agent of Asgard

Pałeczkę.

Nie sądzę, by to wyleczyło mój problem z prokastynacją.

Nie mam siły na pisanie dziś twierdzeń logicznych dla opornych z użyciem klawiatury od tabletu pozbawionej znaków łączenia i impikacji.

Nymphette chce Ci oddać.

Niestety, założenie jest takie, że Buffet to gruba ryba. Nie zrozumiałeś.

Ale też wkurzająca trochę.

Bardzo. Ale zapomnijmy o tym. Leżaczek nie zasłużył.

Zawsze wyciągasz wniosku z jednostkowych przypadków?

Musk pojawił się m.in. w Avengersach i Teorii Wielkiego Podrywu i chyba dobrze się bawił.

Nie wychodzi Ci sofizmatyka. Oto, co powiedziałeś: - Warren Buffet powiedział, że trzeba wyglądać jak gruba ryba - Garnitur kojarzy się (Tobie) z niewolnikami, z plebsem. Oto jakie są fakty: Warren Buffet chodzi w garniturze.

🖐

Wiesz, kiedy ja rozmawiałem z Boni, dowiedziałem się, że mieszka w Gdańsku. Oraz w Sopocie i Warszawie. Zależy, kiedy z nią rozmawiałem. Dowiedziałem się także, że ma na imię Wojtek, ma 37, 40, 41 i 49 lat oraz jest lesbijką.

Do usług.

Byle nie kokosowy!

Do pozycji gwiazdy rocka.

Ja jestem anarchistą, tylko raz w życiu głosowałem na gościa z powodów gospodarczych, jak powiem na kogo, znów będzie shitstorm.

Mam stronę, ale nie pisałem, że sprzedaję szkolenia.

Niedawno powoływałeś się na Warrena Buffeta, który mówił, że ludzie powinni ubierać się stosowanie do swej pozycji. To teraz przeanalizuj, w jakim wdzianku występuje na większości z nich.

Dziś rozmawialiśmy sobie właśnie o butach - mam czerwone przecierane, zielono-czarne i metaliczne. Nie oceniam orientacji po sposobie ubierania, a poza tym rozmawiałbym z Tobą tak samo bez względu na to, czy byłbyś homo, hetero, bi, czy trans.

To nie uraza. Nie rozumiem tylko, czemu widząc u kogoś pojedyńcze zachowania „nie mieszczące się w kanonie”, łatwo Wam wnioskować o cudzej orientacji, podczas gdy sami macie podobne. Przykładacie różną miarkę do siebie i do innych. Co do urazy, nie żywię jej nawet do Sernika, który wyzywał mnie od najgorszych bez powodu. To jest tylko forum. Ludzie, którzy nie znają mnie w realu - jak ktoś taki mógłby naprawdę mnie dotknąć?

Aha. Ale robienie dekoracji świątecznych już było gejowskie?

Wygląda to, jakby sobie pogrywała. Jedyne wyjście to zapytać ją, czy coś czuje i jeśli powie, że nie - urwać kontakt zupełnie, niech sobie sama radzi z wszystkimi problemami.

Ja co wyciągnę z szafy to do siebie pasuje, tylko niektóre buty i marynarki mogą nie pasować kolorystycznie.

Jak będę tak bogaty, jak Buffet, to mogę się ubierać jak gruba ryba - wszystko szyte na miarę, a na podszewkach nadruk „Loki”.