Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

klaudia346

Zarejestrowani
  • Zawartość

    42
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez klaudia346

  1. klaudia346

    Elajzie odbiło

    Oho Elajza pisze kolejnego bloga o e bookach, odważ się tworzyć, zobacz jakie to proste, pisz e-booki a będziesz miał/a takie żyćko jak ja... Tylko chyba zapomniała, że większość osób, które ja followuja na Instagramie to osoby, które przyszły z jej bloga i które kupią każde jej 'arcydzieło'.. A ona wciska kity, że każdy może zarobić kupę kasy na bookach.. No ciekawe
  2. klaudia346

    "włoska" rodzinka

    No właśnie, tobie na tym zależalo, ale nie każdej kobiecie na tym zależy. Niektóre przez pierwszy rok chcą się skupić na maxa na dziecku, niektóre cierpią na depresję poporodową i ćwiczenia i dieta to ostatnia rzecz o jakiej myślą...a jeszcze niektóre lubią siebie takie jakie są i na pewno nie mają ochoty sluchać/ czytać, że taaak bardzo przytyły po ciąży i wyglądają fatalnie
  3. klaudia346

    "włoska" rodzinka

    I odzywają się dziewczyny, które pewnie nigdy nie były w ciazy i naogladaly się instagrama Lewandowskiej... Co to znaczy, że przy 6 miesięcznym dziecku powinna mieć już lepsza figurę? Moje dziecko ma 4,5 miesięca i czasami w niektórych ...enkach wyglądam jakbym dalej była w ciąży. Czy to znaczy, że o siebie nie dbam? Czy to znaczy, że jestem za biedna? Staram się ćwiczyć, ale macica może się kurczyć nawet przez rok, i kiedy się najem mój brzuch jest bardzo wzdety, w dodatku hormony szaleją i waga ciągle się waha. Serio nie dziwię się, że kobiety wpadają w depresję po urodzeniu dziecka, nie dość, że i tak pierwsze miesiące życia dziecka są ciężkie głównie psychicznie to jeszcze ludzie komentują sylwetkę kilka miesięcy po porodzie. Ludzie, przecież tam przez 9 miesiący rozwijało się dziecko! Dajcie tym biednym kobietom dojść do siebie!
  4. klaudia346

    "włoska" rodzinka

    Ja tylko powiem, że to, że mała jest teraz grzeczna to nie znaczy, że taka zawsze będzie. Z tego co widzialam, mała jest jeszcze niemobilna, tak gdzie się ją położy/posadzi tak leży /siedzi i Andzia i Luca nie muszą się za bardzo wysilać w opiece. Mój też taki był w tym wieku, potem zaczął chodzić, wszędzie się wspinać, a na każde " nie" reaguje płaczem i rzucaniem zabawek oczywiście wiem, że to tylko taki etap i raczej mu to przejdzie, ale trochę daje w kość. Aha no i teraz wychodzą mu 3ki i 4ki, więc marudzi i urządza histerie w nocy. Teraz uważam, że z perspektywy czasu ten okres niemowlęcy był naprawdę spoko w porównaniu do tego co jest teraz więc niech Andzia się cieszy póki to trwa, ale oczywiście życzę jej bezbolesnego ząbkowania i łagodnego buntu dwulatka
  5. Nie koniecznie musi płakać jak się budzi na karmienie. Ja mam 3 miesięczne dziecko i mały najpierw zaczyna się wiercić, pojękiwać, dopiero jak długo nie zareaguje to zaczyna płakac. U A. Szarlotka śpi z nią w łóżku,kwestia kilku sekund, żeby dostawic ja do piersi, więc mała pewnie nawet nie zdąży zapłakać
  6. Co do płaczu dziecka to znam takie dziecko, które jako niemowlę prawie w ogóle nie płakało i było bezproblemowe, tak że wierzę Luce, że nie jest im ciężko- bo takie dzieci naprawdę istnieją ( rzadko bo rzadko ale są :P) Na pocieszenie powiem, że to bezproblemowe niemowlę ma teraz 3 lata i jest dzieckiem z piekła rodem haha
  7. Obejrzalam dwa razy i nie widziałam żadnego rzucania psem
  8. klaudia346

    Elajzie odbiło

    Niestety ludzie i tak to kupią...jest popyt- jest podaż
  9. Serio porównujecie do siebie dzieci? Moje dziecko zaczęło się obracac na brzuch w wieku 6 miesięcy, zaczęło siadać dopiero w wieku 10 miesięcy a spędzało na macie bardzo dużo czasu. Teraz ma 15 m i biega. Każde dziecko rozwija się w swoim tempie, więc takie porównywanie jest bardzo krzywdzące
×