Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Lolalola

Zarejestrowani
  • Zawartość

    1835
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Posty napisane przez Lolalola


  1. 12 godzin temu, eliza2016 napisał:

    Aśka zawsze mówi, że sprzątać nie musi przed świętami, bo ma zawsze czysto, cały rok. Tymczasem dziś dodała relacje z łazienki gdzie okno jest tak brudne, że ledwo widać co kolwiek. A mamy zaraz święta, a Aska nie sprząta przed świętami, bo ma cały rok czysto 🤣🤣

    Aha. To faktycznie zasługuje na komentarz w wielką sobotę 

    • Like 2

  2. No z tym biustem to ona od zawsze tak gadała, a piersi ma akurat małe. Chyba że chodzi jej o obwód pod biustem xd jak ona ma duże to nie wiem co mają powiedzieć dziewczyny z 65G, a to wcale nie jest jakiś potężny biust, wiem bo sama mam taki xd

    • Like 2

  3. 1 godzinę temu, florentynka napisał:

    Dzieci z normalnych domów nie mają potrzeby robić sobie tatuaży na czole, zielonych włosów i wbijać gwoździa w usta :classic_biggrin: Nie chodzi o to czy ktoś im każe czy nie. Po prostu mają gust i wiedzą co to klasa i elegancja a co rynsztok.

    Dzieci z normalnych domów nie mają potrzeby oceniania wyglądu innych, bo nic on nie zmienia w ich życiu i samopoczuciu

    • Thanks 7

  4. 5 godzin temu, florentynka napisał:

    z normalnych domów a nie z patologii :classic_huh:

    „Normalny dom” znaczy taki, gdzie masz wyglądać tak, jak chcą twoi rodzice i nikt nie akceptuje tego, kim naprawdę jesteś i co ci się podoba? To lepiej jednak być z patologii

    • Like 8
    • Thanks 1
    • Haha 1

  5. 1 godzinę temu, StrawberryFlavour napisał:

    Gdzie ja ją obwiniam, dziwna jednostko? Napisałam to, co widzę. Z troski.  Do tego, jeżeli aż tak sobie sama ze sobą nie radzi, powinna odciąć się od sieci, zająć normalną pracą i NA DOBRE swoim zdrowiem. Nie masz pojęcia o życiu, skoro gadasz takie farmazony. 

    YouTube to nie prawdziwe życie. Dorośnij. 

    I skąd to przekonanie, że ona sobie ze sobą nie radzi? Bo nie rozumiem. Leczenie i zdrowienie to proces, nie dzieje się z dnia na dzień.

    I nie wyjeżdżaj z tekstami o trosce, bo nie jesteś troskliwą, tylko wredna.


  6. 1 godzinę temu, StrawberryFlavour napisał:

    Gdzie ja ją obwiniam, dziwna jednostko? Napisałam to, co widzę. Z troski.  Do tego, jeżeli aż tak sobie sama ze sobą nie radzi, powinna odciąć się od sieci, zająć normalną pracą i NA DOBRE swoim zdrowiem. Nie masz pojęcia o życiu, skoro gadasz takie farmazony. 

    YouTube to nie prawdziwe życie. Dorośnij. 

    "Mam nadzieję, że dojdzie do niej, co się z nią dzieje" a ten tekst? Obawiam się, że ona doskonale sobie zdaje z tego sprawę, a to że ci się nie chwali swoim stanem zdrowia, nie oznacza że nie jest świadoma sytuacji.

    Widać jakie ty masz pojęcie o życiu, skoro każesz jej iść do "normalnej pracy". Już od mniej więcej 10 lat praca w sieci to normalna praca, ale może kiedyś "do ciebie dojdzie, co się dzieje" na świecie i się o tym przekonasz, że nie trzeba chodzić do biura na 8 godzin, żeby pracować.


  7. 5 minut temu, StrawberryFlavour napisał:

    Żal mi tej dziewczyny. Bardzo źle się z nią dzieje. Obejrzyjcie nowy film. Na rękach ma okropnie zwiększone owlosienie. Nigdy tak nie miała. Widać, że bierze leki hormonalne. Do tego ten głos. Powinna zrobić przerwę od internetu i zająć się na dobre swoim zdrowiem. Obejrzyjcie chociażby filmy z przed roku. Tam wygląda jak zdrowa dziewczyna, a te ostatnie filmy... Koszmar. Mam nadzieję, że dojdzie do niej, co się z nią dzieje i zadba bardziej o siebie. Ma dopiero niecałe 22 lata. 

    A skąd pomysł, że nic z tym nie robi? Może się leczy. Ty też byś rzuciła pracę, po to, żeby kilka razy dziennie brać tabletki i raz w miesiącu odwiedzić lekarza?

    Okropny komentarz, który obwinia Bogu ducha winna dziewczyne za to, że ma problemy ze zdrowiem...

    • Like 4

  8. 4 godziny temu, MiuMiu napisał:

    Co się stało z tą dziewczyną? Nie mówię już o wadze CO Z JEJ GŁOSEM. Mówi też to przez livy, że dużo mówi. Znam nauczycielki w przedszkolach które 5 dni w tygodniu przekrzykują się z grupą 20 dzieci i nie mają takiego głosu 

    Myślę, że ma problemy ze zdrowiem, a zarówno waga jak i głos to kwestia hormonów. 

    • Like 1

  9. 18 minut temu, Beabr napisał:

    Czyli w zeszłym tygodniu najgłupsze były lewaczki urodzone w latach 80, którym wszystko można było opchnac w internecie w formie ebooka lub innego produktu marki własnej istagramerek, a w tym tygodniu to gorsze są jednak konserwatywki łykajace jak pelikany kwiecistą wiskozę po 600zl?

    W skrócie: wszyscy są głupi, tylko nie Gaba

    • Like 4
    • Haha 4

  10. 19 minut temu, KingusiaPozdrawiaWitch napisał:

    Okropna była, tak samo nawiedzona jak ta Fruta. Uważam, że wbrew pozorom by się mogły zakuplowac.

    Też tak sądzę, obie tak samo fanatyczne w swoich poglądach, tylko Aga w frutanizmie, a ta w karniworze. Skrajności nigdy nie są dobre


  11. 5 minut temu, xyzxyz1. napisał:

    Co sądzicie o tym, że Aska sprzedaje na Vinted kosmetyki z paczek PR? Widziałam GlamShop, którym ciągle się zachwyca, Eveline, BasicLab, które tanie nie jest... dostaje za darmo, odfajkuje reklamę na instastory i potem Vinted wjeżdża...

    A myślisz że inne influencerki tak nie robią?  Tak na logikę to tych wszystkich produktów nawet nie są się zużyć zanim się przeterminuja 

    • Like 3

  12. 3 godziny temu, Beabr napisał:

    A czemu zawdzięczamy w ogóle dzisiejszy meltdown? Matko, w ogóle nie wiadomo o co jej chodzi, dawno nie widziałam takich głupot. Nawet Hołownia, który jak się okazuje jest tym samym co Tusk się nie uchował 🤪

    Może tym, że zorientowała się że jednak ma chłopaka takiego jak inni. Umył podloge, żeby nie było że nic nie zrobił i uciekł do kolegów xd klasyka gatunku xd

    • Like 2
    • Haha 1

  13. 4 godziny temu, blue_danube napisał:

    Owszem mogą. Dyskusja było o tych przypadkach, gdzie ktoś tego nie zrobił. 

    Dyskusja była o tym, jak można żyć w konkubinacie i budować dom na dzialce partnera xd 


  14. 12 godzin temu, blue_danube napisał:

    Zaiste, zadziwia mnie Twoja logika.

    Jakby miał przed ślubem dzialke, a po ślubie chcieliby wspólnie na niej dom budować, to idą do notariusza i robią z działką "porządek". Miałam kilka takich sytuacji w rodzinie. 

    No i to samo mogą przecież zrobić bez ślubu!


  15. 20 minut temu, blue_danube napisał:

    Przecież to jest oczywiste, że to co przed ślubem nabyte to nie wchodzi we wspólnotę. Jasne jest jak słońce i proste jak drut. Chyba, że jedna osoba umiera, to druga po niej dziedziczy.

    Ale wszystko czego w małżeństwie się dorobią, to jest na pół przy ewentualnym rozwodzie. 

    Nie widzę tutaj żadnego, jak to napisałaś, wyru.chania

    no to nawet jakby wzięli ślub a on miał wcześniej działkę to co by dał ten ślub? Jak tu niektórzy chyba myślą że ślub magicznie wszystko zmienia xd 


  16. 2 minuty temu, blue_danube napisał:

    To Ty masz sytuację jasną. Przy ewentualnym rozwodzie, ponieważ jesteście małżeństwem, dzielicie majątek na pół. 

    No właśnie to jest mylne myślenie. Bo to, co nabyte przed małżeństwem nie wchodzi we wspólnotę. I czy to wtedy znaczy, że jeśli małżeństwo mieszka w mieszkaniu męża, które miał wcześniej, to żona ma przerąbane bo zostanie z niczym? Jeden rabin powie tak, drugi powie nie. I tak samo jest z konkubinatem. Kobiety myślą, że wyjdą za mąż i już mają wszystko z głowy i są zabezpieczone do końca życia. Prawda jest taka, że w każdej sytuacji mozesz zostać wyru.chana brzydko mówiąc. Więc to że ktoś ma ślub czy nie to jeszcze o niczym nie przesądza 


  17. 43 minuty temu, FashFash napisał:

    ona się rozstała z tym partnerem, ze takie są tutaj dywagacje na temat własności domu? Nie jestem na bieżąco 

    Nie, po prostu nie ma ślubu, więc na bank kiedyś zostanie z niczym xd 

    • Like 1
    • Confused 1

  18. 1 godzinę temu, secretgarden napisał:

    Aśka nie jest w związku małżeńskim zatem nie ma mowy o rozwodzie. Mówimy o konsekwencjach prawnych KONKUBINATU i o tym, żeby kobiety nie były tak naiwne godząc się na brak tego sławetnego papierka, który de facto prawnie wiele zmienia. Sądy respektują prawo literalnie,  na podstawie faktów. Nawet, gdy jako obserwatorzy, czy uczestnicy moralnie i etycznie możemy mieć inne odczucia co do decyzji sądu. Chociażby do niesprawiedliwego podziału majątku w przypadku KONKUBINATU. I nie ma to nic wspólnego z  życzeniem, by komuś się życie prywatne posypało. Bardziej  z przestrogą, (bo ileś osób przeczyta i może się zastanowi) by nie popełnić głupoty, której skutki najbardziej finansowo odczuwają dzieci z tzw. wolnych, niezalegalizowanych związków. Mam taki przypadek w rodzinie i naprawdę to jest hardcore. Oczywiście dzieci cierpią niezależnie, czy rodzice rozstaja się będąc w wolnym związku, czy w formalnym małżeństwie, ale nie o tym jest ten wątek. Forum jest plotkarskie i mniemam, że każdy ma prawo wypowiedzieć się na nim w dowolnym temacie, bez obawy , że komentując coś , zostanie posądzony o fałszywą troskę.

    Ale nawet żyjąc w konkubinacie, żyje się RAZEM i zazwyczaj obie osoby mają swój wkład w dom czy ruchomości. I jeśli ludzie są dojrzali i normalni to przy rozstaniu potrafią się uczciwie podzielić. To że w twojej rodzinie się nie udało, to nie znaczy że zawsze tak jest. Mnóstwo ludzi się rozstaje i jakoś dają radę rozwiązywać takie sprawy.

     Druga sprawa jest taka, że cała rozmowa się zaczęła od tego, że skoro Aśka żyje w konkubinacie to na pewno nic nie ma xd a współwłasność nie ma nic wspólnego z małżeństwem, mąż mógł ją dopisać jako współwłaściciela ziemi, bo to o nią się tu chyba najbardziej toczy spór. I nie wiem skąd te założenia, że na pewno tak nie było. Po drugie mogła spisać umowę notarialnie co jej się należy przy ewentualnym rozstaniu, czy to zrobiła czy nie też nie wiemy, więc wszystkie te dywagacje są po prostu jałowe 


  19. 6 godzin temu, blue_danube napisał:

    Lola no ty to już poziom odklejenia master. W co jeszcze wierzysz? Fruwające wróżki? 

    Wierzę w normalność i ludzi uczciwych. Takimi staram się otaczać. Jeśli mój mąż kiedyś zechce rozwodu to usiądziemy jak dorośli ludzie i podzielimy majątek, żeby każdy mógł iść w swoją stronę. Tego samego życzę tobie 

    • Like 2

  20. 2 minuty temu, secretgarden napisał:

    Dokładnie jest tak jak piszesz, a gdy para nie ma ślubu to jest już kapilca prawna i batalia sądowa  po całości. Dom zawsze będzie w przypadku o którym dyskutujemy konkubenta Aśki, tak mówi prawo. A dlaczego to kobiety sobie robią? Z czystej naiwności , wiary , że zawsze będzie cacy, bo misio kocha, a jak mnie nawet zostawi to domek będzie mój i bombelka, tiaaa😄

    Przecież to można łatwo rozwiązać u notariusza. Nie udawaj już takiej troskliwej, że się martwisz o jej przyszłość xd w ogóle zakładanie, że się rozstanie i chłop będzie jej robił problemy to jakiś wyższy poziom odklejenia. Nie mierz wszystkich swoją miarą, niektórzy mają szczęśliwe związki do śmierci, a jeszcze inni potrafią się rozstać z klasą i np spłacić nawzajem swój wkład. 

    • Like 2
    • Thanks 1

  21. 1 godzinę temu, Krokiet89 napisał:

    Z pewnością pani Lesia 60 plus śmiga po necie by opisać swą robotę na czarno. Każda pomoc domowa stamtąd ryje bez świadczeń. By zarobić jak najwięcej. Takie są realia. 

    Ciekawe stwierdzenie, możesz podać dane na potwierdzenie tego, że "każda pomoc domowa stamtąd ryje bez świadczen"? 

    Kobieta jest starsza, można ma już emeryturę ukraińska i sobie dorabia. Sprzątać można na działalności nierejestrowanej.


  22. 4 godziny temu, goscini napisał:

    Powodzenia w "byciu na swoim" za 2500 zł miesięcznie. Ciekawe, jak szybko zacznie szukać pracy, bo ogarnia, że trudno wyżyć w Warszawie za takie pieniądze.

    Ona w ogóle pomyślała o czymś takim jak składka zdrowotna albo emerytalna? Bo z tymi zarobkami raczej nie opłaci zusu, chyba że ma zamiar żyć z darowizn to ok xd 

×