Jenx
-
Zawartość
24 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez Jenx
-
-
34 minuty temu, Maja12 napisał:Ja jestem w 36 tc, więc już finisz, ale znoszę coraz gorzej. A ty jak się czujesz?
Na ten moment pozostaje tylko czekanie na wynik testu i USG genetyczne. Może spróbuj umówić się do poradni badań prenatalnych? Moje 2 koleżanki zostały skierowane w tak sposób, kiedy wyszły jakieś nieprawidłowości. Tam mają najlepszy sprzęt i największe doświadczenie w diagnostyce prenatalnej. Teraz te USG genetyczne w 11-14 tygodniu robi praktycznie każdy lekarz
Dzieki wielkie. Poszukam takiej poradni w okolicy.
-
2 godziny temu, PolaMela napisał:Trochę dziwne ze lekarz co robi badania prenatalne a ocenia przeziernosc tak wcześnie. Tak jak pisały dziewczyny - to się robi w 11-14 tygodniu a nawet jeśli wynik jest powyżej 95 percentyla to jest ogromna szansa ze urodzisz zdrowe dziecko kiedy wyniki Panoramy?
Nie wydaje mi sie to dziwne. Badany był cały płód i ten fałd zwyczajnie jest wyraznie widoczny i poszerzony wiec i zmierzony i opisany. Tak samo jak CRL itp. Natomiast badanie usg "genetyczne" będzie normalnie robione w terminie. Wynik panoramy jest za 2 tyg, ale z racji tego ze to kd to mogłam mieć robiona jedynie wersję podstawowa z trisomniami. Więc wykluczone/potwierdzone będzie jedynie to. Natomiast przezierność może być powiekszona także w innych chorobach genetycznych więc wynik Panoramy, nawet jeżeli w normie, w pewnym sensie nie da pewnosci. Teraz tylko pozostaje mi liczyć że jest to ewentualnie przejściowa nieprawidłowość np z powodu infekcji (której nie mam ;)).
-
6 minut temu, Maja12 napisał:Bardzo mi przykro. Robiłaś usg w gabinecie robiącym badania prenatalne? Może warto powtórzyć badanie w innym miejscu?
Tak, moja gin robi badania prenatalne.
-
Hej Dziewczyny, pisze chyba tylko po to, żeby sie wygadać. Jesteśmy po paru nieudanych transferach. W końcu zaskoczyło. Ogólnie obstawiona lekami, duże ryzyko poronienia (accofil i inne cuda). Więc nic tylko czekać do ok 12 tyg bo niby wtedy bezpieczniej. A tu w skończonym 10 tyg (mam teraz usg co 2 tyg) przezierność karkowa 4.4 mm :((((. Tak mnie to już dokumentnie ścięło i załamało, że szok. Oczywiście czekam na usg z pappa za 2 tyg , zrobiłam dzisiaj test Panorama (ale tylko ten podstawowy, bo ciaza z kd). Mam ju chyba dosyć:(. Trzymam za Was kciuki. Ściskam.
-
18 godzin temu, GoskaSamoska napisał:Widzę że chyba ten encorton coś pomaga... Może jednak naciskać na lekarza przy tej kwestii? Jakie jest wasze zdanie i spostrzeżenia?
Niestety nie wiem czy encorton jest wskazany przy każdym invitro. Ja mam bardzo rozjechany profil cytokinowy. Wysokie NK. Ale w sumie ten encorton to dostawałam przy każdy podejściu nawet jak jeszcze nie miałam tych wyników.
-
1 godzinę temu, Amore 80 napisał:Tak Samo
Dzięki za odpowiedzi
-
Dziewczyny, jak dlugo po bralyscie encorton po transferze (udanym)? Dzięki.
-
Dnia 7.10.2021 o 17:05, Rewolucja napisał:I jak, robiłaś kolejną betę? Czy czekasz na usg?
PolaMela, już w dwupaku? Wszystko poszło pomyślnie?
Cześć, przepraszam, że tak późno odp, ale nie zaglądałam na forum. Miałam usg i biło ❤. Teraz czekam na kolejne i juz nie robię bety . Lakarka powiedziała, że otworzyć "szampana" będziemy mogli po 12 tyg z powodu naszego układu KIRAA i HLA C (biorę accofil) i teraz czekam na kolejne usg w piątek. Dzięki, miło, ze się zapytałaś .
- 3
-
7 godzin temu, Bounty90 napisał:Po takimi czasie tylko USG jest miarodajne. Mi na tym etapie beta nie Rosła i byłam załamana. Ttlko USG da obraz sytuacji. Trzymam kciuki żeby wszystko skończyło się szczęśliwie
Dzięki za odpowiedź ❤
-
1 godzinę temu, PolaMela napisał:Oznaczasz bete codziennie?? To chyba nie ma sensu. Od momentu usg już jej się nie robi, miałaś już badanie? Pamietam ze jej przyrost w pewnym momencie bardzo zwalnia.
Nie codziennie. Robiłam co 2 dni. Zrobiłam jedynie dzien po dniu 20 i 21 dpt jak zauważyłam że przyrost zwolnił. No i jest spadek i o ten spadek pytam. Dzięki.
-
Dziewczyny chciałam się Was poradzić. Dzisiaj jest 21 dpt. Na początku beta rosła super, co 2 dni przyrost 140%. Pomiędzy 18 a 20 dniem zwolniła. W 20dpt miałam 18 488 a dzisiaj, w 21 dpt spadła i jest 17 476. Czy to koniec czy takie rzeczy się zdarzają? Z góry dzięki za odp. Już tak się cieszyłam...☹
-
20 godzin temu, Kammka7 napisał:Gdzieś jeszcze przyjmuje? W apc ma chyba najwięcej terminów. Udało Ci się do niego umówić? Czy to niemożliwe umówić się do niego do końca roku?
Próbowałem też w Salve. Mają nie terminy na wrzesień w pierwszej połowie sierpnia.
-
6 godzin temu, Kammka7 napisał:Dziewczyny które były na wizycie u dr Paśnika gdzie dokładnie zapisałyście się na wizytę? Jak długo czekałyście? Ja próbuje dodzwonić się do Apc analizy medyczne w Łodzi i nikt tam nie odbiera. Gdzie próbować się umawiać?
W Apc nie ma terminów do końca roku
-
Cześć Dziewczyny, czy mogłybyście mi polecić dobrego immunologa w Warszawie i okolicach (nie dr Pasnika do ktorego nie ma terminow). Z góry bardzo dziękuję.
-
3 godziny temu, Krokus napisał:Nie chcę straszyć ale z KD tylko 2 zarodki i to w 3 dobie to jest mega słaby wynik. Jakie macie nasienie? Parametry dobre? Jaka to klinika?
Ja robiłam KD po raz pierwszy też w wieku 42 lat. Mąż starszy, nasienie nieidealne. 9 blastocyst najwyższej klasy (piąta doba). Pierwszy się przyjął, niestety poroniłam z innych powodów, bo płód był zdrowy.
Nasienie nie jest idealne, ale "znośne". też mi się wydaje że 2 to słaby wynik. Ale czemu mówisz, że nie chcesz "straszyc"? To bocian.
-
14 minut temu, Kammka7 napisał:Nie chcieli podać ci tych zarodków w 3 dobie? Co jeżeli nie dotrwają do 5?mi mój lekarz powiedział że dużo większe szanse są gdy zarodek podawany jest w 3 dobie, bo do 5 może nie dotrwać i co wtedy... Rozmawiałam z nim parę razy o tym czy nie lepiej hodować je do 5 doby.
Moja lekarka powiedziała że w tej konkretnej sytuacji lepiej jest hodować do 5tej.
-
Dziewczyny, powiedzcie ile udało Wam się uzyskać zarodkow w procedurze z kd? Ja mam 42 lata i na początku próbowałem z moimi (AMG 0.2) i udawało się z pobranych 6 komórek wychodowac ostatecznie np 2 zarodki. Transfery na moich komorkach nieudane i w końcu zdecydowaliśmy się na kd. Pobrane zostało 15 komorek, z czego 6 okazało się dojrzałych a dzisiaj otrzymałam info, że 2 zarodki dotrwały do 3 doby. Hodują je dalej do 5tej. I taka się trochę czuje rozczarowana bo myślałam, że ten wynik będzie trochę lepszy. Wiadomo, że ostatecznie może się okazać że wystarczy jeden, ale dobry zarodki i odpowiednie warunki... jak było u Was?
-
Dnia 29.06.2021 o 13:38, Agata29 napisał:A na jakiej podstawie lekarz Ci zlecił to badanie?
Miałam parę nieudanych transferów.
-
Dnia 23.06.2021 o 10:33, Agata29 napisał:KIR badałaś sama czy dostałaś zlecenie od lekarza? Ja mam zrobiony tylko kartiotyp i wyszła mi translokacja. Pytam się bo nie wiem czy powinnam zrobić, dawczyni nasza będzie stymulowana dopiero w sierpniu bo przyjęła szczepienie przeciw COVID.
Miałam zlecony. Czeka się trochę na wynik (ja Ok 3 tyg) więc warto zrobić wcześniej.
-
Cześć Dziewczyny, czy któraś może wie kiedy otwiera się kalendarz u dr Paśnika na kolejne miesiące? Nie ma wolnych wizyt do końca sierpnia a na wrzesień jeszcze nie ma zapisów . Nasza dawczyni właśnie ma stymulacje a mi wyszedł KIR AA...
Dzieki!
-
1 godzinę temu, Wiosenka napisał:Jestesmy w bardzo podobnej sytuacji, też mam 42 lata, mam 3 dzieci (dwie juz są dorosłe) Bardzo chcieliśmy czwarte, ale nie chciało zaskoczyć. W naszym wieku amh to tylko jeden problem, ja mam dobre, ale jakosć komórek jest już bardzo słaba.
Czytałam dużo od początku i już po pierwszej stymulacji (9 komórek - 1 blastocysta - po badaniach wadliwa) podjęłam decyzję o KD. U mnie nie było ani chwili wahania, chciałam jeszcze jedno dziecko, mogłabym adoptować, ale oczywiście wolę swoje - dla mnie urodzone przeze mnie to moje. Jestem teraz w 8 tc i już od dawna nie pomyślałam, ze to nie moje komórki, w ogóle takie myśli nie przychodzą mi do głowy. Myślę, że gdy dziecko będzie rosło, potem karmienie piersią ... nie sądzę, ze jest możliwe nie pokochanie dziecka, tylko dlatego ze jest z KD - jeśli oczywiście było to dziecko bardzo chciane.
Odwagi, jeśli naprawdę pragniesz jeszcze dzieciatka to ja bym zaczeła działać
Dzieki za odp. To bardzo dla mnie ważne. U mnie tez oczywiście z racji wieku komorki do bani, dodając niskie amh- szanse bliskie zeru. Jak człowiek słyszy podobne historie to jakoś tak lepiej i raźniej.
- 1
-
4 godziny temu, believer napisał:Witaj Jenx. Nie jestem do konca w Twojej sytuacji bo nie mam dzieci wogóle. Ale wg mnie to nie ma takiego znaczenia czy to jest z Twojej komorki dziecko czy nie. Ty je bedziesz nosic pod sercem, dbac o nie od samego poczatku, czuc ruchy. Ty je urodzisz wiec w swietle prawa Ty jestes jego matka, niezaleznie od tego czyja jest komorka. Swego czasu byl tu wrzucany link do artykulu ktory mowil ze podczas ciąży przekazuje sie czesc genów dziecku wg jakichs badan, chyba 4% ale zawsze. Poza tym z wlasniej komorki tez nie wiadomo jakie cechy bedzie mialo dziecko, moze byc Twoim totalnym przeciwieństwem zarowno z wygladu jak i charakteru. Byly to dziewczyny w podobnej sytuacji do Ciebie i pisaly ze kochaly dziecko tak samo jak z wlasnej komorki. Ale jesli masz watpliwosci to moze umow sie do jakiegos psychologa obeznanego w temacie na rozmowe?
Dzieki, ze się odezwałaś! Mam takie teoretyczne dylematy początkującej w temacie pewnie . I musze to "przeprocesowac". Ciesze się, że znalazlam to forum.
-
Cześć Dziewczyny,
Jestem tutaj nowa. Chcialam się przywitać i jednocześnie zapytac Was o radę. Mam 42 lata, amh 0.2. Jestem po 3 próbach invitro z własnymi komórkami. Z pierwszego 2 blastką, nic się nie przyjęło, drugie podejście bez dobrej komorki a trzecie z jedną blastką i nic. Zaczynam się zastanawiać nad podejściem z kd. Ogromne emocje mna miotają bo bardzo bym chciała, ale się boję. Ze nie pokocham, ze bede myslała, że gdyby było moje to to czy tamto... ogólnie uwielbiam dzieci, mam bliźniaki z poprzedniego małżeństwa. Podzielicie się swoimi przemyśleniami? Jakas taka panika towarzyszy mi w zderzeniu z tym tematem, tez tak miałyście? Sciskam Was bardzo i życzę udanych transferów ❤.
In vitro z komórką dawczyni cz. 3
w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Napisano
Tak mi przykro :(. Będziesz jeszcze próbować? Ściskam.