Wandziaks2

Bez przesady... wiele sklepow przy otwarciu robi szum i ludzie czekaja dla czekania.... poza tym dostała drugą swieczke gratis... W tym sklepie chyba pracownicy nie mają zaplecza, łazienki... tak to wygląda.. *Tej dziewczynie to mama powinna dać ale w łeb, że taka głupia stoi w mrozie po świeczuszkę....

A gdzie by miała to reklamować skoro ze wszystkimi jest skłocona? Miala łobuzów (duze zasięgi) już chyba nie rozmawiają, miała Olfe - moze nie za mądrą ale widzki ma raczej dorołe przy kasie, to może by kupiły, miała szczurze kłaki ale ta wzięła stronę Karo.... z kim jeszcze się Wandziaks przyjaźniła kto by po koleżeńsku jej zrobił reklamę? Pozostali koleżcy Muki, którzy mają tych samych widzów co ona sama.... Poza tym sama Wandziaks mi się ze swieczkami nie kojarzy... jeśli jakies pokazywala to zwykle białe z ikea... Już mogła iść w piżamy

skoro wiele miesiecy utrzymywaly pusty lokal i bylo je na to stac to teraz tym bardziej beda go trzymac

wez pod uwage to ile ludzi codziennie w waw przechodzi, przejezdza obok... to jest budowanie marki.. niektorzy wejda z ciekawosci, niektorzy zaczna kojarzyc marke, nazwe, znajda w sieci.... to wszystko ma znaczenie...

skoro przecietnie zarabiajacy Kowalski nie kupuje ich sobie od tak jak swieczki w ikea... to moim zdaniem tak sa "jakby luksusowe"... bo osobiscie 100 zł wole inaczej spozytkowac.. mialam te swieczki i nie uwazam by jakakolwiek swieczka za 100v zł w gore byla warta ceny.. płaci sie w głownej mierze za wkreowana i rozreklamowana marke..

być może... ale watpie by Zola jakies kokosy zarabiała.. pewnie dostała zleceniowke o ile w ogoloe cokowiek dostała + lans w sieci i promocja na insta.... A dwa na świeczkach jest spora marża.. koszt produkcji jest pewnie 10razy mnieszy niż ich cena finalna... ten sklep nie musi sam na siebie zarabiac, bo jest raczej formą promocji.. fanki Wandzi bedac w Waw mają przyjść, powąchać i może kupić... zarabiać na ten przybytek bedzie pewnie glownie sprzedaz internetowa. Raczej mają tego swiadomość... sklep ma powodować poczucie, że jest to marka luksusowa, coś specjalnego.... a nie świeczki z neta z marżą 90 % , gdyby faktycznie chcialy celowac w sprzedaz stacjonarną, to w slad za sklepem w Waw pewnie otworzą sklepy w innych lokalizacjach w dużych miastach typu Poznan, Katowice, Wrocław czy Gdańsk.. a wątpię, że tak sie stanie bo nie taki jest cel..

Jedyne co A wyszło to znalezienie dzianego W... a teraz kolejnego chyba dzianego więc miala miękie lądowanie po rozstaniu z W... i tyle, to już więcej sama Wandzia osiągnęła bez szkoły, kursów, książek i uduchowienia, bo przynajmniej ma to co ma niezależnie od jakiegokolwiek faceta.. (choć to, że była z bogatej rodziny dużo jej ułatwiło - bo jednak sprzęt do nagrywania nie jest najtańszy choć nie jest to jakimś dużym ograniczeniem ale też sam profil kanału lifestyle był zasługą poziomu życia jej rodziny) .

A tam sumke... przeciez pracownicy, budowlańcy ponoc nie dostali umowionych pieniędzy.. ale moze właśnie jej obiecali wspólny lans w mediach...

Powtórzę to co juz tu pisano... gdyby nie to, ze dzieje sie to w otoczce drogich apartamentow, kasy etc.. to każdy by wziął to za patostreamy... bo to nie jest normalne.

Co oni w nim widza? Kazdy chce sie przypodobać jakiemus Muce.. widac ze przyciaga do siebie ludzi slabych, z kompleksami przy których moze sie czuc jak samiec alfa.. wszyscy musza byc w niego wpatrzeni, a on moze ich wszystkich wyśmiewać .. bardzo toksyczny jest...

Widzi w nim swoja szanse i korzysc... i tyle.. chyba Y sie niczym nie zajmuje poza YT? W jego przypadku koniec przyjazni z Mukowskim oznaczaloby to samo co dla Muki oznaczał koniec zwiazku z Wandzia.. zarlby ryz z ryżem... a i pewnie E by sie rozmyslila z planowania slubu

Albo szczurze kłaki.. duze mieszkanie i teraz domek na mazurach.. i kto wie co jeszcze a wyświetlenia ma w porównaniu to wandzi i mukowskiego znikome.... Co innego chwalic sie drogimi apartamentami, autem czy wakacjami a co innego zakupem torebki za 30 tysiecy.. mysle, ze to sciema z tym jak długo marzyla i odkładała.. napewno taki wydatek na koncie jest zauważalny ale napewno jest na jej możliwości... cala.szopka robiona dookoła to tylko gadka dla zachowania pozorów normalności, ze niczym sie nie rozni, ze musi planowac, odkładać, "ciezko" pracowac i ze nie spada jej z nieba... Poza tym znak ostrzegawczy to jej (chyba juz byla) koleżanka olfa.. fanow jej nie przysparza te obnoszenie sie kasą, zarobkami... i lekka ręką do wydawania.

Mi sie wydaje, ze w dobrych msc pewnie jest kolo 30-40 tys.. pewnie zalezy od kampanii, ofert... z drugiej strony ona ma dosc spore zasięgi tylko odbiorców raczej w wieku nastoletnim, którzy nie maja takich funduszy by moc kupic sobie to czy tamto od tak... gdyby średnio kazdy z nich mial te 10-15 tys miesięcznie to 20-30 tys x 12 msc 240 -360 tys.. tyle lat wynajmują to gdyby nie ten styl zycia uzbieraliby na niezle mieszkanko.. ale priorytety są inne... Zresztą za samo zdjecie reklamowe na insta mozna zgarnąć od kilku do kilkunastu a nawet kilkudziesięciu tysięcy w zależności od popularności osoby i reklamowanej marki.. Co do torebki szanelki mysle, ze specjalnie tak mowila, ze dlugo zbierala itp... pieniądze to drażliwy temat... pewnie odbiór byłby negatywny gdyby powiedziała a kupiłam sobie bo dostalam przelew od cukru królewskiego za to jedno zdjęcie na insta...

Ktoś go dobrze wyjaśnił ale kawalerka za 1700 zł to by miał wynajętą chyba we 4 z kolegami

Bo Edi bierze chyba wszystko .. za barter ew. jakis marny grosz.... przecież reklamowala nawet urzadzenie do wybielania zębów a ma licówki...

A ja mysle, ze zawsze miał tą słomę wystającą z butów ... kaska tylko to uwydatniła.... takich alvaro nie wartych 5 zł jest mnóstwo .. nie byl nigdy skromny tylko speszony poziomem zycia i kasa rodzinki W.. pewnie przy towarzystwie równym sobie mial tendencje do wywyzszania sie.. To taki przegryw... jeszcze wroca Mukue czasy ze bedziesz jeść ryz z ryzem..

Ale lajkowal jej zdjecie dodane wczoraj więc chyba ok wszystko... poza tym ma ją tylko na pukanie na zawołanie więc pewnie ma resztę gdzieś... chyba, ze znajdzie inną młodą blondi to jedynie by moglo niemodnej zaszkodzić

Lewdo przyjechał to A odrazu wyjeżdzła...

świątecznym sprzed kilku lat . . wpisz sobie zreszta Patrick K... w google.. skora zdjeta z ojca

No a o Patricku Wandzia mówi/mówila "moj brat"... ten brat ma ją w D... tak jak ona tego z Nysy

Ciekawe moze ma pomoc do opieki skoro i do sprzatania maja

Zgadzam się.. jedna drugiej warta.. ta pierwsza chyba bardziej cwana ale moze po prostu z czasem sie wyrobila z tym, ze wlascicielstwo albo chociaz wspołwlascicielstwo gubalowki sobie nie ugrala a wiec i poczciwy W nie jest wcale az taki naiwny jakby sie moglo wydawać... kasa z hotelu bedzie dopoki bedzie jedna z drugą zgrywac potulną... a owiany slawą braciszek chyba nie specjalnie za A przepada pamietam dwa vlogi gdzie bylo go widac i gdzie w nerwach dosadnie pokazal jej, ze sobie nie zyczy nagrywania mysle, ze ich kontakty są zerowe.. poza tym teraz ma już nowe rodzeństwo

Przy terminalu to trzeba paragon wystawić.. a bez różnie to w rzeczywistości bywa... nie mowie, ze u nich ...

A nie znaja sie jeszcze z Nysy? Ale pewności nie mam