Rielka
Zarejestrowani-
Zawartość
98 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Rielka
-
Dla mnie skandal to jej decyzja że śpi w łożku z Mańkiem. A dzieci mają zobaczyć czy da się wyspać po dwóch stronach wersalki. Dwoje już nastolatków właściwie. Wtf? Nie mam dzieci, ale jestem pewna na milion procent, że bez zawahania moja mam poszłaby spać na tą wersalkę, a oddała łóżko dzieciom, mężowi. Nawaliła, źle bookujac, to teraz niech ponosi konsekwencje. Wychodzi z niej stara, samolubna, wygodnicka i nastawiona na siebie Misza.
-
Nie wierzę, że zarezerwowała „apartament” dla 2+2, skoro ewidentnie tam mogą spać dwie osoby, a nierozkładana wersalka to do posiedzenia przed tv jest i pewnie nawet pościeli nie ma dodatkowej. Każde mieszkanko/pokój który się wynajmuje na Booking, zawsze ma przecież napisane ile max osób może spać. Znając Misze, to zapewne spojrzała na zdjęcia- o wersalka! Taka jak w domu to dzieciaczki tam położę. I nie wczytała się w opis, a teraz zdziwiona.
-
Tam to znowu cos sie dzieje. Rozstali sie znowu?
-
Kornela wystawiła wózek dla niemowlaka na sprzedaż. Czyżby urodziła drugie dziecko?
-
Nataliebeautyyy wróciła. Ola Olur też już kilka lat temu. Kornela55 lata temu (ktoś ją pamięta? XD)
-
Jakby mnie ktoś źle traktował to na siłę w takim kraju żyć bym nie chciała, na pewno nie z łaski wydania zgody na kupno paszportu za własne pieniądze (!) Nieznajomość prawa szkodzi. Tak to podsumuje. Jak nie wie jakie ma prawa, to towarzyszyszą jej obawy, które tylko potęgują strach przed odrzuceniem. Jestem ciekawa co ma na myśli mówiąc „dziwne rzeczy ostatnio się dzieją” - dziwne czyli jakie? Mieszkam w UK tyle lat co ona i jakoś dziwnych rzeczy nie doświadczam z powodu posiadania polskiego paszportu.
-
Ja się zastanawiam czemu ona do pracy nie pójdzie. Serio za te marne 5-10k tys views na filmiku jest w stanie zarobić równoległość choćby minimalnej krajowej w uk ze jej się po prostu nie opłaca? Nastolatki w domu a matka w domu głupoty nagrywa. Ani to ambitne treści ani oglądalności nie ma. Tyle dobrego że chociaż faktycznie obiady gotuje, dom ogarnia. Ale serio tak bez żadnej ambicji i cienia zażenowania siedzi kura domowa, mi byłoby po prostu wstyd.
-
Taka trochę dzidzia piernik z niej. Niby nieszkodliwa ale mało inspirująca. Prawie 40. lat na karku a strasznie dziecinnie się zachowuje, spineczki, warkoczyki plecie, tona młodzieżowych ciuchów z Shein. odnoszę też wrażenie że mało świadoma jest jak psuje dziewczyny toną tego plastiku i ile szkodzi środowisku. Nie widzę żeby się rozwijała, ani języka się nie uczy ani nie szydełkuje na garncarstwo też nie poszła. Myślicie że ona serio wykupiła te subskrypcje? Aż razi dysproporcja.
-
Szkoda, szkoda. Tymbardziej ze oni byli ze sobą od młodzieńczych lat. Taka pierwsza miłość na lata. Może jednak to chwilowe ale szanuje jej prywatność i nie będę jej wypytać. Widać ze to bardzo przezywa.
-
Aska ogłosiła ze Mateusz wybrał inną drogę. Widać ze to on podjął decyzje być może była nawet totalnie tym zaskoczenia, nie wiemy co tak naprawdę się dzieje za kulisami kamery jak tylko radosne chwile pokazuje, a dziś ledwo łzy powstrzymywała.
-
Wyjazd do Normandii a ta fleja nawet włosów z nóg nie potrafi dobrze usunąć. Na tych kolanach to ma z 1,5- 2 cm antenki. Fuuu
-
Ale to są dzbany. Tak szumnie zapowiedziała ze kupi makaroniki, ośmiorniczkę by zjadła. I co zamówili na obiad? Devoilla z frytkami, makron i nachosy xD. Francja stoi zupą cebulową, ratatouille, quiche, creme brulle na deser a ta wzięła chlebek bananowy i muffinka dla Mańka na drogę. to sobie zasmakowali kuchni francuskiej xD
-
Nie. Wyglada tak samo. Wstawiła na story cała swoją sylwetkę promując ten śmieszny americanoutled.
-
Niestety 90% z tego co mówi czy pokazuje jest na tyle niepoważne i jednocześnie źle wpływa na sytuacje rodziny, ze nie sposób przejść obok tego obojętne. Pozostałe 10% to względna norma. Gdyby kupiła buty za 400zl to zapewne byłoby tak jak przewidujesz. Zgodzę się, i tak źle i tak nie dobrze. Ale z czego to wynika? Z jej lenistwa (nie chodzi do pracy od lat, to i nie ma kasy na konkretne ciuchowe inwestycje) , braku rozsadkowego myślenia, snobizmu. Wszystko kosztem rodziny w każdej kategorii. To właśnie to zasługuje na naganę głównie ze względu na dzieci, za których byt powinna być odpowiedzialna. Niestety koło się zamyka- jest słusznie krytykowana za swoje słowa/zachowanie ale ma to swoje podstawy w jej parszywych cechach charakteru które to tylko potęgują.
-
Serio mówiła ze maja grzyba na wannie? na pewno nie pokazywała tego, bo ona co najwyżej w tej łazience na tle płytek nagrywa - pewnie i tak najlepsza cześć tego pomieszczenia. Tylko można się domyśleć jak wyglada kibelek, prysznic/wanna. Ona wszędzie dość ochoczo kamera nagrywa po tej chałupce oprócz łazienki właśnie, pewnie czasy komuny pamięta. Ten vlog o rozgrzebanych płytkach gdzieś przy podłodze kojarzę, jakas rurka się przytkala czy cos, ale ten grzyb?? Wiecie co, chyba dodam komcia pod produkcja ze przecież kąpiel w wannie z kula wodna i świece dookoła rozłożone to sama może sobie zrobić i tez nagrać swój relaks wieczorny xD, nie musi chyba specjalne do koleżanki jeździć na kąpiele, ma przecież łazienke, nie? XD
-
Nie jest szkodliwa ale teraz zrobiła się trochę taka bez wyrazu. Rozumiem, ze na przestrzeni 10 lat życie inaczej ja teraz prowadzi i ma inne priorytety niż makijaże, ale faktycznie wtedy byla bardzo kojarzona z ciekawymi, nietuzinkowymi makijazami, nowościami w branży beauty, tym się zajmowała i to jej wychodziło naprawdę dobrze. Trafiła dobrym kontentem w dobrym czasie. Po prostu byla wówczas „jakaś”. Teraz przewartosciowala pewne sprawy, głównie te materialistycznie i fajnie. Ale niestety teraz te lifestylowe filmy to już nie to samo, być może dlatego ze ten kontent tez już sie przejada. Przynajmniej dla mnie. Jest teraz taka trochę rozmememe- pierwsze słowo która z nią mi sie kojarzy xD Nie ma to negatywnego wydźwięku, po prostu tak ją odbieram obecnie a śledzę ja od czasów Londynu. Życzę jej dobrze. Oboje pracują, coś działają/działali żeby finansowo zadbać o byt (blaire.me). Nikomu nie ukradli, niech spokojnie się budują. Chyba ta zmiana wyszła jej na dobre, ale dla mnie jako odbiorcy teraz jest jak jedna z wielu na YT, niczym się nie wyróżnia. Również zaglądam z sentymentu. Ale to chyba nie jest najważniejsze, ważne ze ona czuje ze obrała dobra drogę.
-
Może ktoś oświeci o co chodzi z tym balkonem? Czy wy tez tak ozdabiacie balkony i zmieniacie aranżacje co sezon? Przez swoje pieprzenie głupot w aucie wyjawia nam totalny brak zajęć. Rozkminia od paru vlogów co i kiedy kupić na wypełnienie balkonu. Ona musi pojeździć po sklepach i poszukać figurek bo to takie ważne przecież i chce mieć to już z głowy bo od połowy listopada zmiana aranżacji na zimową. Faktycznie, figurki na balkon to must have na liście do zrobienia. Kto normalny pracujący glowi się przez pare dni co postawić na balkon bo z ulicy będzie widać? Co ta za leser i roszczeniowe babsko! Tylko dzieci szkoda.
-
W najnowszej produkcji najświeższe porady: - Jak przepuścić 500+ na odstrzelenie się na jednorazowe wyjście dyskotekowe. Może kiecke zakupi, albo spodnie i bodziaka, może szpilki nowe i wiece taki łańcuszek dokupi jeszcze 🛍 - Jak być eko i przez trzy dni w moherowym sweterku gotować, sprztac, chodzić po galeriach, iść do kosmetyczki na paznokcie, a po bouncach imprezowych zalozyc ten sam sweterek. Czujecie już te nuty zapachowe? - Wstawienie o 5.30 rano na równe nogi by potem: - Dezorganizować czas na bezrobociu pt: w wiecznym pędzie, brak czasu na bank i wystawianie kolezanki od farbowania włosów, bo czas tak szybko przeleciał że nie było kiedy - Wnioski pozakupwe: poliestrowa kurtka ciepła, ale krótka jak dla nastolatki. Te nonsensy dobre na odmóżdżenie Słowo daje!
-
Kurtka jak dla nastolaki. Już widzę jak do tego sztucznego miśka założy czapkę Harrego Potera i apaszkę w kwiaty na chłodniejsze dni (kto pamietam słynna apaszkę założoną do zimowego kożucha ręka w górę). Oj jaki ciepły ten misiek w tej kurtce, 100% poliestrowy. No samo ciepło i spocone pachy.
-
Bezguscie dekoracyjne wyniosla z domu bez dwóch zdań. Widzę na horyzoncie kolejne inspiracje dla Karolci. Przaśny balkon już jest, ale domek to ja bym jeszcze bardziej upstrokaciła. Zdecydowanie!
-
Wybacz, ponad polowe życia mieszkam poza granicami Polski i siłą rzeczy związki frazeologiczne mylą mi się. Ale dziękuje za uwagę
-
Fatalnie zagospodarowana przestrzeń. Już widzę jak Karolcia miesza breję w garnku a łokciem trąca Mańka głowę albo jak syna nagle odsuwa się od stołu (jak to dzieci mają w zwyczaju) i buch przyciska Miszę do gazówki Jak robi się remont „na lata” to trzeba liczyć się z kosztami żeby to było funkcjonalne na lata, ale u nich to zawsze wszystko najtańszą linią oporu, żeby jakoś było. No jakoś jest. Jakoś, czyli byle jako. Ale Misza pójdzie w zaparte i będzie bredzić że dodatkowe kroki na trasie lodówka<->gazówka<-> blat z skrojonymi warzywami/przygotowanym mięsem - to dla zdrowia
-
Karolci oczy się otworzą jak dożyje wieku emerytalnego. Ciekawe z czego będzie żyła po 60. jak zapewne nawet nie przepracowała minimalnej ilości lat by się załapać się choć na minimalną emeryturę. Albo nie daj Bóg, Maniek ją zostawi, albo pewnego dnia będzie niezdolny do pracy fizycznej. To się nazywa ameba umysłowa, zero myślenia o przyszłości, planu na życie. Zero zabezpieczenia czysto finansowego czy zawodowego. Śliska się całe życie, to na rodzicach, to na teściowej (cześć domu w którym mieszkają), to na Mańku. Baba porażka.