Wiadomo że w każdym dniu jest możliwość jednak chodzi mi tu o ten konkretny przypadek. Staramy się z mężem więc jest to dla mnie istotne, niestety wiem że trzeba czekać ale czy jest sens się nastawiać że od stosunku do pozytywnego wyniku testu minęło 35 godz. Pojawił się ból w podbrzuszu i wszystkie inne objawy. Czy po tych objawach jest sens się jeszcze starać np dzisiaj? Stosuje domowe laboratorium