Maszcochcialas
Zarejestrowani-
Zawartość
123 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Maszcochcialas
-
Qwerty82 i wszystko w temacie, próbuje przekazać synkowi wszystko co najlepsze sama podzieliłam się z nim opłatkiem złożyliśmy sobie życzenia, ale z podziwu wyjść nie mogę że powołując dziecko na świat ty flaki wypruwasz a on bimba sobie w dupie ma czy syn właśnie go tak zapamieta
-
TenX coś w tym jest
-
Electra wiem wiem wszystko wiem tyle teoria
-
Dziwak serio?? Dobrze ze mam psa
-
Ilu ludzi tyle historii, ale ja już tak mam że naiwnie wierzę że co dobre będzie twac wiecznie, ale co między dorosłymi to niech zostanie między nimi, ale dziecko na tym cierpi
-
lonelyman przepraszam to do virriel
-
lonelyman widzę że niektóre z nas mają pod górkę, ale może w innych sferach się sprawdza mam na myśli super tata, bo mnie tego zawsze brakowało ciągle próby nawiązania więzi syn-ojciec spezly na niczym a muszę dodać że bardzo chciał dziecko
-
lonelyman no tak tylko marne to pocieszenie, swoje przepłakałam a teraz trochę zimnym okiem na to patrzę, układałam sobie w głowie różne scenariusze jak wróci co będzie że trzeba wyjaśnić sobie to (nie wracam) co to ma być, poświęciłam człowiekowi 7 lat coś mi się nalezy
-
Znam schemat facetów, jak nie wie jak odejść to robi wszystko żebym to ja odeszła.., ja zniosę wiele e to że zbywa ciągle dziecko i nie poświęca mu uwagi po miesiącu niwidzenia to już za duzo
-
Ja czuję że coś wisi w powietrzu, teraz sobie wigilię szykuje i karpia sobie smaży,
-
Co się dzieje z tymi facetami, twój przynajmniej usiadł do stołu a ja sama jadłam z dzieckiem, to przykre że jest obok a zarazem daleko
-
Nie wiem raczej już życie tu w Polsce mu nie odpowiada, 3 tygodnie temu poinformował mnie przez telefon że on do Polski nie wróci, jak zapytałam co z nami usłyszałam że nic,.. Miałam nadzieję że to taki chwilowy spadek formy że tak się wyrażę, ale teraz mi prędzej w stronę licznych znajomości w necie
-
O nie sama jeszcze parę tygodni temu bym nieuwiezyla że tak się potoczy moje małżeństwo, cóż mąż wrócił z zagranicy i bec coś się stało, już od tygodnia przez telefon był inny ale dopiero teraz zobaczyłam na co go stać, żal mi dzieciaka lata za nim proszę o chwilę uwagi i nic