Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Aga36

Zarejestrowani
  • Zawartość

    181
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Aga36

  1. Aga36

    In vitro 2020

    Ja dziś sobie ciśnienie mierzyłam bo byłam pewna że mam niskie i dlatego mi się w głowie kręci ale miałam książkowe
  2. Aga36

    In vitro 2020

    Ja cały czas coś czułam. W dzień i jeden dzień po transferze miałam lekkie plamienie. Potem przerwa i znowu w czwartek zaczęły się takie delikatne plamienia trwały 3 dni. Czułam kłucie w jajniku jakby mnie ktoś dzgal i ból szyjki macicy, poza tym delikatne bóle podbrzusza jak przed okresem. Dziś zawroty głowy ale to raczej z nerwów. Ale każda z nas jest inna więc nie ma co się sugerować
  3. Aga36

    In vitro 2020

    Podany miałam jeden, też tak pomyślałam. Boję się cieszyć.
  4. Aga36

    In vitro 2020

    Jest. 139 7 dzien od transferu
  5. Aga36

    In vitro 2020

    My też, bo jeszcze nie ma
  6. Aga36

    In vitro 2020

    Ja już dwa razy sprawdzałam a mi powiedzieli że między 18-20
  7. Aga36

    In vitro 2020

    Ja już ledwo, im bliżej 18-stej to stres większy. Czuję się jak przed maturą, albo egzaminem na prawo jazdy albo nawet gorzej. Siedzę jak na szpilkach, w głowie dziś cały dzień mi się kręci chyba że stresu.
  8. Aga36

    In vitro 2020

    Super ze tak postanowiłaś odpuścić i uwolnić głowę, nie jest to łatwe ale podobno przynosi korzyści. Zadbaj o siebie, ciesz się każda chwila a napewno nowy rok będzie dla ciebie owocny. Trzymaj się cieplutko
  9. Aga36

    In vitro 2020

    To czekamy razem, ja 18-20 będę mieć wyniki. Kordzilo mnie test kupić, ale uznałam że to bez sensu. A ty robiłaś czy wytrzymałaś?
  10. Aga36

    In vitro 2020

    A Ty jesteś juz po udanym transferze czy w trakcie? Przepraszam ale jestem tu od niedawna, tyle nas tu jest ze jeszcze nie kojarzę dobrze kto co i kiedy
  11. Aga36

    In vitro 2020

    A gdzie miałaś robienie invitro? Wydaje mi się że ten sam lekarz nas prowadzi
  12. Aga36

    In vitro 2020

    Marta, u mnie to samo. Nachodzi tak nagle, ból w podbrzuszu, kłucie jajnika itp. A czasem nic. Ja dodatkowo przez 3 dni miałam plamienia co mnie bardzo stresowało bo każda wizyta w toalecie to był strach czy nie będzie tego więcej. Nie denerwuj się, to już jutro. Jak dla mnie to ta niewiedza jest najgorsza. Ja jestem dobrej myśli i ty bądź
  13. Aga36

    In vitro 2020

    Gratuluję Wam dziewczyny Mam nadzieję że niebawem dołączę do waszego grona
  14. Aga36

    In vitro 2020

    Super ze twoje samopoczucie jest lepsze Nie ma to jak uwolnić głowę, ciągle siedzenie w domu i rozmyślanie nie służy żadnej z nas. Ja dziś podobnie, posprzatalam, ustroilismy dom na święta Zaraz zarzucimy jakiś film i nie będzie czasu myśleć. Choć przyznaje ze nie znoszę nocy, nie mogę usnąć do 02:00 a potem leżę do 11-stej. No cóż w nocy niczym się nie zajmę Póki co zaparzylam sobie melisę. Jeszcze niedziela i testujemy
  15. Aga36

    In vitro 2020

    Ok. Dlatego później. Trzymaj się i nie nakręcaj negatywnie. To że boli nie znaczy że nic z tego nie będzie. Może właśnie się zagnieżdża, bo to ten czas dla 3 dniowego
  16. Aga36

    In vitro 2020

    Nie jesteś sama, pamiętaj. Ja przez to samo przechodzę, dziś 5 dpt, raz coś boli , raz nie, raz plamie raz nie. Zwariować można, ale ja już się staram nie nakręcać. W poniedziałek badam krew. A dlaczego ty dopieto w piątek, ilu dniowy zarodek miałaś padany?
  17. Aga36

    In vitro 2020

    Teraz tak czujesz, ale dasz radę. My kobiety jesteśmy w stanie wiele znieść. Przedzej czy później i tobie się uda i w to musisz wierzyć, że każdy kolejny krok zbliża cie do upragnionego dzieciątka. Trzymaj się i nie poddawaj
  18. Aga36

    In vitro 2020

    Ja też miałam na 13:00 w poniedziałek. Czy będzie szczęśliwy dowiem się po weekendzie, narazie czekam i swiruje. Powodzenia, trzymam kciuki
  19. Aga36

    In vitro 2020

    Lekarz właśnie oddzwonił i powiedział że trzeba czekać, że może być objad dobry albo zły. Może to być np. i plantacja, zobaczymy co dalej.
  20. Aga36

    In vitro 2020

    Ja właśnie nie biorę nic, zupełnie nic nie kazał mi brać. Progesteron w żelu dopochwowy Crinone brałam tylko 10 dni po punkcji. Lekarz wytłumaczył mi to tak, że widział na usg ciałko żółte które pękło i nie ma takiej potrzeby bo robimy to na cyklu naturalnym.
  21. Aga36

    In vitro 2020

    Chyba faktycznie do niego napisze, bo już tak się zdenerwowałam, że w głowie mi się zaczęło kręcić aż się położyłam. Jeszcze strasznie mnie rwie lewy jajnik i bolą piersi dlatego się boję że @sie zbliża
  22. Aga36

    In vitro 2020

    A ja znowu plamie chyba zwariuje, na implantacji chyba za wcześnie, już nie wiem co mam myśleć ech.
  23. Aga36

    In vitro 2020

    Dziewczyny w poniedziałek miałam transfer, dziś rano czułam kłucie, jakby trochę ból w szyjce macicy, czy któraś z was tak miała? Nie wiem czy to dobrze czy źle wróży
  24. Aga36

    In vitro 2020

    To dopiero początki, a potem 9 miesięcy rozpieszczania
  25. Aga36

    In vitro 2020

    Martuś u mnie podobnie, dziś rano wstałam i dosłownie czuje jak mnie kłuje szyjka macicy, nie wiem czy to normalne. Widzę trochę twoje samopoczucie lepsze, to super
×