Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

neurotyk93

Zarejestrowani
  • Zawartość

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Witam. Mam 19 lat i pewien problem odnośnie budowy anatomicznej swojego ciała. Bowiem mam jedno jądro. Urodziłem się taki i ten stan trwa od dziecka. Drugą kwestią jest to że mam płaską potylicę do tej pory nie wiem czyja to zasługa, czy to mama mnie nie obracała do spania czy to babcia, która nade mną sprawowała niekiedy opiekę. Nie mam o to żalu, ale w czasach gdy chodziłem do szkoły łącznie ze studiami stanowiło to problem, koledzy się ze mnie śmiali, ale koleżanki również, co bolało mnie bardziej. Ponieważ wyżej wymienione wady nie są możliwe do wyeliminowania to podjąłem decyzję o pewnym ograniczeniu kontaktów społecznych. Oczywiste jest że mając takowe wady nie można zostać uznanym za osobę przystojną, atrakcyjną i mająca możliwość stworzenia związku, spłodzenia dziecka itd. Dziwią mnie tym samym od czasu do czasu pojawiające się komplementy, które dostaje od niektórych kobiet co osobiście uznaje za formę szyderstwa. Czym bowiem różnią się te kobiety śmiejące się że mnie od tych aktualnie mi komplementujących? W związku z tym pytanie kieruje głównie do kobiet, jak mam Waszym zdaniem zwracać się do tych kobiet, które sobie ze mnie szydzą, jak odbierać ich ataki. Zależy mi na tym, aby poznawać wasze zdane bo mimo tego naprawdę kocham kobiety, ale że względu na mój wygląd niestety nie jestem w stanie o żadną się starać.
  2. Witam. Mam 19 lat i pewien problem odnośnie budowy anatomicznej swojego ciała. Bowiem mam jedno jądro. Urodziłem się taki i ten stan trwa od dziecka. Drugą kwestią jest to że mam płaską potylicę do tej pory nie wiem czyja to zasługa, czy to mama mnie nie obracała do spania czy to babcia, która nade mną sprawowała niekiedy opiekę. Nie mam o to żalu, ale w czasach gdy chodziłem do szkoły łącznie ze studiami stanowiło to problem, koledzy się ze mnie śmiali, ale koleżanki również, co bolało mnie bardziej. Ponieważ wyżej wymienione wady nie są możliwe do wyeliminowania to podjąłem decyzję o pewnym ograniczeniu kontaktów społecznych. Oczywiste jest że mając takowe wady nie można zostać uznanym za osobę przystojną, atrakcyjną i mająca możliwość stworzenia związku, spłodzenia dziecka itd. Dziwią mnie tym samym od czasu do czasu pojawiające się komplementy, które dostaje od niektórych kobiet co osobiście uznaje za formę szyderstwa. Czym bowiem różnią się te kobiety śmiejące się że mnie od tych aktualnie mi komplementujących? W związku z tym pytanie kieruje głównie do kobiet, jak mam Waszym zdaniem zwracać się do tych kobiet, które sobie ze mnie szydzą, jak odbierać ich ataki. Zależy mi na tym, aby poznawać wasze zdane bo mimo tego naprawdę kocham kobiety, ale że względu na mój wygląd niestety nie jestem w stanie o żadną się starać.
×