie personelu sklepowego, który w zależności od galerii będzie spotykał się z klientami w maseczkach lub nie - i dlatego nie nadaje się do wdrożenia. Nie wszystkie osoby z problemami zdrowotnymi mogą pracować zdalnie - nie pozwala im na to charakter pracy lub kompetencje. Jeśli chodzi o emerytów, to dla wielu z nich kwota 10zł za dostarczenie zakupów ze sklepu jest nie do przejścia. Podsumowując, uważam, iż Twoja propozycja składa się z rzeczy niemożliwych do realizacji. -
Poszedłem do sklepu bez maski i czułem się jak ufoludek
agent of Asgard odpisał bezmaski na temat w Życie uczuciowe
Mnie także to nie wkurza, ponieważ rozumiem, że starsze osoby i ludzie z różnymi powikłaniami mogą obawiać się o swoje zdrowie. Nie porównuj proszę noszenia maseczek z zabijaniem własnych dzieci, bo to nie ten kaliber i w drugim przypadku każdy zdrowy psychicznie człowiek się zbuntuje.