Gratkaa

Odpowiem ci spokojnie na to pytanie jeśli stosunek miałaś w grudniu i ani testy ani z bety nie wyszło że jesteś w ciąży to faktycznie w niej nie jesteś ponieważ jak miałaś stosunek w grudniu to i beta i testy powinny już ci wykazywać ciążę nawet z tymi plamieniami. Jeśli nadal miałaś kolejne plamienie to jest miesiączka tylko o mniejszej częstotliwości. Napewno w ciąży nie jesteś bo jeśli było by zapłodnienie to bodajże była byś w ciąży teraz miesiąc i było by ją widać nawet na USG i z bety też by już było tej poprzedniej widać. Więc spokojnie nie jesteś w ciąży

Moja koleżanka tak miała, i okazało się że była w ciąży bóle jajników oraz wydzielina ale brązowa, czasem ten ból utrzymywał się po @ kiedy dowiedziała się o ciąży do 2 tygodni kiedy @ nie przyszła strasznie ją bolało tak jak przed tylko że nawet mocniej że zwijała się z bólu. I ja również przed @ której nie dostałam chodź nie ma co tu porównywać bo mnie nie bolało od czasu do czasu tylko 1 dzień miałam strasznie ciągnący ból jajnika że musiałam ukucnąć bo wstać nie mogłam, miałam ochotę krzyczeć z bólu, następnego dnia ból ustąpił i do dnia @ nic nie czułam żadnego bólu nawet dzień przed @ a zazwyczaj miałam silne bóle to mi dało do myślenia, a kiedy @ spóźniała mi się 3 dzień zrobiłam test i wyszła druga bladą kreska ale od tamtego momentu strasznie bolało mnie podbrzusze budziłam się w nocy, spać nie mogłam zwijałam się z bólu bez nospy bym tego nie przeżyła i tak do 2 tygodni. Hm poczekaj spokojnie do @ zobaczymy czy przyjdzie czy nie każdy człowiek jest inny . Jeśli nie chcesz czekać to leć na betę, a jak nie to nic innego tylko poczekać.

Idź do ginekologa on najlepiej to stwierdzi, na moje to grzybica ale nigdy nie wiadomo. Ginekolog bo takiego czegoś się nie lekceważy a nie warto czekać.

Ja 8

Hehe bardzo dziwne ale też fascynujące zapewne

Jak cię dzidzi smyra od środka to mało prawdopodobne by ci coś się uroiło pamiętam jak czytałam na poprzednim temacie że miałaś objawy ciążowe i też mówiłaś że ci się coś wydaję więc myślę że i teraz tak myślisz a coś może być na rzeczy

Tak wszystko w porządku ale powiedział bym się lepiej nie przekraczała i więcej odpoczywać mam.

Byłam już u gina jak narazie wszystko db tylko mam uważać by się nie przemęczać. Hm potem poszłam do położnej by zapisała mi kolejny termin i wciągnęła mnie. Ale taka wredna że pożałować 1 co do niej weszłam nic nie powiedziałam a ta już krzyczy nawet nie wiadomo o co siostra też była u niej to się mi nie dziwi że wyszłam od niej wkurzona jak ona miała to samo zadufana w sobie i widać że zmęczona pracą .

Narazie się nie denerwuje, zobaczymy jak to będzie.

Ja zauważyłam niestety jasno brązowy śluz przy podcieraniu jutro lecę do ginekologa przy okazji powiem mu o tym . Mam nadzieję że to nic poważnego

Jutro wybieram się do ginekologa i jeszcze raz poproszę by mi on tym razem USG zrobił bo dzisiaj weszłam do łazienki to przy podcieraniu zauważyłam jasno brązowy śluz, trochę się przestraszyłam mam nadzieję że będzie wszystko dobrze

Ja wracam od ginekologa serduszko bije wszystko prawidłowo, zdj USG dostałam więc się cieszę. Lecz muszę iść do innego bo byłam prywatnie i najpierw mówił że nie tylko przyjmuję prywatnie że też normalnie w szpitalu a się okazuje że jednak prywatnie. Nie dam rady non stop prywatnie więc teraz problem bo znów muszę się umawiać. Tak samo jak miał mi książeczkę wypisać ciążową a wpisał mi tylko do niej dzień ostatniej miesiączki i który tydzień aż mnie wkurzył bo teraz muszę specjalnie jak najszybciej umawiać się do innego żeby mi książeczkę wypisał bo tak to bym się umówiła na luty. Jakiś niewydarzony ten ginekolog bo do 10 tygodnia już muszę mieć wypisaną.

Gratulacje 🥰

To napewno nie mogę dopuścić do tego bym się gorzej doprawiła. Jeszcze jutro jadę do ginekologa sprawdzić czy serduszko bije i założyć kartę

Ojeju

Ja jak narazie wyśmienicie ale czuję się przeziębiona znów

A ty jak tam się czujesz

Tak jak mówiłam nie spałam do 5

Haha o 15 zasnęłam dopiero co się obudziłam. Gorzej jak w nocy spać mi się nie bd chciało

Oby tak było, spałam wręcz do 12 nie mogłam zasnąć haha zasnęłam bodajże po 4, brzuch mnie bolał w nocy i wstawałam do łazienki

Bóle się zmniejszyły czasem boli że muszę brać nospe ale grunt że w nocy już się nie budzę z bólem, a tak ogólnie to męczą mnie strasznie mdłości gdybym mogła to bym przez cały czas latała do łazienki by przepraszam że tak powiem puścić pawia lecz nic z tego tylko mnie mdli na jedzenie patrzeć się nie mogę, nawet mój ulubiony zapach kawy mnie odpycha, mam nabrzmiały brzuch od tych wszystkich zmian i czuję się ociężała jak bym była w 6 miesiącu hahaha a to dopiero 7 tydzień . Ale przeziebienie mnie strasznie męczy nie mam gorączki i to wspaniale ale zatoki mnie bolą głowa to samo i gardziołko lekko pieczę pod wieczór jest w miarę dobrze gorzej jak dopiero co wstaję. Czasem się czuje przez to wymęczona. I ciągle mi się chce spać godzinę po przebudzeniu mam chęć na drzemkę

Zawsze możesz pujść na betę będziesz miała pewność, no chyba że poczekasz i wytrzymasz do tej @ i zobaczysz co będzie

A ile masz do @?

Ja 2 tygodnie temu dowiedziałam się o ciąży a odpowiadając na twoje pytanie to powiększone podbrzusze oraz bóle to typowy objaw powiększania się macicy w ciąży by było się co rozciągnąć hehe, a jeśli chodzi o twoje 3 pytanie to nie dziecko to nie jest wcale straszna rzecz napewno sobie poradzicie zawsze możesz się doszkolić tak jak tu koleżanka pisze u góry, dziecko to jest mały cud który bd nosić pod serduszkiem. Nie martw się nie stresuj bo wszystko napewno będzie dobrze

Zawsze może ci ginekolog określić owulację kiedy nastąpi. Jak nie chcesz iść do gina to nic innego tylko starać się jak najczęściej co 2 dzień wtedy nie ma możliwości ominięcia owulacji. U mnie to zadziałało.