Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kicia Kocia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    21
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Kicia Kocia

  1. Mam pytanie. Zastanawia mnie, skąd bierze się sytuacja że np. ktoś ma w dowodzie imię Wiesiek, ale używa imienia Marek. No bo jeśli rodzice nazwali syna Wiesiek, to można założyć, że im się to imię podoba. Więc skąd się takie sytuacje biorą? Czy to się bierze np. stąd że ten Wiesiek w wieku iluśtam lat dochodzi do wniosku, że jego imię mu się nie podoba i zaczyna się przedstawiać jako Marek? Czy np. rodzice 3-letniego Wieśka dochodzą do wniosku że jednak wolą imię Marek i zaczynają go tak wołać? Znacie podobne sytuacje? Macie wśród rodziny/znajomych kogoś kto używa innego imienia niż to które ma w papierach? Jeśli tak, to kiedy ta osoba zaczęła używać innego imienia i dlaczego?
  2. Angelika i Angelina to w sumie podobne :) Ja spotykam się często z tym przypadkiem: - Dyrektorka w mojej szkole Maria Beata , używa imienia Beata - Nauczycielka od polskiego Aleksandra Katarzyna, używa imienia Katarzyna - Nauczycielka z podstawówki Teresa zawsze przez wszystkich nazywana Barbarą - Moja kuzynka Dorota na którą wszyscy mówią Kasia (to jej drugie imię) - Znajoma Natalia Dorota, która używa imienia Dorota - Sąsiadka znajomych Teresa na którą wołają Dorota - Nieżyjący już dawny sąsiad Wiesław Dariusz, wszystkim znany jako Darek - Nieżyjąca już znajoma Irmina, używała imienia Krystyna - Dawna nauczycielka z naszej szkoły Leonarda podpisująca się jako Jola - Koleżanka z pracy mojej znajomej Anna Magdalena, używa imienia Magda - Nieżyjąca już matka mojej cioci, Zinaida, używała imienia Zofia - Mama mojej cioci chrzestnej, Zuzanna, znana jako Zenia (Zenia to chyba Zenobia, chociaż ciocia mówi że to zdrobnienie od Zuzanny) No i znam też youtuberkę która miała na imię Małgosia i zmieniła na Kate, Frykowska zmieniła z Agnieszki na Maję, Wojciechowska z Marty na Martynę , i Freddie Mercury, którego bardzo lubię zmienił nie tylko imię ale też nazwisko :D
  3. Postanowiłam opisać swój problem na kafeterii ponieważ z tego co mi się wydaje są tutaj w większości dorośli ludzie więc mam nadzieję że ktoś poważnie mi doradzi a nie np. będzie się ze mnie wyśmiewał. Mam taki problem, że nie lubię swojego imienia. Mam na imię Wiktoria. To imię jest bardzo oklepane w moim roczniku, przez co drażni mnie jeszcze bardziej. Samo brzmienie też niezbyt mi się podoba, a już zdrobnienie Wiki/Wika doprowadza mnie do szału. Jeszcze teraz jest modna taka piosenkarka Viki Gabor, której piosenek nie lubię, bo ja wolę takie starsze piosenki np. Queen, Urszuli Sipińskiej, Ewy Demarczyk itp. Więc skojarzenie z nią nie jest dla mnie zbyt pozytywne. Znałam też 2 Wiktorie, których nie lubiłam i są zupełnie nie w moim stylu. Niby to "królewskie" imię, ale to mnie nie przekonuje, bo ja nie jestem typem "księżniczki". Co mam zrobić? Naprawdę denerwuje mnie moje imię. Już nawet wolałabym mieć na imię Krystyna albo Władzia. Imię wymyślił mi tata - "po babci" , której nawet nie znałam. Podejrzewam, że gdyby babcia miała na imię Scholastyka, to tata tak by mnie nazwał. Z tatą też nie mam zbyt dobrych relacji. Mama miała różne fajne pomysły: Kasia (tak mam na drugie), Emilia, Malwina, Matylda, Dobrusia, Dominika, Ksenia (raczej nie przepadam ale wolałabym Ksenię niż Wiktorię). Jak sobie pomyślę że mogłam mieć któreś z tych imion a mam takie to od razu się robi smutno. Co mam zrobić?
  4. Czyli rozumiem że np. w USC bardziej zrozumieją że tak mam na drugie i że to używam niż np. jakieś wymyślone z kosmosu? I automatycznie bardziej zrozumieją sens tej chęci zmiany? Że jeśli jest Agnieszka Ewa to logiczniejsze że używa imienia Ewa, które również zostało jej nadane na chrzcie i ma je w papierach (z tym że jako drugie w kolejności), niż np. Pamela, bo "takie jej się spodobało"?
  5. Na chrzcie chyba każde imię przejdzie o ile jest w kalendarzu tzn. nie musi być święte
  6. Ok dziękuję. Czyli np. w przypadku tego Władysława Józefa, łatwiejsza będzie zmiana na Józef niż np. Staszek? Dobrze rozumiem?
  7. Ale lepiej i łatwiej swoje drugie imię czy jakieś całkiem inne?
  8. Dziękuję a mam jeszcze jedno pytanie: czy jeśli ktoś ma 2 imiona np. Władysław Józef i chce zmienić imię, to czy wtedy łatwiej jest mu zmienić na Józef, bo to jego drugie imię?
  9. Czyli jeśli rodzina, znajomi, przyjaciele , od małego mówią do mnie imieniem które mam w papierach , to nie mam szans na zmianę?
  10. Kicia Kocia

    Po co kobietom szpilki?

    Myślę że to zależy od gustu. Niektóre kobiety po prostu lubią chodzić w szpilkach, bo czują się pewne siebie, albo uważają że szpilki dopełniają elegancki ubiór. Są też kobiety które nie lubią szpilek (na przykład ja) , i również nie ma w tym nic złego, bo to kwestia gustu. Jedna lubi szpilki, druga trampki. Każda z nas jest inna i dlatego świat jest piękny :D
  11. A na czym dokładnie polega "stosowanie innego imienia zamiast oficjalnego"? Chodzi o sytuację że ktoś np. ma na imię Zenek, ale od zawsze wszyscy mówią do niego Mariusz? Czy np. że ktoś stwierdza że Zenek mu się nie podoba i wolałby być Mariuszem?
  12. Nie ma czegoś takiego jak "gorsze", bo każdy ma inny gust, mi akurat Wiktoria się nie podoba, już wolę Alan
  13. Nie wiem czy to w czymś pomoże. W sumie na ulicy mogę się przedstawić Kaśka, mogę nawet Kunegunda albo Zdzisia, ale w szkole, w pracy, na studiach, wszędzie i tak będę Wiktoria. Więc to tylko robienie zamieszania, poza tym większość osób takich jak np. Moja siostra w ogóle nawet nie będzie brała pod uwagę tego że wolałabym np. drugie imię
  14. Już chyba bym wolała żeby mówili "idi*tko" . Moja Mama zawsze chciała mieć córkę Kasię, ale tata wymyślił Wiktorię :( I teraz mnie to denerwuje bo Kasia mi się bardziej podoba i mi się też dobrze kojarzy i jest z pokolenia dorosłych czyli takie jakie lubię. Bo wolę imiona z pokolenia dorosłych np. Kasia, Ania, Gosia, Agnieszka, Magda, niż te z pokolenia mojego rocznika np. Wiktoria, Weronika, Natalia, Amelia, Patrycja itp. po prostu taki mam gust . I mogłabym mieć ładne imię gdyby nie pomysł taty z imieniem po babci. Mało tego, mama mojego taty miała na imię Kasia, więc Kasia też byłoby "bo babci", więc tym bardziej nie rozumiem czemu wymyślił tą Wiktorię :(
  15. Mam starsze siostry, jedna mnie wkurza bo jak rok temu poprosiłam żeby mówiła do mnie ksywką to ona dalej mówiła po imieniu :(
  16. Dziękuję za pomoc. Jeśli chodzi o moje imię z bierzmowania - niezbyt mi się podoba, przy wyborze kierowałam się raczej życiorysem patronki a nie brzmieniem imienia. Co do drugiego imienia - właśnie cały czas zastanawiam się dlaczego rodzice nie nazwali mnie właśnie tak :( zdecydowanie bardziej mi się podoba niż pierwsze, i nawet moja idolka tak ma na imię , i nasza przyjaciółka rodziny też tak ma na imię. Zdecydowanie wolałabym to drugie niż to pierwsze ale co ja mogę zrobić :/
  17. Problem w tym że ja od małego dziecka narzekałam na swoje imię, mówiłam do Mamy, że mi dali brzydkie imię, nawet były takie momenty że kazałam na siebie wołać inaczej, więc nie przechodzi mi to z wiekiem.
  18. Kicia Kocia

    Imię Emma

    Myślę że jest fajne, pasuje zarówno w Polsce jak i za granicą, jest uniwersalne. Gdyby córce się kiedyś nie spodobało, zawsze może przedstawiać się np. Emilia.
  19. Zależy co się komu podoba, ale mi osobiście bardziej podoba się Mikołaj. Jest moim zdaniem bardziej uniwersalne i tradycyjne. Mojej Mamie się bardzo podobało to imię więc gdybym była chłopcem tak bym miała na imię. Myślę że imię Natan przez większość społeczeństwa jest odbierane tak samo jak Brajan, Kewin czy Denis tzn. może narażać dziecko na jakieś docinki, wyśmiewanie itp. Oczywiście uważam że nie powinno się wyśmiewać ludzi z powodu imion, ale niestety, są tacy ludzie którzy , jak usłyszą zagranicznie brzmiące imię, od razu wyśmiewają i wyzywają od "patoli" albo "wieśniaków którzy chcą się dowartościować". Ja oczywiście uważam że szacunek należy się każdemu i że trzeba uczyć dzieci, że nie wolno nikomu dokuczać, nieważne czy ktoś ma na imię Tomek, Maciek, Brajan czy Wiesiek. Jednak nie wszyscy to rozumieją. Dlatego ja wybrałabym Mikołaja. Jeśli chodzi o brzmienie, Mikołaj również podoba mi się bardziej. No i przede wszystkim uniwersalność - uważam że Mikołaj pasuje zarówno do chłopca, nastolatka, jak i dorosłego czy starszego mężczyzny. No i ma miłe skojarzenie ze Świętym Mikołajem, którego dzieci uwielbiają :D Natan moim zdaniem dobrze brzmi u nastolatka, ewentualnie młodego dorosłego, ale już "dziadek Natan" jest dla mnie takie niecodzienne. Dlatego wybrałabym Mikołaja, ale oczywiście to tylko moje zdanie.
  20. Ale to się nie zaczęło teraz. Ja od zawsze myślałam że inne imiona są ładniejsze, nawet w przedszkolu chciałam mieć inne imię, i potem jak miałam 5 i 10 lat, i w sumie zawsze inne podobały mi się bardziej i często narzekałam na swoje. Nawet rodzicom mówiłam że moje takie brzydkie
  21. Dodam jeszcze, że już wielokrotnie miałam problem z zaakceptowaniem swojego imienia, nawet rok temu prosiłam, żeby ludzie zwracali się do mnie ksywką zamiast imieniem.
×