Mój naturalny kolor to ciemny blond/jasny brąz. Nie podoba mi się i nie pasuje do mnie, dlatego w końcu po 20 latach postanowiłam zmienić kolor. Nie chciałam jednak mieć odrostów więc postawiłam na szampon koloryzujący.
Miesiąc temu pomalowałam szamponem z Palette kolor czekoladowy brąz. Trzymałam tyle ile było na opakowaniu. Wyszedł czarny z przebłyskami brązu, ale się tym nie przejęłam, bo źle nie wygladalam choć był trochę za ciemny. Po okolo miesięca i chyba 20 myciach mam w końcu na włosach upragniony czekoladowy brąz (albo nawet i trochę jaśniejszy) ale też mam duże odrosty (1.5cm) które to chciałam uniknąć.
Jak mogę zmyć ten szampon i czy się zmyje do końca? Mam długie włosy i sobie nie wyobrażam czekać kilka lat aż mi zejdzie.
Ps. Zanim kupiłam to pytałam znajomych i zachwalali.