Moj byly chce mi placic na 4 miesieczne dziecko 300 zl alimentow. Sprawa jest w sądzie. Były ma auto warte 30 tys zł do tego pracował w tamtym roku przy budowie domów gdzie zarabiał po 6 tysiecy miesiecznie potem uległ wypadkowi i uszkodzil sobie prawą reke i cos ma z nogą pobiera rente natomiast nadal pracuje tylko na czarno. Czego nie udowodnie. Napisal do sadu ze jest obłoznie chory chociaz ma napisane w decyzji ze tylko w jakiejs niewielkiej czesci ma obnizona mozliwosc aby isc do pracy. Teraz pytanie czy mozliwe jest ze dostanie tylko 300 zł? On sie zakryl oplatami ze duzo placi za wynajem i wiecej dac nie moze