Poznałam faceta byliśmy na 1 randkę pocałowaliśmy się później on na 2 dzień proponował jeszcze jedno spotkanie, ale ja nie mogłam się spotkać, bo gdzieś jechałam i zaczęliśmy pisać piszemy już tak 2 miesiące i jakoś nie możemy się złapać. Bo on jest zajęty praca i studiami teraz gdy ma trochę luźniej to nagle mnie nie ma w mieście gdzie on mieszka. Facet gdy piszemy podtrzymuje ze mną normalnie rozmowę w miarę szybko mi odpisuje wysyła jakieś filmiki wspomina czasem, że musimy się jakoś umówić, ale nigdy nie pisze nic konkretnego ostatnio to ja zaczęłam często pisać pierwsza i jak ostatnio urwała na się rozmowa to stwierdziłam, że teraz on by mógł napisać pierwszy, ale nie piszemy już 9 dni. I trochę nw o co chodzi czy powinnam poczekać jak sam napisze, a jak nie napisze to napisać czy dać sobie spokój.