Jasminka
Zarejestrowani-
Zawartość
1308 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Jasminka
-
Triple masz dużo złotych myśli ☺ A wynik bez szału bo 2 tygodnie temu było 73.6 za tydzień 73.9(@) a dziś 73.3 czyli 0,3 kg na dwa tygodnie MamaMai myślę że o niebo lepsze niż z cukierni bo tam w tłusty czwartek to jest produkcja przemysłowa. Z wodą u mnie też słabo i nie zanosi się na poprawę, w domu wypijam góra 2 butelki 0,33 i herbata i tyle. Będzie cieplej to będzie łatwiej.
-
NDzień dobry☀ Jak miło jak czasem ktoś napisze przede mną MamaMai jeśli o mnie chodzi to na zdrowie☺☺☺ rozumiem Cię bo w tamtym roku na nocce w pracy zjadłam 5 a w domu nawet nie wiem. Pierwszy tłusty czwartek bez pączka zaliczony. IleOnka współczuję ale na pewno długo nie wpadniesz na to żeby zjeść gluten. Moje ważenie bez szału ale do przodu. W tamtym tygodniu 73.9 a dziś 73.3 ☺ Dzięki za słowa wsparcia☺ mam nadzieję że na strachu się skończy. Miłego dnia
-
Na kolację zjadłam sobie porcje obiadu która została bo córka nie zjadła. Na jutro zrobiłam krupnik z dużą ilością mięsa i pęczkiem no i ciacho zostało na jutro miłego wieczoru dziewczyny
-
No młodość nie wieczność niestety. Ominęłam jeden posiłek o 12. Za to na obiad był indyk pieczony z purée i kawał ciacha na deser.
-
Kiepski dzień, musiałam mamę zawieźć do szpitala bo źle się poczuła a ma problemy z sercem
-
Triple ja też robię wędliny częściowo sama w szynkowarze albo wędzone ale czasem jak nie ma apetytu na wędliny i potrzeba kilka plasterków to idę na łatwiznę ale chociaż staram się kupować te bez chemii. Trzymam kciuki za walkę z pokusą
-
MamaMai masz moje rozgrzeszenie za cały dzień moje ciacho stygnie, pięknie pachnie
-
Dzień dobry Witam w tłusty czwartek ja nie piekę nic poza ciastem dla siebie. Pączki piecze mama i ma poczęstować wczoraj dietetyczne było w miarę bo oprócz kanapek serka i pomarańczy w pracy na obiad zjadłam 2 kotlety mielone z wieprzowiny i indyka plus troszkę kaszy bulgur i surówka z kiszonej kapusty, potem 6 kostek gorzkiej czekolady a na kolację kotlet plus surówka z obiadu i 4 plastry goudy w łóżku. Było dobrze bo cukier rano 86. Dziś i jutro mam urlop bo dużo spraw mi się nałożyło do załatwienia przez pracę na jedną zmianę. A w Walentynki mój J ma urodziny i w sobotę chce zrobic jakąś romantico dietetico kolację. Dziewczyny oglądałam wczoraj filmik na fb jak badają w biedrze zawartość azotanów w wędlinach i mięsie. Sokoliki dla dzieci miały 3 krotnie przekroczone normy tak samo jak reszta parówek, mięso też. Jaki syf tam pchają a sanepid szuka ludzi bez maseczek ehhh... A dziś w menu jak zwykle kanapka rano potem jogurt i owoc na obiad indyk z rękawa z purée z kalafiora i sałatka śledziowa na kolację i ciasto na deser☺ Miłego tłustego
-
Dzień dobry MamaMai myślę że będzie ok. Katar i gardło to może być zwykła wirusówka. A muluch pewnie podraznil sobie oczko pocierając rączką. Apropo serii Pure w Lidlu wczoraj doszedł pasztet z indyka i indykaz kurczakiem. Kupiłam na spróbowanie i bardzo dobry a dziś piekę sobie ciasto na tłusty czwartek tyle że z bananów i płatków owsianych. Trzeba jakoś się oszukać Ja nadal czuje się jak balon w sumie muszę przyznać że też nie pije wody. Tyle że na hali mamy koło 11 stopni to jakoś wolę herbatę ciepłą a w domu też nie pije wcale. Trzeba to zmienić. Myślałam żeby wracać dziś na pieszo ale chodniki zawalone śniegiem i jakoś nie mam ochoty się przedzierać, dziś po prostu włączę sobie gierkę Miłego dnia
-
No w moim wypadku nie ma opcji powrotu do zwykłego jedzenia. Masz rację wiek chyba jest tu kluczowy. Najważniejsze jest samopoczucie że jem tak jak trzeba i to co mogę dla skóry na pewno jest lepsze zarówno wolne przybieranie jak i chudnięcie. Dziś w pracy 2 kromki chleba plus pomarańcza i serek wiejski na drugie śniadanie . Na obiad mam mieć kotlet mielony i może na szybko zrobię purée z kalafiora do tego. A na kolację może jakieś jajko ugotuję. A i muszę się przyznać że zjadłam wczoraj w łóżku 3 kabanosy z indyka z majonezem ale było pycha Dziś już mam nadzieję bez takich akcji będzie
-
Dzień dobry Tak apropo dodatków do żywności w postaci cukru czy tłuszczu to jest to prawda że pakują tyle tego do najróżniejszych produktów. Ja już od dawna kupuję w lidlu wędliny i parówki z serii pure. Mają prosty skład i są naprawdę smaczne. Jedyny minus cena. W sumie od dawna też sprawdzam zawartość cukru we wszystkim. Odkąd wprowadziłam węglowodany z powrotem do diety cukier prawie codziennie podwyższony. Chyba odstawie węgle z obiadu bo na kolacje raczej już nie jem. Ciekawe jak przełoży się to na wagę, tym bardziej że od trzech dni mam jakieś zaparcie kurcze ostatnie odchudzanie szło jak z płatka a teraz masakra jakaś. No nic trzeba zbierać się do pracy Miłego dnia
-
U mnie było pospolite ruszenie ja, córka i J brakło jednej łopaty to od sąsiada pożyczyłam
-
O rany... Nie szłam z buta do domu ale godzinę odsniezalam chałupę co za syzyfowa praca ale jakbyśmy się nie ruszyli jutro śniegu po kolana ale się zmachalam a ma sypać całą noc. Łazanki spalone jak nic teraz gorąca herbatka i kocyk
-
Był taki plan ale nie da rady minus 10 i silny wiatr z opadami śniegu. Zadymka na dworze ledwo co widać hu hu ha hu hu ha nasz zima zła
-
Dzień dobry☀ Melduje się przez kawce IleOnka gratuluję spadku Triple a ja podziękowałam mojej mamie w sobotę i odmówiłam sałatki EMisia tak trzymaj malutkie zmiany z czasem zaczną działać A ja po chrzcinach dietowo bardzo grzecznie bo nieduża porcja barszczu ukraińskiego, łyżka ryżu i 2 roladki ze schabu ale bez panierki i bez sosu. No i byłam w cukierni. Trochę lipa bo niedziela i przebrany asortyment ale skusiłam się na ciastko z masą z nerkowców, wiórek kokosowych i malin i powiem że bardzo dobre ( innym nie smakowało bo podobno nie słodkie) . Tyle ze cena wgniata w fotel. 1 porcja taka średnia bym powiedziała 16 zeta,no ale od święta można i bez wyrzutów sumienia. Dziś do pracy kanapki jogurt i pomarańcza. Na obiad łazanki z soboty. A dalej nie wiem. Trzymajcie się ciepło bo ziąb i wieje miłego dnia
-
IleOnka nam się gdzieś zapodziała
-
MamaMai piegi też mam chociaż z wiekiem coraz bledsze tylko latem wychodzą z ukrycia u mnie gdyby nie siwki to nawet odrostu za bardzo nie widać. U mnie też zimnica bo wieje silny wiatr a na termometrze -10 także nawet bym nie pomyślała o wyjściu. Ja już o 7 zjadłam jogurt i pomarańcza a przed wyjazdem zjem jeszcze kanapkę kupiłam sobie wczoraj galoty modelujące ale takie normalne nie pod biust bo do spódniczki wystarczą. Ciekawe czy wytrzymam w tej dopasowanej spódnicy w razie czego zabiorę sobie spodnie. Jak się nie da wytrzymać to się czymś obleję żeby był pretekst do przebrania
-
Dzień dobry☀ Niedziela a ja o 5 24 otworzyłam oczy i po spaniu no ale teraz siedzę przy kawce i piszę MamaMai kolor rudy czyli taki jaki mam od urodzenia tyle żeby pokryć srebrny nalotmój były mąż twierdził że rudy to nie kolor tylko charakter więc odświeżyłam charakter A tak swoją drogą domowe spa ma dużo zalet przede wszystkim luz na jakim jest człowiek w domu a i efekt pielęgnacyjny też nie jest wcale gorszy EMisia fajnie że jesteś najmłodsza, ja też czujesz się staro bo masz dzieci w wieku przedszkolnym? Ja mam dorosłe dziewczyny 22 i 20 lat i się zastanawiam jak i kiedy to się stało one dorosłe a ja młoda to jest właśnie fajne ,chociaż upragnione macierzyństwo w każdym wieku jest jak najbardziej dobre Przed wyjazdem upiekę jeszcze chlebek na jogurcie ale dziś z płatkami żytnimi W przyszłą sobotę dziewczynki jadę na termy bo w końcu otworzyli a mam25 km tylko. Triple to jest morsowanie dla mnie temp. wody 37 stopni i masażery Miłego dnia
-
Heja sobota minęła szybko i niestety bez dawki ruchu, za to mam ufarbowane włosy i zaliczona kawa u bratowej. Na kolację zjadłam zieloną sałatkę, jutro pewnie nie będzie zbyt dietetycznie, chociaż postaram się powstrzymać przed dużymi porcjami. Miłego wieczoru
-
Dzień dobry☀ Mimo że sobota mój biologiczny budzik otworzył mi oczy o 6 . Jutro pewnie też nie pośpię. W ten weekend raczej nie pójdę na pętlę bo jakoś ciągnie mnie w brzuchu , pewnie jajniki. Zresztą jutro jedziemy do Poznania na chrzciny więc koło 11 trzeba wyjechać z domu, tym bardziej że chce zahaczyć o cukiernię jeśli będzie czynna. MamaMai takie bieganie po sklepach jest bardziej męczące niż marsz dobrze że orzeł wylądował bezpiecznie EMisia Ty najcięższa ale to się zmieni a ja najstarsza i to się już nie zmieni Dziś posprzątam dom, zrobię zakupy i ugotuje łazanki na obiad, dla siebie z pełnoziarnistym makaronem na śniadanko kanapka a potem nie wiem Miłego dnia
-
Poczytałam sobie sporo o glutenie i tarczycy i według lekarzy u osób które nie chorują na celiakie bądź alergię na gluten nie ma powodu wprowadzać diety bezglutenowej . Żeby było śmieszniej produkty pozbawiane glutenu w sposób sztuczny są bardziej kaloryczne gdyż są dodatkowo "wzbogacane" O tłuszcz i cukier co powoduje tycie. A u mnie na kolacje biała kiełbaska własnej roboty
-
Mam jeszcze fajny przepis na łososia parzonego jest pycha i też szybko
-
Można upiec rybkę w piekarniku z odrobiną masła mniej kalorii a równie dobra
-
Dzień dobry☀ Dziękuję IleOnka za słowa pociechy dla mnie to jednak moje pierwsze problemy zdrowotne. Do tej pory zdrowa jak koń Ważenie niezbyt udane jeśli wziąć pod uwagę że trzymam się diety i nie podjadam. Jedyna przyczyną która przychodzi na myśl to @ która dziś zawitała. 73.9 czyli 0 , 3 dkg więcej niż tydzień temu. Mam nadzieję że osiągnę miesięczny bilans - 3kg i to się liczy. Mam nadzieję że u Was lepiej Na śniadanie u mnie klasyka dwie kromki chlebka z serkiem i szynką na drugie śniadanie 2 małe pomarańcze i mały jogurt. Na obiad niestety albo stety pierogi z kapustą i grzybami ze sklepu tyle że robią je na miejscu i są świeże. Wczoraj nie było weny na gotowanie a dziś J. musi iść osobiście do pracy a ja na 15 mam paznokcie więc nie będzie czasu. Może jeszcze pojadę do bratowej na wiecznie odkladaną kawkę Miłego dnia
-
Brawo E Misia ja zaraz smażę jajecznicę z grzybami na kolację