Witam mam na imię Cezary :) i do rzeczy.
Problem pewnie jak wielu innych ale mnie już irytuje mam 34l zawsze z partnerką kochaliśmy się z użyciem prezerwatywy wreszcie postanowiliśmy bez a ona zaczęła brać tabletki. Od tamtej pory jestem krótko dystansowcem. Myśli moje krążą wokół tego co tam się dzieje i nie mogę się powstrzymać a czym bardziej na tym się skupiam jest gorzej. Nie wiem jak to poprawić bo nie przynosi mi to satysfakcji żadnej. Macie jakieś pomysły? Może farmakologia albo ćwiczenia?