Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

asdfasdfsaf

Zarejestrowani
  • Zawartość

    10
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. asdfasdfsaf

    Samotność na pewnym etapie życia

    W jaki sposób wymówką jest to, że ktoś mi odpowiada "nie mam czasu", lub "nie chcę mi się"?
  2. asdfasdfsaf

    Samotność na pewnym etapie życia

    Ciężko na wsi znaleźć nowe zainteresowania, bo tutaj zainteresowania większości ludzi to byle by się najeb*ć.
  3. asdfasdfsaf

    Samotność na pewnym etapie życia

    Niejednokrotnie wychodziłem z wieloma inicjatywami, lecz nikt nigdy "nie ma czasu".
  4. Mam 19 lat i zawsze miałem dużo znajomych, miałem też przyjaciół i ogólnie byłem osobą dosyć otwartą i z poczuciem humoru, ale wszystko się zmieniło po skończeniu gimnazjum, kiedy trzeba było się rozstać ze starą klasą i wejść (przynajmniej dla mnie) w całkiem nowy świat, czyli do technikum, gdzie się nie zna nikogo, nie wiem czemu, ale tak mnie to przeraziło, że będę w całkowicie innym otoczeniu, że w klasie gadam tylko może z dwiema osobami i jestem taki totalnie odizolowany, (wcześniej takich osób odizolowanych nie rozumiałem, że przecież jak to można nie mieć znajomych w klasie) i to jeszcze ten kontakt ogranicza się tylko i wyłącznie w czasie szkoły, a poza szkołą jedyne co robię to siedzę przed kompem i nigdzie nie wychodzę, bo nie mam z kim i jestem wręcz zmuszony do siedzenia przed komputerem, bo nie mam po prostu co robić. Mam paru znajomych z którymi się spotkam może raz na miesiąc, ale oni poza mną już mają swoich "głównych" znajomych, których poznali jeszcze w czasach szkolnych, a ja po gimnazjum z nikim nie utrzymuję już kontaktu z resztą tak jak każdy z klasy gimnazjalnej, tylko z tą różnicą, że oni poznali nowych znajomych w szkole średniej, a ja nie. Miał ktoś tak, lub ma podobnie i czy się to zmieniło?
×