Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

submissive_boy

Zarejestrowani
  • Zawartość

    64
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez submissive_boy

  1. submissive_boy

    Pytanie o shein ?

    Nowe, spoko tam się kupuje.
  2. submissive_boy

    Bezczelne pytania. 

    Czy lubicie bezczelne pytania? Jakie najbardziej zapadły Wam w pamięć? Ja osobiście bardzo lubię gdy mi dziewczyny takie zadają. Kiedyś podczas zabaw w kontrolę orgazmu z moją ex, dostałem ultimatum, że mam wytrzymać jeszcze tydzień, albo mogę dojść, ale na jej pośladki z których będę musiał potem wszystko zlizać. Byłem tak zdesperowany, że zgodziłem się na to drugie wyjście. Potem gdy już o tym prawie nie pamiętałem dziewczyna, w obecności swojej koleżanki przypomniała mi o tej sytuacji i zapytała mnie jak mi smakowała moja sperma. Myślałem, że spalę się ze wstydu. Uwielbiam tak!
  3. submissive_boy

    Podduszenie 

    Czy lubicie? Mi osobiście podoba się bycie pododuszanym pupą, podczas facesittingu. Jednak tylko z partnerką, którą bardzo dobrze znam, ufam jej i z niewerbalnym safe wordem. Natomiast owinięcie rąk wokół mojej szyi i duszenie w ten sposób to coś na co nigdy bym się nie zgodził. Chociaż w sumie raz doświadczyłem, bez mojej zgody - będąc skutym. Na szczęście udało mi się przerwać sesję, ale już nigdy nie odzyskałem zaufania do tej dziewczyny i w sumie to zerwałem z nią kontakt po tamtej akcji.
  4. submissive_boy

    Pegging

    Niestety nie, ale to by było ciekawe.
  5. submissive_boy

    Pegging

    Z peggingiem nie raz było tak, że ja na drugi dzień chodziłem w rozkroku, a dziewczyna, z którą się bawiłem wyprostowana niemal na baczność bo miała takie zakwasy na brzuchu, że każde pochylenie sprawiało jej ból. Tak, więc trzeba to mieć na uwadze, jeśli ktoś nie używa strpona zbyt często.
  6. submissive_boy

    Bezczelne pytania. 

    Oj dużo można zadać bezczelnych pytań. Jak np. czy masz skończyć w niej, czy w jej ustach? Czy nie wstyd jej się tak wypinać? itp. Nie kazałaby mi zakładać, bo wiedziała, że wystarczy jej słowo, abym był posłuszny. Odrobina zaufania jest dobra. A ja nigdy nie psułem zabawy oszukując.
  7. submissive_boy

    BDSM ktoś był na sesji

    Z partnerkami sesje niezliczoną liczbę razy. Natomiast u komercyjnych domin kilka razy. Najlepsza komercyjna sesja była z dwiema dominami z Gdańska. Były wyjątkowo wredne, od samego wejścia jedna, z dziewczyn zaczęła mnie wyzywać, ponieważ czegoś nie dosłyszałem. Jeszcze przed wypełnieniem ankiety musiałem się rozebrać do naga. Było to dla mnie mocno nie komfortowe ponieważ sesja zaczęła się praktycznie po przekroczeniu progu mieszkania. Natomiast jeśli chodzi o już główną zabawę to tak mną pomiatały, że momentami nie wiedziałem, której liżę pupę. Zaznaczyłem, że lubię poniżanie, więc pluły na mnie, aportowałem, lizałem im pachy, stopy, jak wcześniej wspomniałem pupy. Do tego siadanie na twarzy, policzkowanie, ciągnięcie za włosy, spanking. Przerwałem sesję w ostatnich minutach bo zaznaczyłem w ankiecie obsikiwanie i miałem otworzyć usta aby mi do nich nasikały. To było wtedy dla mnie granica, z której przekroczeniem miałem problem. Było też bliski płaczu, z powodu rzeczy, które działy się wcześniej. Niemniej z perspektywy czasu bardzo dobrze wspominam. Jeśli ktoś lubi BDSM to genialna sprawa.
×