Motylek1616
Zarejestrowani-
Zawartość
34 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
54 ExcellentOstatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
Doskonale wiem co czujesz ból, żal i straszne cierpienie przechodziłam to samo w marcu (mojemu maleństwu w 6 tyg ciazy przestalo bic serduszko). Potwierdzilam diagnozę u innego lekarza niestety byla jednoznaczna. Bardzo cierpialam wpadlam w depresje, ale dalismy sobie z mezem jeszcze jedna szanse ale juz po wakacjach. W miedzyczasie zdrowo sie odzywialismy dbalismy o kondycje (rower spacery itp ). Przyszedl wrzesień i postanowiliśmy spróbować. Po punkcji okazalo sie że jest tylko jedna komorka reszta byla pusta, nie moglam w to uwierzyc bo jak? Stracilam wszelka nadzieje a tym bardziej potem jak embriolog zadz i powiedziala ze przetransformuja mi 2 dniowy zarodek - stracilam wszelka nadzieje. Na transfer pojechałam sama w jedną stronę 450 km bo i tak noe wierzylam z mezem ze sie nie uda nawet do bety o tym nie rozmawialismy po prostu sie z tym pogodzilismy.... jednak okazal sie to cud jestem obecnie w 10 tyg ciazy i strasznie sie boje przy kazdej wizycie, ale wiem jedno trzeba walczyc do konca wiem ze ci jest ciezko ale musisz odpocząć wyplakac sie i nabrac kolejne sily by dalej probowac
-
Motylek1616 zaczął obserwować In vitro 2020
-
Trzymam kciuki powodzenia
-
Cześć, udało się jestem w 6 tyg ciąży bije serduszko dzisiaj byłam na kontroli to były najdłuższe 2 tyg w moim życiu... chciałabym wam serdecznie podziękować za otuchę i miłe Słowa, sama nie wierzyłam że ten jeden zarodek i do tego 2 dniowy da rade... a tu proszę... wierze ze wam tez się uda i trzymam za was mocno kciuki
-
Nie, Ja nie miałam
-
Cześć, nie wierze, mój 2 dniowy zarodek dał rade... beta 281... teraz najgorsze 2 tyg.... oby wszystko było dobrze
-
Jestem dzisiaj w 10 dpt przy 2 dniowym zarodku, ciężko mi odp bo sama dzisiaj nie wytrzymałam. Zmęczona jestem i tyle z pieerwszych objawów, śpię po 12 h
-
Niestety Asiu to jeszcze daleka droga... zobaczymy czy beta w ogóle wyjdzie i czy za 2 tyg zobaczę bijące serduszko.... strasznie się boje, bo ostatnio niestety poronilAm i strasznie to przechodziłam.... bardzo pragnę tego dzidziusia ale boje się cieszyć....
-
Hej! Dzisiaj zrobiłam sikanca i wyszły 2 kreski ale betę niestety dopiero we wtorek zrobię. Wiec zobaczymy...
-
Super i gratuluje najważniejsze że się udało póki co mam mieszane uczucia zobaczymy w pon, ale dziękuje za otuchę 🥰
-
Na prawde ? Czyli jest nadzieja to super że ci się udalo a lekarz wyjaśniał ci dlaczego podał 2 dniowy zarodek? Mnie powiedział jak mówiłam ze mam wątpliwości to że trzeba cieszyć się że jest jeden i próbować może się udać... i stad moje pesymistyczne podejście.....
-
Super cieszę się bardzo trzymam kciuki i oby więcej takich wieści
-
Trzymam kciuki 2 blastocysty super na pewno się uda
-
Dziękuje Tobie tez życzę powodzenia No wlasnie w 3 czy 4, a u mnie było tak szybko szybko póki jest zarodek... trzymam kciuki
-
W poniedziałek. Nie przekreślam go do końca, w głębi sercu mam nadzieje, ale tez wiem czego mogę się spodziewać i cholernie się boje...
-
Mam tą sama sytuacje, tydzień temu miałam 2 punkcję i z 8 pęcherzyków była tylko jedna komórka, moja komórka została zapłodniona i transfer miałam w 2 dobie ( podobno bardzo dobry zarodek 4a) ale szczerze nie jestem przekonana że coś z tego będzie nigdzie nie słyszałam o transferowany 2 dniowym zarod. A mój mąż to w ogóle jest przekonany że nic z tego nie będzie i mówi że klinice zależało na tylo jednym .chyba tez wolałabym ja zamrozić.