Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Oskar7777

Zarejestrowani
  • Zawartość

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Oskar7777

    Prezent świąteczny.

    Chyba masz rację
  2. Oskar7777

    Prezent świąteczny.

    Mam pomysł na prezent świąteczny dla koleżanki z pracy która jest dla mnie kimś więcej niż przyjaciółką. Otóż ja mam zone i dzieci, ona wolna ale nieszczęśliwie zakochana w innym (też zonaty). Z tym innym spotyka się regularnie, mimo że jej powiedział że żony nie zostawi ( domyślam się jak przebiegają te spotkania:-( nieważne. ) Mnie bardzo lubi, tak przynajmniej myślę. Rozmawiamy że sobą po kilka godzin dziennie, czasem do drugiej w nocy. Ona wie że ja ją kocham, ona boi się ze mnie skrzywdzi. I tak mijają tygodnie. Czasem sie spotkamy, przytulimy, złapiemy za ręce. Podczas ostatniego spotkania zadzwonił on, ona odebrała. Następnego dnia była u rodziców na weekend . Miała wracać w poniedziałek ale wróciła w niedzielę żeby się z nim spotkać . Oczywiście zawsze pisze lub dzwoni kiedy wraca. Tym razem tego nie zrobiła. Powiedziala mi że chciała być sama Czyli z nim. Trochę byłem zazdrosny, bo podobno ma z nim skończyć A tu takie coś. Dzisiaj zadzwoniłem żeby zaproponować spotkanie. A ona że ma nerwowy dzień i nie ma ochoty na spotkania. Więc nasz związek jest dobry dla niej tylko przez telefon. Pomyślałem: dzisiaj zadzwonię wieczorem i powiem że mam dla niej prezent świąteczny. Ze chciałem jej to dać osobiście ale z racji nerwowego dnia muszę go przekazać telefonicznie. Tym prezentem jest zakończenie naszej relacji. Oznacza to że nie będziemy się spotykać, dzwonić do siebie czy pisać. Mam wrażenie że ona właśnie tego chce tylko nie chce mnie zranić. Co o tym myślicie? Dobry pomysł?
×