Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Krucha Babeczka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    36
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Krucha Babeczka

  1. Krucha Babeczka

    Odchudzania xxxl ciąg dalszy

    odpiszę i o zupie z głąbów brokułowych i o słupkach warzywnych, frytkach z warzyw i nawet chipsach z jarmużu tylko niestety nie dziś ale obiecuje, że postaram się w najbliższym czasie serdeczne pozdrowionka na Wszystkich na polu walki , uprasza się o nie składanie broni trzymajmy się !!! w grupie siła !!!!!
  2. Krucha Babeczka

    Odchudzania xxxl ciąg dalszy

    Czołem Dziewczyny o zabójczo wczesnej godzinie, tylko teraz mam czas aby napisać, potem już będęsię szykować do szkoły i spędzę tam czas do 16, powiem Wam, że wprowadzenie tego hybrydowego nauczania byłoby mi nawet na rękę, tak się złożyło, że mam zjazdy właściwie przeważnie co tydzień, trudno je pogodzić z pracą oraz innymi obowiązkami, a jeszcze znaleźć czas aby przerobić wykłady, to już wręcz graniczy z cudem owszem obowiązuje nas 50% z każdego przedmiotu ale wiadomo, że lepiej być więcej razy, bo zawsze coś w głowie zostanie z zajęć. Chociaż absolutnie nie jestem za wprowazeniem go u młodszych uczniów, bo o ile dorosli jak im zależy potrafią się zmotywować i przysiąść do nauki, to niestety dzieci bez kontaktów równeśniczych i z spędzaniem większości dnia na e-lerningu są skazane na edukacyjną katastrofę. Dietetycznie idzie mi w miarę ok i prygotowuje się do poniedziałkowego ważenia
  3. Krucha Babeczka

    Odchudzania xxxl ciąg dalszy

    Dzień Dobry Marcelina jak zwykle mnie uprzedziłaś, wstajesz bardzo wcześnie , w sumie ja też wstaję o dość wczesnej porze, a najlepiej mi się pracuje i uczy jak jeszcze ciemno za oknem przed nastaniem poranka Cukier różany wygląda pięknie bo jest blado różowy, taki właśnie różany i pięknie pachnie , ja akurat byłam w sklepie zielarskim po ksylitol bo kawę słodzę ksylitolem i akurat wpadł mi w ręce, kupiłam bo cudnie wyglądał w przeźroczystym słoiku pomyślałam, że do posypywania jakiś ciasteczek franuckich z jabłkiem np. będzie jak znalazł ale potem w domu sprawdziłam skład i jest to po prostu cukier brązowy z drobno zmielonymi suszonymi płatkami róży, więc w sumie można by się pokusić o własnoręcznie zrobienie tego specyfiku, choć pewnie nie uzyskamy tak barwnego jak ten kupiony w zielarskim, oczywiście musi to być jadalna róża, albo jeszcze lepiej dzika róża czasem spotyka się gdzieś na spacerach u mnie niedaleko wiem, że rośnie i dzika róża i głóg, a w ogrodzie miałam kiedyś jadalną różę babcia właśnie zierała płatki i jakoś zasypywała cukrem , ucierała one puszczały sok i potem robiła z nich nadzienie różane o niesamowitym aromacie, dokładnego sposobu odtworzenia receptury niestety nie posiadam ale myślę, że jeśli ktoś zainteresowany znajdzie w internecie, ja właśnie jem śniadanko, wczoraj córka zrobiła warstwową sałatkę z tuńczyka w sosie własnym taką może wiecie co układa się warstwy najlepiej w przeźroczystej szklanej misce wtedy je widać, tuńczyk w sosie własnym , majonez ale u mnie light, jajka ale osobno białka osobno żółtka, ogórek kiszony, kukurydza, cebula czerwona i u nas jeszcze górną warstwę stanowiły prażone nasiona słonecznika, często robi się ją na święta bo efektownie wygląda na stole do sałątki zjadłam 1/4 średniego avokado. zupa krem z dyni wszystkim smakowała, nawet mąż który nie przepada za zupami wsunął 2 porcje a dziś zaplanowałam zupę uwaga z głąbów brokuła wczoraj robiłam brokuły do obiadu a u mnie i córki i mąż lubią brokuły więc kupiłam 2 i oba miały spore głąby , poszperałam w internecie i okazuje się że nie trzeba ich wyrzucać bo można odkroić i zrobić zupę ponoć smakowitą więc dziś będzie mały eksperytment kulinarny mam jeszcze nóżki z kurczaka bo wczoraj upiekłam więcej do tego jakaś spora porcja surówki może z marchewki z pomarańczą a wieczorkiem własnoręcznie zrobione gęste smothie mój patent na smothie biorę jabłka zależy ile mam i ile przyrządzam obieram ze skórki oraz nasionek , wrzucam do blendera dodaję 1 lub 2 banany , trochę mleka w zależności od tego jakie ma być gęste i trochę cukru trzcinowego można pominąć - blenduje i można je spokojnie w lodówce 2 dni przechowywać myślę że nic się nie stanie nawet jak dużej no to ja zmykam póki co MIŁEGO DZIONKA może jeszczę tutaj dzisiaj zajrzę
  4. Krucha Babeczka

    Odchudzania xxxl ciąg dalszy

    Czołem Babeczki witam serdecznie i ciepło , chociaż dzisiaj przynajmniej u mnie cieplutko i przyjemnie na dworze, dziś jestem już po solidnej dawce ruchu o 6.30 zaliczyłam długi spacer ale nie ukrywam, że chciałabym jeszcze wieczorem poćwiczyć na orbitreku, bo akurat go mam na śniadanko miałam płatki owsiane z maślanką gruszką, śliwką kawałkami migdałów i odrobiną cukru różanego - przepis pochodzi oczywiście w portalu NFZ diety powinni mi płacić za reklamę, powiem Wam, że ja taki zagorzały mięsożerca najadłam się miską owsianki i ba była przepyszna lekko słodka od owoców i cukru różanego i kwaskowata od maślanki ciekawe połączenie smaków, na obiad mam zupkę dyniową z grzankami , powiem Wam że wczoraj wieczorem pierwszy raz robiłam zupę dyniową zawsze mi się wydawało że dynia tylko ładnie wygląda a tu masz wyszła mi pyszna zupa krem , korzystałam z przepisu z kwestii smaku na zupę dyniową z parmezanowymi grzankami, no i będzie jeszcze mała nóżka z kurczaka pieczona w piekarniku z ryżem i goowanymi brokułami oraz jak będzie mnie wieczorem bardzo ssało w żołądku zrobię sobie smothie z jabłek i banana Alicja30 trzymaj się, nie daj się !!! trzymam kciuki aby było lepiej Marcelina dziękujmy za kawkę z rana, ty to ranny ptaszek jesteś podobnie jak ja , widuję Cię tutaj wcześnie rano Kaja361 polecam polecam stronkę , chociaż mi nie płacą wystawię kiedyś NFZ za to rachunek , przelewem poproszę jakieś 5 tyś zł heh żartuje najlepszą nagrodą będzie jak wreszcie skutecznie uda mi się zrzucić i utrzymać wagę, rzeczywiście pierwszy kg poleciał mi expresem ale wiecie w początku najszybciej spadają kg , wyzwanie zaczyna się później jak przychodzą przestoje, czy waga jak zaklęta stoi w miejscu to potrafi rzeczywiście zdemotywować do dalszych działań Toragasira jeśli jeszcze do nas zaglądasz, wracaj proszę nawet jeśli poległaś, nie daj się, walcz z nami lecę trzymajcie się przesyłam po chochli zupy dyniowej z garścią grzanek a co tam
  5. Krucha Babeczka

    Odchudzania xxxl ciąg dalszy

    Witam ciepło Notuję pierwszy spadek waga wyjściowa: 02.10.2020 - 116 / 05.10.2020 - 114,9 Alicja30 - jedzonko smaczne i zdrowe, kuruj się miód, cytrynka, ciepła herbata i nie choruj, życzę dalszych sukcesów w odchudzaniu, obyś niedługo zobaczyła upragnione 85 Baz- dziękuję za trzymanie kciuków, pomogło, pomogło :), kurczak w sosie bazyliowym i brokuły mniam zrobiłaś mi smaka Marlena D - przytulam, nie poddawaj się STOP, POWER czas start musi być dobrze Marcelina - nie dajemy się pokusom, żadnych chipsów, orzechy dozwolone w małej ilości U mnie dziś kanapki z razowego chleba z szynką z indyka i kiełkami brokuła oraz naleśnik z tuńczykiem cebulką i serem oraz trochę winogron oraz sporo płynów w tym napój z miąszem z aloesu Dziś też mam dość zabiegany dzień , ale nawet lubię takie dni bo wtedy nie myślę o jedzeniu
  6. Krucha Babeczka

    Odchudzania xxxl ciąg dalszy

    Piszę późną nocą, bo po szkole zaprosili mnie i męża do siebie znajomi i trochę się zasiedzieliśmy ale było bardzo miło ... a więc co u mnie w weekendy nie trzymam się przepisów nie wyrobiłabym z gotowaniem ale w tygodniu już tak, w weekendy staram się jeść zdrowo, wybierać dobre produkty choć zwykle kupione i na szybko ale mało przetworzone czy nie jakieś nieładnie pisząc śmieciowe zapychacze, bardzo lubię smothie i zwykle pijam je w weekendy w dużych ilościach zarówno te owocowe jak i warzywne jak i warzywno - owocowe. Czasami sama robię takie smothie wrzucając do blendera to co mam w lodówce, czasami kupuję gotowce w biedrze czy innych sklepach wbrew pozorom te z biedry mają nawet dobry skład, bo nie zawierają dodatkowych cukrów., zjadam też sałatki, kanapki z ciemnym pieczywem i np. pastą z tuńczyka czy jajkiem , jakieś wrapy z kurczakiem i warzywami, suszone owoce gdy nachodzi mnie ochota na coś słodkiego albo wspomniane wyżej smothie z bananem czy ananasem... W poniedziałki będzie mój dzień ważenia, czyli dzisiaj ale zważę się rano i będę w każdy poniedziałek zapisywać postępy, lub jeśli się zdarzy przestój albo nadwyżka to też będę to zanotowywać ... Kaja361 to bardzo motywujące gdy stare ubrania, zwłaszcza te które były małe zaczynają znowu na nas pasować, gratuluję Ci postępów, u mnie też trochę padało, mieszkam w okolicach Krakowa ale zarówno w sobotę jak i w niedzielę była również ładna pogoda. Baz wracaj wracaj na właściwie tory a do bazy przepisów jeśli czasem nie masz pomysłu co ugotować polecam Ci właśnie ten portal nfz diety tam jest sporo fajnych przepisów z dokładnym opisem wykonania ja czasem gotuję coś z tego dal całej rodziny, trzeba się zarejestrować ale potem cała baza przepisów za free nie ma żadnych ukrytych opłat. Toragasira witaj serdecznie, ja także ze sporym nadbagażem i także zaczynam więc powinno Ci być o tyle łatwiej, że będziesz miała we mnie wsparcie ale i także w Innych dziewczynach na wątku, które nawet mimo nie pogody emanują dobrą energią i niosą wsparcie Aisha_100 dobrze wiedzieć z jakiej wago startowałaś, fajnie że mimo nawału obowiązków trwasz nadal w postanowieniach, ponad 10 kg to już ładny wynik i napewno widać po ciuchach, będziemy się zatem gonić z wagą bo mamy podobną, tzn, póki co ja będę gonić Ciebie ale wiadomo nic za szybko i nic na siłę ja już w życiu zaliczyłam ze trzy jo-jo... uciekam spać resztę odpowiedzi jutro a uczę się w szkole policealnej na kierunku medycznym jak osobiście twierdzę na naukę nigdy nie jest za póżno, minusem sest to, że mam prawie w każdy weekend zajęcia ale jestem już na 2 semestrze więc jeszcze 2 i pół semestru trzymajcie się do jutra
  7. Krucha Babeczka

    Odchudzania xxxl ciąg dalszy

    witajcie, życzę miłej niedzieli, ja teraz sobota i niedziela w szkole; odezwę się jak wrócę, czyli pewnie wieczorkiem
  8. Krucha Babeczka

    Odchudzania xxxl ciąg dalszy

    ale Wam dziewczyny zazdroszczę bo macie już ładne wagi, widzę, że się staracie i pracujecie nad sobą, ja dążę do wagi 70 a póki co jest dużo za dużo na liczniku, startuje z wagą aż wstyd się przyznać ale 116 nie wiem czy jest wśród Was jeszcze osoba z taką wagą, byłoby mi zdecydowanie raźniej , ale nie ma co dłużej narzekać trzeba skutecznie zacząć , życzę Wam miłego dnia i biorę się do obowiązków
  9. Krucha Babeczka

    Odchudzania xxxl ciąg dalszy

    mój dzisiejszy rozkład dnia przedstawia się następująco: Śniadanie szakszuka ze szpinakiem jajkami pomidorem i czarnuszką do tego pieczywo żytnie słonecznikowe II śnaidanie słupki warzywne z dipem z serka kanapkowego ze szczypiorkiem oraz jugurtu natulalnego (marchewka, pietruszka, papryka,) Obiad coś z piersi z indyka, papryki oraz suszonych pomidorów jeszcze będę wymyślać Podwieczorek Koktajl kokosowy bounty z mleka banana wiórek kokosowych oraz otrębów Kolacja Puding czekoladowy lniany z gorzką czekoladą
  10. Krucha Babeczka

    Odchudzania xxxl ciąg dalszy

    A więc dziewczęta witam jeszcze raz, miałam a właściwie mam małą awarię w domu, bo jeszcze nie została usunięta i odchudzanie jak zwykle zeszło na dalszy plan, no ale ile można je odkładać, nie mogę w nieskończoność zaczynać od jutra tylko dlatego, że coś się dzieje czy wydarzy...jestem typem osoby, która zajada smutki i niepowodzenia, jedzenie jest dla mnie pocieszeniem i niestety tak je do tej pory traktowałam, mam dni, że potrafię ładnie wytrwać w tym co sobie zaplanuje jeżeli chodzi o liczbę posiłków, kaloryczność, aktywność fizyczną a mam takie, że zupełnie tracę kontrolę nad ilością spożywanych kalorii, zdarzają się u mnie bezwartościowe produkty, mam słabość do słodkiego lubię słone przekąski, choruję przewlekle i rzeczywście zauważyłam, że przyjmowane leki zwiększają u mnie apetyt ale nie można wszystkiego zwalać na chorobę, nad apetytem da się zapanować , próbowałam róznych diet, była i ketodieta i kopenhaska o ile można to nazwać dietą, byłam kilka razy w Centrum Leczenia Otyłości - próbowam ważyć produkty i stosować się do wyznaczonej dziennie liczby kalorii, pomagała mi koleżanka która jest dietetykiem, mimo początkowej euforii i początkowych starań zawsze wracałam do starych niezdrowych nawyków, dlaczego tym razem ma się udać bo dotarłam do przysłowniowej ściany, do punktu krtycznego, nie czuję się dobrze z własnym ciałem, mam problem ze znalezieniem odpowiednich ciuchów, samopoczucie też nie jest najlepsze, próbowałam też sesji z psychologiem i mam świadomość, że jeśli sami nie wyznaczymy sobie celów do któych będziemy z uporem dążyć, trzymając się zasad to nie pomoże nam sztab ludzi ani dieta cud, która jak przecież doskonale wiemy i tak nie istnieje. Racjonalne odchudzanie to wybieranie wartościowych, zdrowych produktów, a przede wszystkim codzienna porcja ruchu. Nie tak dawno odkryłam fajny portal NFZ dieta są tam zupełnie za darmo jadłospisy miesięczne przy różnych schorzeniach nadciśnieniu, cukrzycy, jest jadłospis wege a także polecana dieta DASH i właśnie z przepisów na tym portalu mam zamiar korzystać przygotowując posiłki i wdrażając mój plan, w założeniu tego programu jest 5 posiłków dziennie, zresztą każdy może się zarejestrować i jest to zupełnie bezpłatne więc polecam jako bazę zdrowych przepisów urozmajconych, różnorodnych w miarę szybkich do przygotowania , ja raczej będę mixsować kilka stylów odżywiania w miarę dostępnych składników oraz trzymać sie limitu kalorii na początek między 1700 -1800 dziennie, nie mogę zacząć z niższego pułapu kalorii bo raz że mam dużo do zgubienia a dwa może i szybciej na diecie 1000 czy 1200 bym zrzuciła co nieco ale pewnie kosztem zdrowia i rzucenia się szybko na niezdrowe jedzenie...
  11. Krucha Babeczka

    Odchudzania xxxl ciąg dalszy

    cześć Dziewczyny chciałabym do Was dołączyć, mam nadzieję, że przyjmiecie mnie ciepło :)
×