Cześć,
Mój chłopak po 6 miesiącach związku powiedział mi że od kilku tygodni nic do mnie nie czuje, nie wie juz sam niewie czy coś do mnie czuje. Ja nic nie zauważyłam, byłam chyba za bardzo zapatrzona we własne szczęście. On jest bardzo przemeczony, dużo Pracuje, dużo ma na głowie, każdy coś od niego chce. Ostatnio mało wychodzilismy może to jakiś objaw depresji? Kiedy mi o tym powiedział to bardzo płakałam. Potem pisał jak się czuje-martwił się. Mamy dac sobie tydzień odpoczynku zobaczyć czy on zateskni i spróbować to naprawic. Ale skąd mam wiedzieć że on tego serio chce A nie robi tego żebym nie cierpiała.