Lolalola

Tym bardziej że gaczorek wydaje się spoko i wątpię, żeby coś odwaliła spektakularnego

Wszystkich jej "przyjaciół" to czeka.

Nie musisz wpisywać, bo cokolwiek nie kupisz w czasie trwania małżeństwa, jest również twojego męża

Skoro nikt nie wie, ze masz depresje, to znaczy, ze z zewnątrz tego nie widać. Jak zatem oceniasz, ze inni jej nie maja?

Ilu parło, a ilu się zapilo albo popełniło samobójstwa? Albo przenosili swoje problemy na kolejne pokolenia?

Właśnie nie wiem, ty mi powiedz

Kiedyś tez ludzie się wieszali, Mieli depresje i inne choroby. Ale nie było takiej świadomości o chorobach. Zmieniły się czasy, ale to, ze ludzie maja problemu sie nie zmienia. i fajne, ze nikt z Twojej rodziny nie miał depresji, ale niestety akurat po wojnie to było mnóstwo ludzi zniszczonych mentalnie i psychicznie

Ale ja jako dorosły człowiek zdaje sobie sprawę z tego, ze alkohol rozluźnia i jakie ma działanie. Nie musi mi tego lekarz tłumaczyć xd

Ale są tez leki, na których tego nie pisza. Wiec? Pisanie, ze picie jest zabronione jest pewnym nadużyciem, nie sądzisz?

To nie dyskutuj xd

No to ciekawe, bo biorę leki od 9 lat i nigdy takiego zakazu nie dostałam

Dla kazdego jego problemy są największe i nie ma raczej powodu, żeby się licytować, kto miał gorzej. Czujesz się lepsza przez to, ze miałaś - w twoim mniemaniu - gorsze życie?

Nie każdy, kto leczy się na depresję, ma myśli samobójcze.

Nieprawda. Alkohol może osłabiać ich działanie, ale nie jest wcale zabroniony

Nie wiem o co wam chodzi z tymi rodzicami. Czasami relacje w rodzinie nie są łatwe, czasami są poprawne, zdarza się też tak, że dla własnego zdrowia psychicznego ograniczamy kontakt nawet z najbliższymi. Skąd wiecie, jak ich wspólne życie wyglądalo? Jest dorosła, ma prawo robić tak, jak uważa i czuje.

Bo była pierwsza taka osoba na insta, teraz lekarzy w sieci popularyzujących wiedzę o zdrowiu jest mnóstwo. A ona wciąż chciałaby być ta jedyną, najlepszą. I to we wszystkim - w biznesie, w medycynie, urządzeniu wnętrz. Tylko wszystko cudzymi rękoma. Niczemu się w 100% sama nie oddaje.

Uważam, że może następnym razem posprząta po sobie, u kogokolwiek będzie i cokolwiek zrobi.

No to niech pokazuje, jak ma. Jak na razie to widać, że raczej nic nie ma.

No i ma w dupsku, co nie znaczy, że należy dawać przyzwolenie na takie zachowanie. Taki już jest, ale niech nie myśli, że wszystko mu ujdzie płazem. Gdyby mój eks zrobić coś takiego, to bym każdy najmniejszy brudek udokumentowała i pokazała całemu światu. Może bym jeszcze uratowała jakaś przyszła służąca króla Lwa

Ku*wa ale dlaczego ona ma organizować studentów albo ekipę do sprzątania, skoro to nie ona nabrudzila?! No ja pier dziele nie wierzę, że są kobiety, które takich prostych rzeczy nie rozumieją. Rozumiem, że ty byś po byłym grzecznie posprzątała i nie pisnela slowem. Ale to nie jest normalne

A może on by po sobie posprzątał? Chyba ma 2 ręce. Może jako żona czasami po nim sprzątała, ale trzeba mieć niezły tupet, zeby oczekiwać tego po rozstaniu

Dobrze, nie mają specjalizacji, ale są już lekarzami. Mają tytuł lekarza. Rozumiesz?

A wiadomo na pewno, czy ona była w ogóle zaproszona?

Co z tego, jak to jest czysta manipulacja i co mądrzejsi ludzie od razu to wyczują.

I znów konto prywatne xd