Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Żona marynarza

Zarejestrowani
  • Zawartość

    90
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Żona marynarza

  1. Przejrzyste przedstawianie ludziom swoich racji nie należy do twoich najmocniejszych stron. Podejrzewam więc, że każda podjęta przez ciebie próba tłumaczenia spełźnie na niczym - twoje problemy z wysławianiem się są poważną przeszkodą. Znowu napiszesz coś czego w rzeczywistości nie chciałeś powiedzieć i będziesz tupał nóżką i odwracał kota ogonem gdy okaże się, że ludzie zrozumieli twoje posty, ale nie tak jak ty chciałeś być zrozumiany. Dyskusja z tobą jest jak gra w szachy z gołębiem – poprzewracasz wszystkie pionki, obsrasz całą planszę, a potem staniesz na szachownicy i będziesz się puszył, że wygrałeś. Albo rzucisz tekstem "weź wibrator" lub "małego ma twój mąż".
  2. Dalej słabo. Przedszkolaki mają lepsze teksty.
  3. O, to zupełnie jak ty moim układem moczowo-płciowym i dobrostanem seksualnym nieznanych ci mężczyzn.
  4. Nie podpuścisz mnie mały manipulancie.
  5. Twoja głupawość to zdecydowanie twój problem. To że go nie dostrzegasz to twoja sprawa.
  6. Nie wkręcisz mnie w tą retorykę.
  7. Nie uważasz, że fakt, że ludzie nie rozumieją twojego przekazu to twoja sprawa? To ty nie potrafisz wyrażać się precyzyjnie.
  8. Odróżniasz pójście z chętną panią do łóżka od spędzenia z tą panią 3 lat życia, żyjąc jak para?
  9. Najpierw miało być nieprzejmowanie się cudzymi uczuciami, a teraz już zaczyna się standardowa manipulacja, "ale to zależy", "przecież nie mówiłem, że wszystkie", "przecież wszystko do jakiegoś stopnia"....
  10. Generalnie to zdumiewające, że człowiek, który tak bardzo się przejmuje dobrostanem seksualnym kolegów a także kolegów po fachu, których nawet nie zna, martwi się zdrowiem układu moczowo-płciowego zupełnie obcych kobiet nie potrafi zrozumieć, dlaczego ktoś miałby się przejmować uczuciami osoby, z którą spędza 3 lata życia, sypiając z nią i spędzając wspólnie czas.
  11. Normalny człowiek bierze odpowiedzialność za osoby, z którymi jest blisko. A sypianie ze sobą, wspólne posiłki, bycie ze sobą 2-3 lata do tej bliskości się zalicza. Normalny człowiek przejmuje się uczuciami ludzi, z którymi jest blisko. Przejmuje się uczuciami przyjaciół czy bliskich znajomych. Inaczej jest zwykłą świnią, z którą nie warto się zadawać, a już na pewno nie zapraszać do własnego domu. A tym bardziej łóżka.
  12. Mały manipulancie: "Można być z nią dwa- trzy lata, cieszyć się dobrym seksem, dobra kuchnią jeśli umie gotować, a później się rozstać. Albo zostać z nią, jeśli pojawi się uczucie." - o tym jest rozmowa. O związku a nie jedynie o niezobowiązującym seksie.
  13. Nawet nie próbuj się bawić w psychologa. Nie wychodzi ci to.
  14. Doskonale rozpoznaje własne uczucia .
  15. To po co ciągle pytasz dlaczego się przejmować cudzymi uczuciami?
  16. Nie mam zamiaru cię zaginać. Sam to bardzo efektywnie robisz. Plączesz się strasznie w zeznaniach.
  17. Nerwowa? Nie zauważyłam. Co najwyżej zniesmaczona poziomem, który reprezentujesz.
  18. To wiesz co to empatia czy nie?
  19. Jeśli nie robisz tego celowo to znaczy, że nie potrafisz czytać ze zrozumieniem i precyzyjnie się wysławiać. Dyskusja z tobą to jak dyskusja z cynicznym manipulantem lub osobą niezbyt sprawną intelektualnie.
  20. Nie wychodzi ci ta manipulacja.
  21. Nie manipuluj. Słabo to robisz.
  22. Umknął ci znak zapytania lub nie wiesz, co oznacza znak zapytania stawiany na końcu zdania. Poćwicz może czytanie ze zrozumieniem i wróć do dyskusji kiedy opanujesz tę niezwykle trudną umiejętność.
×