Po prostu ja
Zarejestrowani-
Zawartość
207 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Po prostu ja
-
I kolejny wątek poleciał. Misza pracuje na okrągło hihi
-
No tak, bo jakbym co drugie słowo wstawiała k...., to oznaczałoby, że mam charyzmę Oj widzę, że jesteś idealna widzką swojej idolki, wiec zmykaj na jej kanał.
-
Wątek szybciutko poleciał. Ledwo założony a już zgłoszony
-
Widzę, że bez przekleństw się nie da. Szkoda, że tak jak zostają zgłaszane i usuwane wątki tutaj, nie można usunąć kanału na YouTubie. Podoba Ci się co nagrywa, to ok, ale ja mam prawo do tego, aby wyrazić swoją opinię. I nigdy, ale to nigdy nie użyłam tutaj niecenzuralnych słów.
-
Misza ostro atakuje
-
Nawet nie zdążyłam przeczytać co mi odpisałaś w poprzednim wątku hehe
-
Chyba nikt już nie ma wątpliwości, że czyta kafe na bieżąco, to zapewnie przeszkoli dzieci, żeby już tak nie mowily. Ona zgłasza ciągle wątki o sobie, bo pewnie boi się, że ta nikła grupa osób dla której jest wzorem w końcu przejzy na oczy i już wszyscy będą ja oglądać dla zabawy.
-
To samo pomyslalam. Czy ona nie widzi jak to beznadziejnie wygląda? Zreszta ja ogólnie nie widzę różnicy w tym jak nagrywała telefonem a jak nagrywa kamerą.
-
Owszem można, ale trzeba się do tego przyłożyć. Ja osobiscie wolę oglądać normalne życie, ale tak jak piszesz pokazane w ciekawy sposób. A tutaj w kółko jedno i to samo, jedyna rzeczą która się zmienia, to są jej ciągłe nowe pasję. Teraz przez jakiś czas będzie dieta i suplementy... później wskoczy coś innego i o diecie pozostanie mgliste wspomnienie, jak po reszcie rzeczy które robiła. Słomiany zapał to jej drugie imię.
-
Większość osób prowadzi zwyczajne życie. Ja osobiście też nie jeżdżę co miesiąc na wczasy. Gdybym miała nagrywać, to po pewnym czasie okazałoby się, że wszystko się powtarza... te same obowiązki, te same miejsca itd. Misza wymyśla te różne bzdury, żeby coś się działo w jej filmach. A skoro tak bardzo chce prowadzić kanał, może warto byłoby iść w jakimś konkretnym kierunku, aby ten kanał był o czymś.
-
Jak dla mnie przekroczyła pewne granice. Dziecko nie zdaje sobie sprawy, że matka go wykorzystuje. Jeszcze tytuł taki, żeby nabić jak najwięcej wyświetleń. Ewidentnie nie ma już co pokazywać i wymyśla coraz to ...yczne pomysły. Te jej wszystkie "pasje" są tylko na potrzeby filmów. Przez chwilę robi jedno, potem drugie, za chwile trzecie, no bo ile można pokazywać jedno i to samo?
-
Witam, wiem.... będę się smażyć w piekle, ale było warto
-
Niestety poległam na całego.... mąka pszenna, cukier, bita śmietana, polewa czekoladowa. Chociaż chwilka, był też banan
-
Świat się kończy.... Misza mnie zainspirowała a właściwie narobiła smaka na gofry haha Tak więc wyciągnęłam gofrownice i do dzieła! A tak w ogóle, to ciekawe ile razy zrobi te gofry i czy dostaną więcej niż po jednym?
-
Ten komentarz na 100% nie był jej autorstwa. Chciała być cwana a wyszło jak zawsze. Ratuje się usuwając zdjęcie, ale może dzięki takim wpadkom chociaż jedna z jej "widzek" przejrzy na oczy. Oglądam ją od dłuższego czasu, ale ostatnio to już przechodzi sama siebie. Z tych nudów, to już lepiej żeby siadła przed tv i obejrzała jakiś film, niż wymyślała ciągle jakieś choroby, pasje, zachcianki i cuda na kiju...
-
Oj, pod ostatnim filmem dużo komentarzy, które przeczą temu co mówiła Misza. Ludzie piszą, że wcale nie ma aż takich dużych korków, że z testami tez jest ok, że kwarantanny nie ma.... Coś się musiało wydarzyć, że nie pojechali do tej Chorwacji i teraz szuka wymówek, bo przecież prawdy nie powie. Ja nie oczekuje, że będzie się spowiadać, ale mogla powiedzieć, że np z przyczyn osobistych nie jada a nie opowiadać jakieś niestworzone historie.
-
Dziewczyny nie obrażajcie siebie nawzajem. Każda z nas ma inną sytuacje, jedne pracują zawodowo, bo chcą, inne bo muszą... jeszcze inne nie pracują, bo mogą sobie na to pozwolić a jeszcze inne chciałyby iść do pracy a z różnych powodów nie mogą. Ale tu nie o to chodzi czy Misza pracuje czy nie, tylko o jej CAŁOKSZTAŁT. W kuchni nie potrafi nic konkretnego ugotować, wystrój wnętrza jej domu, no cóż o gustach się nie dyskutuje zarządzanie budrzetem domowym jakie jest każdy widzi, nawet warzyw nie potrafiła posiać jak należy, do tej pory widzę marchewkę co 20cm haha... I może jestem w tym momencie niemiła, ale sama się ośmiesza i to na własne żądanie. Jestem pewna, że gdybym ja zaczęła nagrywać, też znalazłyby się osoby, którym coś by się w moim życiu nie podobało. Ale ja nie potrzebje a raczej nie chce wpuszcza obcych do mojego domu, do moich garnków, do mojej lodówki czy pralki.... A jak słyszę, że nagrywanie takich nijakich vlogow, to pasja, to już nie mam słów. Dziękuję za uwagę o ile ktoś dotrwał do końca moich wypocin
