Olek80
Zarejestrowani-
Zawartość
288 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
29 ExcellentOstatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
a tu to się zgadzam, tylko do samych sformułowań mam ale ... bo nacechowują wszystko negatywnie
-
dużo rozmawiamy, naprawdę, chyba jak na razie podziało to oczyszczająco, jest dobrze, choć zostają takie lęki, że może znów się nie uda ... sam też się otworzyłem, mówię więcej, więc na plus ... co z tego wyjdzie zobaczymy
-
to fakt, jednak dla mnie różnica jest w aspekcie tylko technicznym, traktuje ten związek jak małżeństwo
-
może tak to wygląda z boku, jednak jak na razie mam inną postawę,
-
a zdaje sobie sprawę z tego, na razie staję na nogi pomału, mam nadzieję że coś to da, jestem wręcz pełen nadziej zobaczymy dziękuję wszystkim serdecznie za wpisy, porady, i choć może nie wszystkie wprowadziłem w życie, to naprawdę mi one wiele pomogły, zobaczymy co przyniesie los, jak na razie jestem zadowolony, jak za pół roku będzie znów to samo, cóż ... poczytam wasze wpisy...
-
a no i pewnie nikt nie zabroni, ale zrobiłem rachunek sumienia, powiedziałem prosto z mostu co jest nie tak, i jasno określiłem, albo zmiana albo rozwód, nie z chamstwem i butą, po prostu konsekwentnie, nie wiem gdzie mnie to zaprowadzi, ale dwie ważne kwestie już się poprawiły, może stracę rok czy dwa, bo się to posypie, a może zyskam to że się nie rozstałem ...
-
nie było mnie tu trochę, ponad tydzień temu, wszystko było na krawędzi, postanowiliśmy pracować nad sobą, nie wiem co z tego będzie, nie wiem czy rany nie są za głębokie, mam nadzieję, że chęć zmian jest, przynajmniej tak mi się wydaję ...
-
jak ja nie lubię takich sformułowań ... wyrzucić na śmietnik ... związek jest jak wszystko w życiu, czasem się psuje i nie ma co naprawiać, czasem brakuje już chęci i energii, czasem krzywdy jakiś doznaliśmy są zbyt wielkie, a czasem ludzie pod wpływem zmian, nie są w stanie już być razem... i co mają naprawiać, na siłę być ze sobą ...?? pewnie zgadzam się wiele rozwodów/rozstań wynika ze zbyt szybko podjętej decyzji, wiele z małżeństw dało by się uratować, jednak nie lubię takiego kategoryzowania ... że większość, ... a że na forach są wątki "zostawiłem i żałuję" to mnie nie dziwi, jak się ludzie rozstali i są szczęśliwi nie bujają się po forach a żyją nowym szczęśliwym życiem
-
najpierw to się zastanów czy na prawdę kochasz męża, czy Ci brakuje po prostu bliskiej osoby, super ze się zmienia, ale pamiętaj że życie z doskoku to nie codzienność, którą już przerabiałaś i nie wyszło ... jeśli jednak chcesz, a on się naprawdę zmienił, graj w otwarte kart, tak musi moim zdaniem się stać, bo po rozwodzie będzie ciężko na nowo sobie zaufać ...
-
a ja myślę że o ile zakazywać rodzicom nie może niczego, to oczywiście, że może powiedzieć im o swoich uczuciach i obawach, tylko tak jak człowiek ... a nie po chamsku
-
myślałem, ale pandemia trochę pokrzyżowała mi plany, będę musiał sobie odświeżyć ten temat
-
właśnie tak jest, ostatnio trochę nad tym myślałem, i to jest właśnie element mojej winy w tym związku, mi jest wygodnie w pewny sensie pełnić rolę opiekuna, sprawdzam się w niej, i czuję satysfakcję z tego ze jestem potrzebny ... a teraz po tych wszystkich latach to rzeczywiście jest mi ciężko tak stanąć wyprostowanym ... i powiedzieć głośno czego chcę ... .. dlatego doskonale zaję sobie sprawę że wina nie jest tylko po jej stronie
-
ale jak Cię wyrzucił z domu ... z powodu alkoholu? jak tak to co Ty chcesz ratować?
-
no ja tego tak jeszcze nie oceniam, choć wiem, że to nie jest normalna sytuacja, tak czasem sobie myślę że to chyba ostatni dzwonek, w sensie jak nie pójdzie do pracy ... to ja chyba dalej nie dam rady ...
-
Brak okresu ból pęcherza
Olek80 odpisał Niewidocznamgla na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
to na pewno ciąża bliźniacza, takie są objawy !!