Związki są po to, aby okazywać sobie czułość. Zwłaszcza w początkowych fazach, by cieszyć się tą bliskością, kiedy jest jeszcze chemia i magia początków. To piękny czas i szybko mija.
Nie wiem, czy szukanie w internecie porad, zamiast szczerej rozmowy, dobrze świadczy o stosunku tego mężczyzny do Ciebie. Jeżeli nie rozmawiał z Tobą, a od razu udał się o poradę na fora i portale internetowe, to raczej nie rokuje najlepiej. Natomiast druga sprawa, to pytanie skąd Ty o tym wiesz? Sprawdzałaś jego telefon, komputer?
Dodam, że śmieszne są wg mnie takie rzeczy, jak "niepokazywanie, że mi zależy". Takie dzidcinady są dobre dla nastolatków. My, dorosli ludzie, powinniśmy grać w otwarte karty, a jak ktoś odrzuca nasze zaangażowanie, to jest jego decyzja.