Pamela Jenner

W dzisiejszych czasach czepiac sie dezynfekcji mieszkania - woww. Ja tez dezynfekuje po gosciach podloge preparatem na bazie chloru. Nie widze w tym nic, co powodowaloby ten placz ze smiechu ktory przedstawilas w emotce. To, co napisalas pokazuje, ze nawet nie zrozumialas tego powiedzenia. Poza tym, serio nie zdarzylo Ci sie nigdy dostrzec takiej prawidlowosci? U mnie sprawdzalo sie to wiele razy.

Nie, stwierdzenie, ze powinno sie go zakuc w dyby nie jest sprowadzeniem na ziemie. Jest za to ucielesnieniem definicji argumentum ad absurdum czyli ''Jeśli uznać A za prawdziwe (właściwe, obowiązujące) to za prawdziwe uznać trzeba by także B, które jednak jest absurdem.'' W tym przypadku: Jeśli uznać, że Lew nie posprzątał, trzeba by uznać także to, że powinien być za to skazany na dyby.

argumentum ad absurdum

no i co, watek poszedl? Ze tez moderatorzy jeszcze pracuja w ten piatkowy wieczor

Jak sie skonczyla sprawa Andziaksow vs. Modnej? Czy po grozbach Modnej ze wyjawni brudne sekrety cokolwiek jeszcze sie zadzialo?

Przecież tego panieńskiego jeszcze nawet nie bylo

Ale mnie razi ta chamska literowka w ostatnim blogu Luki - czekałem na TĄ fryzurę. Brrrrr.

Nothing to be excited about. Od zarania dziejow istnial obieg z drugiej reki i to na wszystkich szczeblach klasowych. Dziewczyny kupuja luksusowe uzywane torebki, bizuterie, ubrania w komisach, stronach typu veisitiare collective albo grupach na fb. I to zarowno te bogatsze jak i mniej zamozne. Niejednokrotnie rzadki unikatowy model moze byc wart znacznie wiecej niz nowy, stad cala idea inwestowania w dobra luksusowe. Nie wiemy jak bylo w przypadku Luki, czy pierscionek faktycznie byl uzywany czy jedynie nowy - nienoszony ale z drugiej reki. A szczytem wg mnie jest nazywanie sprzedawcy “paserem “, bo to nie tyle obraza Luki, co uczciwego faceta chcacego sobie dorobic i odzyskac czesc wkladu w rzecz ktorej juz nie potrzebuje. I widzisz, preferencje sa rozne, ja bym znacznie bardziej wolala pierscionek z drugiej reki ;)

Ale podkreśliłas w swojej wypowiedzi to, ze kupił pierścionek „na parkingu” (w opozycji do salonu) jakby to było coś godnego krytyki albo drwin. serio Andzia nie nosi pierścionka? Nie przyglądam się aż tak dokładnie, a były plotki ze go zgubiła. Widzialyscie u niej ostatnio ten pierścionek? swoja droga, kiedyś Luka dał jej (co prawda w ramach współpracy) pierścionek „przedzareczynowy”, ciekawe czy go w ogóle nosiła, bo tez byl chyba ze złota i jakichś kamieni szlachetnych

A to trzeba koniecznie kupować w salonie przy okazji napędzając konsumpcje zamiast dać zarobić prywatnej osobie sprzedającej z drugiej ręki? Czemu to tak wszystkich ekscytuje, ze pierścionek nie był z salonu? To chyba super, ze udało się go dostać dużo taniej i w dobrym stanie, a dla Andzi to tym bardziej miłe ze chciało mu się jechać po jej pierścionek aż do Berlina

Moze dopiero musiala sie o tym przekonac. Czasami wydaje sie, ze w czyms sie sprawdzimy, bedziemy dobre, a zycie te plany weryfikuje.

Spoko, odkad forum jest zamkniete, to kwestia czasu, az dyskusja zrobi sie goraca i tutaj jak za starych czasow, nic nie stracisz.

Mnie nigdy na tamto forum nie ciagnelo i sama idea takiego miejsca do wylewania pomyj wydaje mi sie mega toksyczna. Kafeteria to, oczywiscie, tez zdecydowanie guilty pleasure, ale przynajmniej w zalozeniu jest normalnym, wielotematycznym forum a gdybym miala specjalnie rejestrowac sie na forum przeznaczonym do krytykowania Andzi to byloby mi naprawde wstyd za sama siebie, ze az tak mnie wciaga bezcelowe wytykanie jej bledow

Ja w sumie zlapalam i siebie i wiekszosc komentujacych na tym, ze przez ten glupi charakter Jusi podswiadomie kazda z nas zwrocila sie w tej dramie za Wojtkiem, ktory, badz co badz, tez jest niezlym oszustem jesli faktycznie wyprowadzal wiele lat pieniadze ze spolek i budowal na tym biznesy. Czlowiek watpliwy moralnie przejawia to na ogol we wszystkich aspektach zycia.

W sumie skoro istnieje jakis ''kanon'' urody, to sila rzeczy dziewczyny w tym kanonie musza byc do siebie podobne... Wiadomo, ze skoro za ladne uznaje sie duze oczy, maly nos, duze usta, duzy biust, dlugie rzesy, itd. to dziewczyny wpasowujace sie w ten schemat beda wygladaly podobnie. Pytanie czy lepiej sie wyrozniac i byc brzydka czy sie nie wyrozniac i byc ladna :D.