Olejeto
Zarejestrowani-
Zawartość
239 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Olejeto
-
Coś ciekawego mówi? Wspomina o wosp?Bo nie mam jak oglądać.
-
I co tam ciekawego dziś ciekawego na lajwie? Oprócz tego że piesek przeszkadza?
-
Mam ogromną nadzieję, że wszyscy się zdziwimy i ten pies będzie miał u niej dobrze, no i oczywiście nie znudzi się po kilku miesiącach. Co do dzisiejszego Lajwa - oprócz Bożeny drugim super hitem było jak szła na bieżnię i podskakiwała - "nie przejmujcie się tym plaskaniem , to moje cycki", bo była bez stanika...
-
To chyba było dość niedawno? Jeszcze 2020 czy wcześniej?
-
O to to to oczywiscie że czasami chodzę pół dnia w piżamie i sprzątam, ale ona wtedy idzie do prania... Przecież jeżeli ona gotuje cały dzień to to jest nasiąknięte zapachami z kuchni... pomijając już przepocenie i bród z całego dnia
-
Wyobraźcie sobie - jesteście na imprezie u koleżanki. Coś wam posmakowało i prosicie o przepis. Ona na to "NIE PODAM, musisz kupić e-book/ książkę x". Powiem wam, że padłam. Czyli Anula nigdy od nikogo nic nie pożyczyła i sama również się nie dzieli.
-
Nie miałam jak wejść na lajw, a widzę, że dużo mnie ominęło Swoją drogą kupując różne ziemniaki na tony jak można nie odpowiedzieć na pytanie o ulubione? Przecież ona nie musi próbować, wszystko ocenia węchem więc wystarczy, że powącha każdy worek ziemniorów i wie które najlepsze. Swoją drogą możecie mi wytłumaczyć fenomen tego club house? Wszystkie influ raptem o tym mówią.
-
Tak, na którymś lajwie mówiła, że od jakiegoś czasu ma kaszkę, ale nie pamiętam czy mówiła od czego. Ja nie rozumiem takiej ilości produktów z soi. Np napój sojowy. Jest tak obrzydliwy, że nie byłam w stanie tego używać. A przecież taki wybor- z migdałów, nerkowcow, kokosowe... Wiem, że do przedszkola muszą być tak pakowane produkty, a nie własnej roboty, ale przeraża mnie to, bo tam jest głównie tłuszcz kokosowy, soja i białko pszenne...
-
U mnie też jest majonez ze względu na chłopa, bo lubi sobie do czegoś dodać, albo jak robię sałatkę w której fajnie podbije smak z jogurtem (swoją drogą kupuje light, bo nie lubię marnować kalorii w takich produktach). Nie jestem też wrogiem majonezu, bo to nie trucizna, a jej dawka robi takie a nie inne efekty. Tylko wytłumaczcie mi do czego można go aż tyle używać? Przecież nie robi codziennie sałatek, do pizzy nie, do ziemniaków? Nawet jeżeli sos, to przecież nie w takich ilościach.
-
I jeszcze co do słodyczy. Już na dwóch lajwach powiedziała, że nigdy nie mówiła, że nie lubi, tylko że woli słone! Więc znowu wymyślamy
-
Moim zdaniem oddał w 100% chłopaków, ale jest to trochę nudne tyle, że ktoś dobrze napisał, że owszem trochę nudne i długie, ale podobnie wyglądają ich filmy.
-
Oo co jak co, ale nie sądziłam, że zaglądają na takie forum. Bo w tym przypadku raczej nie ma opcji, żeby zgłaszał temat jakiś "fan", bo w tej sprawie wyjątkowo wszyscy mają podobne zdanie. Co trzeba przyznać że rzadko się zdarza w czasie ....
-
Oczywiście, że tak. Jeżeli nie utrzyma chociaż małych porcji (bo a liczenie kcal nie uwierzę) to po roku/ latach będzie mega jojo.
-
Dziewczyny teraz bardzo dużo osób robi sobie operację wycięcia części żołądka. W moim otoczeniu znam takie trzy osoby, a żadna z nich nie była wielkości Pauli więc na pewno bez problemu miała kwalifikacje na operację nawet na NFZ. Następnego dnia już się wychodzi ze szpitala więc bez problemu mogła mieć ciągłość w nagrywaniu. Wydaje mi się że gdyby chudła dzięki diecie/ uprawianiu sportu, to coś by o tym mówiła. Widziałam ją jakiś czas temu w Auchan i rzeczywiście jest dużo mniejsza niż kiedyś więc w krótkim czasie sporo schudła.