Zuzanna.

12 godzin temu, Strusio85 napisał:

Dziękuję byłoby to spełnienie moich marzeń - kolejne moje urodziny świętować już z dzidzią🥰mam nadzieję, że tym razem maleństwo nie odstawi żadnego numeru cały czas powtarzam do brzucha, że widzimy się w kwietniu

Czyli Wielkanoc będzie już rodzinna;-)

11 godzin temu, MamaAniola napisał:

Strusio, wszystkiego najlepszego! Zdrówka dla Ciebie i tej kruszynki pod sercem. Na kolejnych urodzinach będzie pewnie leżeć na macie i chwytać zabawki

Iskrzynka, AsiaWin, Kaja trzymam kciuki za kolejne starcie Zuzanna, za Ciebie również choć z tego co pamiętam to w Twoim przypadku dlizsza perspektywa. Niemniej jednak ️

Kochane, ile tu ciąż! Przejrzałam Wasze posty to aż ciepło na sercu mi się zrobiło. Gratulacje i zdrówka dla Was wszystkich!

A jak tam u Was kochana ?

8 godzin temu, Maddalena napisał:

Ja jestem w 7 tyg …… dopiero . I ogólnie mam się dobrze, pozytywnie ale podobnie jak u Strusio, są momenty, gdzie  przeszłość nie chce dać o sobie zapomnieć … ( 2 poronienia ). Z całego serca jednak wierze, ze będzie ok 🥰 

Musi być dobrze

15 godzin temu, Strusio85 napisał:

Kochana. U mnie ok. Miałam ostatnie dni huśtawki nastrojów ( widmo przeszłości daje o sobie znać). Przedwczoraj lepiej się poczułam więc płacz, że pewnie po wszystkim...Mam na tyle kochanego gina, że sam zaproponował mi żebym go odwiedzała na USG bez zapłaty między pacjentkami na szybki podgląd usg w momencie jak czuję bardzo nasilony lęk

Wizytę mam wyznaczona na 7 października ale, że jutro moje urodziny to bardzo chciałam wiedzieć czy kropek będzie je ze mną celebrował.. czy będą to najlepsze czy najgorsze urodziny .. 

Dziś byłam na wizycie. Maleństwo rośnie jak na drożdżach. Urosło idealnie od ostatniej wizyty  ...książkowo 🥰  już 2.6 cm...także urodziny celebrujemy razem 🥰 

Coraz bardziej wierzę, że tym razem w końcu może będzie happy end 🥰

Zdrowia, szczęścia i radości z okazji urodzin 🥰 . Gratuluję jeszcze raz rosnącej pociechy

6 minut temu, Iskrzynka napisał:

Półpasiec potwierdzony przez ogólnego.

Jestem z Wami i trzymam mocno kciuki aby następny raz poszedł beż komplikacji

Kochane dzięki za info gdzie jesteście

36 minut temu, Iskrzynka napisał:

Pisałam wczoraj, ale nam temat znów skasowali . 

Od piątku biorę zastrzyki. Dziś 3 dzień stymulacji, na razie kompletnie nic nie czuję, jutro mam iść na pierwszy podgląd. 

Na starcie moja dr naliczyła ok 14-15 pęcherzyków antralnych w lewym jajniku, a w prawym ponad 20. Pierwszy raz miałam taki pomiar, więc nie mam pojęcia, co to dla mnie oznacza, bo nie mam odniesienia. Jeszcze raz proszę o kciuki, żeby mi z tego urosło coś wartościowego, bo wiek... wiadomo, a od ostatniej stymulacji minęły już prawie 2 lata .

2 godziny temu, AsiaWin napisał:

Zentel, to jest na receptę.

A co u Ciebie?

Ze względu na kasę nic. Ale jestem tu bo nie wyobrażam sobie dnia bez was

2 godziny temu, AsiaWin napisał:

Robię to na własną rękę.  Nawet chciałam zapisać się do dr Ozimka ale kolejne cykle bylyby stracone na czekanie na wizytę... mam nadzieję że to wystarczy u mnie

Pamiętam że miałaś polowkowe i wydawało mi się to tak dawno  dbaj o siebie! W końcu się doleczysz!

A co bierzesz 

Dnia 19.09.2022 o 19:32, Strusio85 napisał:

Ja mam o tyle fuksa, że jestem na rocznym urlopie na podratowanie zdrowia do września 2023 także mam luz bluueees

A nie możesz iść na L4?

U mnie obecnie skok energetyczny ...ale pewnie do czasu

Strusio dzięki za link

Jestem

1 godzinę temu, Teklaoli napisał:

Hej dziewczynki! Jak samopoczucie przy niedzieli? Mam pytanie...też słyszałyście ze lepiej nie farbować włosów ani brwi henna w 1szym trymestrze? Tak sie zastanawiam bo mam umówione wizyty na niebawem i chyba bede przekładać albo coś..a jakie jest wasze zdanie/wiedza na ten temat?

Moje znajome całe ciążę farbowały włosy, robiły hennę, hybrydę i było wszystko dobrze 

3 godziny temu, Strusio85 napisał:

Dziękuję

Czyli też miałaś takie wrażenie jakby Ci wszystko opadło i był ciężki dostęp ? Ja czuję tam wręcz ciśnienie...i doszedł od wczoraj częstomocz

Mi szyjka nisko kojarzy się z okresem - a tego zdecydowanie nie oczekuje

Postaram się myśli przekierować na coś innego ..cały czas sobie mówię, że jeśli ma być dobrze to będzie ...jak nie to i tak wszystko jest poza mną. Nie zmienia to faktu, że chyba kolejna porażka by mnie już dobiła

Postaraj się o tym nie myśleć. Musi być dobrze

3 godziny temu, AniaKo napisał:

Dziewczyny wczoraj o 7.47 na świat przyszła Martyna  przez cc. Mój cud to 3390 g miłości i 56 cm długości. 

Dziękuję Wam, że byłyście wsparciem w trudnych chwilach, że zawsze służyłysie dobrą radą  , za to że jesteście 🥰

Trzymam za każdą z was kciuki.

Z całego życzę Wam aby każdej się udało. 

Bardzo się cieszymy , gratulacje

1 godzinę temu, Teklaoli napisał:

Haha no właśnie..wózek .wyprawka..omg

Nie no spoko co miesiąc nie będę chodzić ale tutaj to naprawdę robią możeze 3 usg na całą ciążę..pierwsze w 12 tygodniu w ogóle..tylko ja ze in vitro to klinika robi zawsze swoje pierwsze usg w 7 tygodniu potem jest chyba w 12tygodniu i ok 20 i potem jeszcze jakos pod koniec masakra...UK i 21 wiek

A usg dzisiaj ok..serducho wali jak szalone cos czuje ze bdz silny chłopaczyna uspokoilismy się ze starym i to bardzo🥰

Bardzo się cieszę że jest dobrze

2 godziny temu, Ada23 napisał:

Dziewczyny,może wyda wam się to śmieszne ale mam takie pytanie,jak u was wyglądał transfer tzn.wprowadzenie cewnika z zarodkiem po lekach dopochwowych czy one nie blokowały przejścia cewnika bo jednak aplikuje się je kilka razy dziennie i juz kilka dni przed transferem nie wszystkie dopochwowe się  dokładnie rozpuszczą ,zawsze resztki zostaną w środku.Czy lekarz jakoś delikatnie oczyszczał te resztki ?

Tak lekarz sam delikatnie oczyszcza, nie martw się

Strusio co u Was ?

7 godzin temu, Strusio85 napisał:

Dziewczynki.

Czy w ciąży zdarzały wam się wahania progesteronu?

Pytam bo ja z powodu mojego slabego przyswajania oraz zaleceń docenta muszę go pilnować ( biorę prolutex,lutinus i luteinę) i utrzymywać na wysokim poziomie ( w celu ochrony zarodka). 

Tydzień temu było 47 NG , wczoraj 38 ng . Teraz brałam leki trochę wcześniej niz przedostatnim (większa przerwa między lekiem a badaniem - około 11 h, przedostatnim razem 9 h). Czy to mogło mieć wpływ? 

Mogą bo z tego co kojarzę progesteron rośnie skokowo podczas doby. I że takie niewielkie różnice mogą być. Bądź dobrej myśli. I może zrób a poniedziałek jeszcze raz badanie, będziemy spokojniejsze

47 minut temu, Sylwi@ napisał:

Hej Dziewczyny nie zaglądam do Was często ale za Każdą trzymam mocno kciuki i wiem, że wszystkie doświadczycie bycia Mama . 

Pewnie będę nudna w tym co napisze, ale chciałam się podzielić z Wami moimi dzisiejszymi uczuciami. Napiszę krótko, byłam dziś z moim synkiem na inauguracji roku szkolnego w żłobku. Nigdy nawet nie marzyłam o takim dniu. A jednak, mam Syna i właśnie rozpoczyna edukację a dopiero co betę robiłam... 

Buziaki dla wszystkich . 

Bardzo się cieszę kochana. Daj znać jak pójdzie klimatyzacja i jak będzie mu się podobać. Trzymam kciuki aby wszystko gładko poszło

2 godziny temu, Martuska napisał:

Luna wczoraj badalam tsh i u mnie w drugą stronę wynik 0.04

Co teraz?

3 godziny temu, Strusio85 napisał:

Kochane.

Nie zabijajcie ale coś mnie dziś naszło i poszłam zrobić betę po 4 dniach  ... Przyrost mnie zmartwił. 78%.. Ja wiem, że po 1000moze zwalniać -ale aż tak?

Dziś   29.08           3 300,4

A w czw 25.08          954 

 

Musi być dobrze. Podstawa teraz to pozytywne myślenie i wiara w kropka

6 godzin temu, Strusio85 napisał:

Dziękuję

Udało mi się złapać wizytę 8.09 ..to będzie u mnie 6+5 . Chyba już coś powinno być wtedy widać

Jest stres i jestem gotowa na każdy scenariusz..ale gdzieś tam w głębi serca wierzę, że ta ciąża , w zasadzie cud, pojawiła się po coś...i mam nadzieję, że tym razem mnie mile zaskoczyoby 🥰....

Co więcej...mam wrażenie, że jestem w tej ciąży najspokojniejsza ...mam nadzieję, że to dobry znak. 

37 minut temu, Teklaoli napisał:

Ja ide 5.09.i tez się stresuje...oby się nam udało

10 godzin temu, Strusio85 napisał:

Progesteron już przyszedł 47.5 NG ...jestem teraz spokojniejsza 🥰

Super , oby tak dalej

6 godzin temu, Teklaoli napisał:

Dziewczyny! Pomodlcie sie za mnie..mam jakies dziwne plamienie..boli mnie brzuch jakby mocniej ale juz nie wiem czy to na stres czy cos sie dzieje niedobrego tak bardzo sie boję

Kochana jesteśmy z Tobą

2 godziny temu, AniaKo napisał:

Dziewczyny dzisiaj trafiłam na oddział.  Ostry ból kręgosłupa, który promieniuje do nóg. Podejrzenie kolki nerkowej. Trzymajcie kciuki żeby mnie wypuścili szybko. 

Oby szybko poszło