Nadzieja1993
Zarejestrowani-
Zawartość
316 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Nadzieja1993
-
No teraz sejm da jeszcze wiecej kasy dla wielodzietnej rodziny. . . Ale o in vitro i dla par których nie stać na to zeby wszystko prywatnie płacić , to przecież nie jest ważne, a jest tyle par, ktore potrzebuja pomocy, nawet jakby mieli kilka tysiecy dofinansowac takim parom to by chociaz byla pożyteczna pomoc. Ale cóż nie w tym kraju i nie w tych wieku. . .
-
No niestety nie trafilismy na milionerów i większość problemów to niestety pieniądze. . .
-
Nie za szybko? Chcesz nie potrzebnie sie denerwowac, tyle wytrzymałas to te pare dni tez dasz radę! Trzymam kciuki!
-
No wlasnie w internecie tez byl taki przedział, no mam nadzieję że stwierdzi tak samo, choc u niego to nigdy nic nie wiadomo
-
Cześć dziewczyny! Dzisiaj bylam na tescie obciazenia glukoza. Na czczo mam 73 mg/dl Po 1 godzinie 142 mg/dl Po 2 godzinach 65 mg/dl Nie mam przedzialu z laboratorium ale czytalam w internecie i na moj rozum niemam cukrzycy, a jak wy myslicie ? Moze ktoras miala podobne ?
-
Ja jadlam przy 1 transferze ale nic to nie dalo, a przy 2 nie jadlam i sie udalo, sprobowac zawsze mozesz w koncu to owoc zdrowy,na pewno nie zaszkodzi
-
U mmnielakarz kieruje sie tygodniami ciazy, na prenatalnych lekarz dal jakby przedział , od 30tego do 5tego kolejnego miesiaca, zmienia bo dziecko slvo za duze albo za male, ale nie przejmuj sie dziecko samo bedzie wiedziało kiedy jest czas zeby wyjsc
-
U mnie to w drugim tygodniu przy lezeniu, zazwyczaj wieczorem takie ciagniecie jakby w podbrzuszu ale to chwila i przrchodzilo. Ale nic po za tym, tez nie doszukuj sie zadnych symptomów bo oszlajesz i tylko niepotrzebnie bedziesz sie denerwować
-
Ja nie mialam żadnego krwawienia. A jestem w 17 tc. Takze nie nastawiaj sie na krwawienie bo to nie jest oznaka powodzenia.
-
Coś zaczyna sie dziać tutaj i bardzo dobrze, bo wtedy juz beda kolejne i kolejne rodzić , cudownie !!! ❤❤❤❤
-
Aktualnie 17 tydz ciąży na cyklu sztucznym
-
-
Dziewczyny tak z innej beczki zastanawiam sie czy tylko mój mąż jest tak "delikatny" na ból? W ciąży to dwukrotnie mi sie nasilily nerwy na niego, od 4 dni słyszę jak go kregoslup boli ze umiera i gorszego bolu juz nie ma i oczywiscie ja go nie rozumiem ;). Moj to by umarł jakby mial urodzic naszego syna! Juz nie mówiąc jakie byloby narzekanie przez 9 msc
-
Akurat co do szczepionki to i tak wybrałabym jedną z tych dwoch. Jestem w 15 tyg takze zanim sie zaszczepie to kolo 20 bede pewnie.
-
Wczesniej bylam sceptyczna na szczepienie w ciazy ze wzgeldu na zdrowie dziecka, ale jak tu czytam ze lekarze sa zgodni zeby sie szczepic i dziewczyny ktore juz to zrobily to chyba tez zmianie zdanie, za dwa tygodnie mam wizytę u swojego gin i nie bd widzial przeciwwskazań to nie bede sie zastanawiac i bd sie szczepic,tym bardziej że dziecko urodzi sie prawdopodobnie juz z przeciwcialami a to mnie juz bardziej przekonuje. Kolejny plus tego forum, że sa takie informacje. A od jakiego tygodnia ciazy mozna sie zaszczepić?
-
Są bardzo ok! to sa oznaczenia dla lekarzy a nie dla nas. Wszystkie zarodki ktore sa podawane nam kobietom to sa dobrej jakosci!! Nie kombinuj tylko sie ciesz!
-
Z krwi ? To moze pappa, ja mialam robione usg i pobrali krew i z tego jest wiekszy % na zdiagnozowanie wad.
-
Nie dobraliscie z mężem? No to poleciał. . ;/ nie na miejscu. Kazdej z nas jest ciężko, tylkk w glowie dziecko, punkcja ,transfer, leki. . .tez mam 27 lat i po obu stronach problem ale jakoś nigdy nawet nie pomyslalam że źle jestesmy dobrani. . .lekarza empatia piorunująca. . . .
-
Cześć, trudno wszystko zliczyc ;/ wszystko kosztuje niestety, badania, wizyty, sam ten "pakiet " 2 wizyty przed ,punkcja,badanie nasienia i sam transfer nas wyniósł nie cale 3 tys ,i to chyba najtansza cena z tego wszystkiego,no i mrozenie pozostalych komorek. Na pewno ok 15tys nas wynioslo wszystko, wiadomo 1 procedura najdroższa bo musisz zrobic wszystkie badania tak jak i mąż a jesli sie nie uda za 1 razem tak jak nam ,2 transfer byl szczesliwy to placilismy chyba okolo 1000 zl . Ale warto
-
Nie przejmuj sie tym, lekarz sam zdecyduje jakie najpierw podac, po za tym jesli wszystkie sa dobre to nie ma czym sie przejmowac,wazne zeby sie udalo
-
Jestesmy z Tobą!❤
-
A zadecydowal za nas facet!!! I co ta biedna dziewczyna teraz ma pid sercem nosic chore dziecko a wtedy czekac jak na skazanie na porod i co ? Moze bedzie zyc tydzien, dwa a moze miesiec, gdzie wtedy sa ci z sejmu??? Jak ta rodzina ma jej pomoc, ta dziewczyna juz psychicznie sie nie podniesie, Zyjemyw chorym Panstwie w ktorym rządzą faceci,ktorzy go**no wiedza o byciu matka i jej uczuciach. Mój rozum tego nie ogarnia, i nie chce ogarniac!! Nikt nie jest za zabijaniem ZDROWYCH dzieci tylko chorych, ktore albo nie przezyja albo bd żyć w meczarniach, to by zaoszczedzilo kobiecie stresu przez cala ciaze i po.
-
Ja tez bylam na cyklu sztucznym i mialam miesiac odstepu, zeby organizm doszedl do siebie. Wiadomo kazdy lekarz inaczej podchodzi do sprawy .
-
Wiem i rozumiem kochana wiem że boli jak dowiadowujesz sie ze kolejna kolezanka albo kuzynka w ciąży, kto jak nie my tutaj rozumiemy Cie w 100% . Ja mialam 2 komorki ktore dotrwaly do 5 doby , 1 transfer nieudany a drugi juz moj synek rosnie , uwierz że to rekompesuje wszystko, moze trudno jest Ci teraz w to uwierzyć ale przyjdzie czas że i ty doswiadczysz tego szczescia! masz jeszcze 3 szanse, 3 SZANSE na szczęście!!! I na pewno sie uda kochana, wierze w to z calego serca!!! My jestesmy tak silne że nic nas nie złamie ,pomimo że myslisz ze jest teraz inaczej ale znajdziesz w sobie siłę ❤
-
Lekarz pewnie wdrazy jakies leki dodoatkowe lub inne i co najwazniejsze badania, główna role gra nastawienie wiem że kazda chce i to bardzo ale ja od samego transferu bylam nastawiona pozytywnie ze sie uda i tak tylko myslalam, no i modlilam sie do sw Rity ,mi osobiscie to bardzo pomogło ,siedzialam na l4 i wiadomo mimowolnie przychodzi natłok mysli, wtedy modlilam sie do niej i automatycznie przechodzilo. Każdy ma swoj sposób na wiare i w to nie wnikam . .;)