Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Garlicfamily

Zarejestrowani
  • Zawartość

    5
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Garlicfamily


  1. 8 godzin temu, Gosciowka napisał:

    Hej dziewczyny jak się czujecie jak tam wasze dzieciaczki? Wszystko dobrze?

    Bo mi chyba siadło trochę na głowę. Byłam wczoraj u lekarza i on się mnie pyta czy potrzebuje antykoncepcję i coś tam a ja że miałam cięcie więc chyba nie mogę za szybko zajść a on że teoretycznie rok powinno się poczekać no 9miesiecy. To pytam się co by się stało jakbym zaszła wcześniej a on że nic że tylko by trzeba było uważniej obserwować. I uznajecie mnie za wariatkę ale ja zaczęłam się zastanawiać czy za jakieś 3-4 miesiące nie zacząć się starać... Z jednej strony wiem że byłoby ciężko ale z drugiej czy jak wrócę do pracy itd czy będzie chciało mi się znów w pieluchy wchodzić za jakiś czas? A tak mała różnica wieku pierw bym się przemeczyla a później dla dzieci jednak chyba trochę raźniej co? Kurde sama nie wiem co wy o tym myślicie? Pogięło mnie czy nie bardzo? Póki co będę brać tabletki, powinnam jakoś na dniach mieć okres, tylko nie wiem na jak długo... Dziewczyny co mają więcej niż to jedno powiedzcie jak sobie radzicie? 

    Hej 🙂 z tej strony Gosc04 

    Ja mam corke ktora w styczniu skonczy 3 latka. Rocznikowo między moimi dzieciakami jest 2 lata. Zawsze tak chcialam. Bylam w 100% pewna ze tak będzie najlepiej. Dziecko prawie 3 letnie juz samo się pobawi a roznica wieku nie będzie duza wiec jak młodszy podrośnie to będą sie fajnie razem bawić. Teraz jak juz patrze z tego punktu widzenia to stwierdzam że o drugie dziecko staralibyśmy się albo jak pierwsze miałoby około 6/7 lat albo najszybciej jak to możliwe po porodzie 😅 mimo ze corka bardzo pomaga, sama się wysika, sama zje, ogólnie jest bardzo samodzielna to jednak czasem są te "gorsze dni" i potrzebuje duzo uwagi bo to jednak niespełna 3 letnia dziewczynka. Gdyby  to było 7 letnie dziecko to juz nie byłoby takich problemów. Tymbardziej roczniak, wiadomo ze jest trochę roboty przy rocznym dziecku. Ale wsadzisz do lozeczka czy jakiegoś kojca i jest bezpieczny, nawet gdyby płakał to nic mu się tam nie stanie i spokojnie możesz zajac się niemowlakiem. A 3 latek juz w kojcu nie  posiedzi grzecznie 😅 

    Taka moja opinia na ten temat 😁 od Ciebie będzie zależało co zrobisz - napewno będzie to bardzo dobra decyzja 😊 


  2. 4 godziny temu, klaudusiia napisał:

    Moja ma 6 lat, ale straszny z niej przytulas i uwielbia byc w centrum uwagi. Zauwazylam ze od czasu kiedy pojawil sie braciszek zaczela miec tiki nerwowe. Czesto ziewa i odkasłuje, także niby tego nie okazuje ale bardzo przezywa tę nową dla niej sytuacje... 

    Z tej strony Gosc04. Niestety musialam zmienic konto bo zmieniłam telefon i nie dalam rady zalogować się na stare konto 😅

    Nie ma się jej w sumie co dziwić bo tyle czasu byla sama, całą uwagę kierowaliście tylko na nią. Teraz jest maluszek i trzeba mu poświęcić troszkę czasu a dla niej to nowość. Ale ma 6 lat, jest juz dużą dziewczynką więc szybko zrozumie 😊 

    Ja bardzo balam się o moją corke jak zareaguje. Byla bardzo zazdrosna.. jak brałam na ręce bratanka to wychodziła z siebie 😂 ale odkąd pojawil sie maluszek w domu jest nie do poznania. Nie spodziewałam się ze tak przyjmie braciszka, bylam pewna ze będzie ciężko a tu pozytywne zaskoczenie 😊 ale bardzo dużo jej mówiłam jeszcze jak dzidzi bylo w brzuszku ze niedługo sie urodzi i będzie musiała pomoc bo będzie starsza siostrzyczką 😊 

×