Długo męczyłam się z refluksem żółciowym. 10 lat temu usunięto mi pęcherzyk żółciowy, polipy i stan zapalny i od tego momentu moje życie bardzo zmieniło się. Czeste bóle brzucha, biegunki, nieregularne stolce. Odwiedziłam mnóstwo lekarzy w między czasie. Przyjęłam chyba wszystkie możliwe leki od refluksu. W międzyczasie przeszłam zapalenie żołądka, nadżerki, niedobór żelaza. Miałam tak silne bóle żołądka, że nie mogłam złapać powietrza i kończyło się pogotowiem. Zauważyłam, że na mój stan, duże znaczenie miało moje samopoczucie, stres, etc. Postanowiłam zawalczyć o siebie i spróbować naturalnych sposobów. Mój stan bardzo poprawił się, już od długiego czasu nie biorę żadnych leków. To co mi bardzo pomogło to: z rana przed śniadaniem łyżeczka miodu Manuka, 20ml suplementu z 21 ziół, a przed snem olej konopny.
