Bennie1
Zarejestrowani-
Zawartość
10833 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Bennie1
-
Często zdarza mi się tak spac, jakoś trzeba sobie radzic. Miałem z nim na jednym materacu ale niestety wykopał mnie i skończyłem obok na podłodze.
-
Haha, nie oczekuj zbyt wiele i zacznij najpierw od snu.
-
Faktycznie przetrzymaj. Miło by było gdybyś ustabilizowała sobie sen.
-
Spałem w kącie na prawie gołej ziemi, a obok mnie duży kolega pijany.
-
Pośpij jeszcze, tak się funkcjonować nie da.
-
Nie meczy, bo wypiłem bardzo mało i zachciało mi się spać. Padłem jako pierwszy.
-
Cześć babciu 🥰
-
Jak tam sobie chcesz.
-
Mysle, że Ela doskonale sobie poradzi. Nie rób z niej kre’tynki.
-
Tak się składa, że tez pisałem z Elą i nie jest zła ani smutna. Prawdę o mnie masz urojoną.
-
Nie bardziej niż ty
-
Powiem to sobie w takim razie przy lustrze, może zadziała.
-
Poetko ja naprawdę o tym wiem... ogarnę du’psko
-
Ja jeszcze sobie poleżę w łóżku ale o 18stej tez spier’dalam się ogarnąć. Papa babko
-
Prawda Poetko, wiem o tym.
-
To go’wno jest ogólnie.
-
Ech Poetko, wrócę do siebie to będę częściej trzeźwy.
-
Zostawił kiedyś u mnie typ i do tej pory mam ale za często nie użytkuje, jak chcesz babko to w internecie możesz zamowic.
-
W sumie to trzy razy.
-
No bez przesady
-
To nie pij, lepiej dla Ciebie.
-
Tobie bez sensu, u mnie zamroczenie trwa długo.
-
Jestem diabeł babko. Wietrzeje boś wyćwiczona.
-
Jak zaczniesz pic znowu to się poczujesz lepiej. Korzystaj póki możesz.